przekładnia nie koniecznie jest do wymiany, może tylko wystarczy wymienić końcówkę drążka i drążek kierowniczy (co i tak musisz wymienić po takim uderzeniu). wachacze góra do wymiany, nie wiadomo jak dolne mogły się też lekko skrzywić, amortyzator też chyba dostał i jest do wymiany.
nie licząc ceny części i o ile przekładnia jest ok, to mechanior za dużo zawołał za robociznę. z wymianą wszytskich wachaczy, drążków, amorków i ustawieniem zbieżności to 500-600 zł.
co do błotnika to masz jeszcze śruby pod zderzakiem