im nowszy rocznik 2,5T to porażka
starsze jakos dawały rade ale jak piszesz trzeba było na nie uwazać
słuchaj na 10 sztuk STI 8 sztuk maja wymieniany scoht block i to w przeciągu jednego roku lub wcześniej (mowa oczywiscie o modelu 2006- , np. forestery, STI ten nowy i WRX- choc tego jest jeszcze bardzo mało na naszych drogach wiec jego tak nie dotyczy )
głównie w STI trzeba przeprogramować komputer po tym zabiegu jest OK.
ale ten problem ma tylko USA i Europa na własne życzenie, chcieli miec 2,5T to maja
w Japoni tego problemu nie usłyszysz
reszta silników jest bdb
główny powód to panewki, które są ze złego stopu wykonane, za cienkie ścianki w schot blocku podatne na przegarzania i jak to sie wszytsko nałozy na siebie to robi sie kiszonka z korbów itd.
starsze silniki 2,5T były jakoś trochę lepiej dopracowane
reszta osprzętu na wysokim poziomie
to też zależy wszytsko od użytkownika, jeden bedzie się z tym obchodził z rozsądkiem a drugi przyspieszy mu zgon do max 10kkm
bardzo sobie chwale właściwości jezdne forestera do roku 2008
przed i po liftingu auto bdb wytrzymałe i nie do zdarcia
tak samo legacy SpecB silniczek malinka i układ zawieszenia na blisteinie
teraz tylko czekam na nowego Legacy i Outback ma byc zupełnie inny wymiar Subaru
już nie długo w PL jakoś za miesiąc lub dwa
Nowy Legacy i Outback maja mieć silniczek od Tribeca 3,6
nowy diesel już po roku uzytkowania daję rade i to dobrze na polskim paliwie