Ja mam drugie auto z TA technix i nie jest żle. O tym, że jest to syf mówią osoby, które podejrzewam nigdy nie jeżdziły na czymś takim.
Jeśli zadbasz odpowiednio o niego, czyli wysmarujesz go na zimę, będziesz czyścił gwint itp, to żadnych zastrzeżen. Oczywiście jakość jest inna niż w bardziej markowych gwintach, ale cena o czymś swiadczy. Przy pierwszym gwincie miałem jedynie problem z nakrętkami na przedzie, dlatego, że ich nie zabezpieczyłem smarem. Na drugim jeżdziłem ponad dwa lata, aż do sprzedazy auta - bez zadnych zastrzezen, teraz mam też TA i specjalnie nie narzekam, tylko tylna tuleja regulacyjna ma zbyt mały zakres regulacji, szczególnie, jeśli chcesz podnieść auto, ale to sprawa do rozwiązania. To raczej wina konstrukcji wahacza w audi a nie problem gwintu.