Gwint z dolnej póły TA.... kupiony używka, zdjęty po kilku dniach z auta, gdyż "nietrafiony zakup". Także za rozsądne pieniądze jest u mnie. Może to nie jest specjalnie wysoka jakość, ale jeździłem na tej marce w Borze przez dwa lata i byłem zadowolony, jedyny mankament, to zapiekające się nakrętki, ale smar miedziany załatwi sprawę. Dziś miał być montaż, ale niestety nie da rady:kwasny: Także nici z zabawy:facepalm:
---------- Post dopisany 21-07-2013 at 07:10 ---------- Poprzedni post napisany 20-07-2013 at 08:00 ----------
Mała aktualizacja, udało się wczoraj dopaść warsztat i ogarneli robotę. Wprawdzie nie do końca, ale mniej będzie w poniedziałek. Przód stawiał opory, standardowo, śruba zapieczona na maxa, ale jakoś tam udało się. Niestety brak czasu już nie pozwolił na regulację i zdeczko jest za nisko:facepalm:, ale jutro myślę, że wszystko się już zrobi:banan: