krzysiek21_01_1989

A ja polecam tego gazownika w okolicach Bydgoszczy (przyjmijmy, że Żnin to jeszcze okolica, jakieś 50 km). Bardzo dobry gazownik, mimo, że warsztat ma niepozorny. Nie jest drogi, ani tani, jest dobry i w tych kategoriach trzeba na to spojrzeć AMIGAZ P.H.U. Autogaz Żnin ul. Szpitalna 1A 88-400 Żnin Adres emailowy [email protected] Adres www AMIGAZ P.H.U. Autogaz Żnin - autogaz- instalacje, instalacje gazowe samochodowe, amigaz, Info-net.com.pl - 52 302 04 21 600 169 201

Kupowałem od tego sprzedawcy, chyba lampę nr 3 i jestem bardzo zadowolony. Niby eBay.de, ale po polsku też mówią. Ze swojej strony mogę tylko polecić, czasem lepiej te parę złotych dopłacić. 7W 78 LED Fluter Strahler Außenstrahler mit Bewegungsmelder | eBay LED Fluter Strahler Außenstrahler mit Bewegungsmelder 17W 300 led | eBay 30 W SMD LED Fluter Strahler Außenstrahler mit Bewegungsmelder | eBay 30 W SMD LED Fluter Strahler Außenstrahler mit Bewegungsmelder MOD SZ | eBay

A ja polecam Maurice Lacrouix. Przymierzałem taki ostatnio, piękny zegarek, ale 3900 za zegarek to trochę za dużo jak na studenta, przynajmniej narazie... Na eBay są używane w bardzo dobrym stanie, na aukcji za 150 Euro można kupić, znajomy kupił i oglądałem - zero śladów zużycia, no może delikatne ślady na pasku.

Tak, to wiem. Znalazłem rozporządzenie i tam jest: pojedyncza, składowa, wielokrotna. Wiem która kiedy się stosuje, tylko czy oś nie ma czasem kilku oznaczeń, np. pojedyncza kierowana napędowa, albo składowa napędowa?

Witam, Potrzebuje pomocy z Waszej strony. Mianowicie chodzi o samochód w układzie 6x6, z jedną osią z przodu i dwiema z tyłu, czy ktoś wie, jak się je fachowo określa? W sensie napędowa, wleczona, kierowana itd, na chłopski rozum wszystkie są napędowe i przednia w dodatku kierowana, ale mój wykładowca tego nie przyjął... Jak ktoś wie to proszę o wsparcie:)

A ja polecam elektryczną Braun 130, dostałem na Boże Narodzenie:) Dopóki nie miałem elektrycznej, to nie myślałem to taka fajna sprawa:)

Nie musisz mieć drogich części na miejscu. Wejdź w kontakt z hurtownią, np. InterCars, Dakol, itp. i jak zamówisz u nich przez ich system internetowy to będą Ci przywozić, a jak będziesz miał ładną sprzedaż to i upusty będą konkretne. Pracuje na stacji benzynowej i mamy tez punkt sprzedaży części samochodowych i rabaty sięgają 30%, dlatego mamy sporo klientów, a jak sporo klientów. Najgorzej ruszyć, w internecie duża konkurencja, ale próbuj. Nastawiłbym się na lokalny rynek, jakieś banery, ulotki, strona internetowa i przede wszystkim na początku niewielkie marże, ludzie teraz zanim wydadzą złotówkę oglądają ją kilka razy i sprawdzają gdzie taniej, jak raz kogoś "skroisz" to już więcej do Ciebie nie przyjdzie i wystawi Ci złą opinię. Pomysł generalnie dobry, bo nie wymagający dużego zaplecza. Dodatkowo zaadoptowałbym też jakieś małe pomieszczenie i zrobił punkt skupu akumulatorów, można też na tym przyzwoicie zarobić.

Sprawdźcie ładowanie akumulatora, ja w swojej 80 TDI też miałem objaw wolniejszego kręcenia, ale po 3-4 sekundach łapał, nie odpowiadało mi to, bo wcześniej odpalał od strzała. Po tygodniu walki zapaliła się kontrolka od ładowania, wymieniłem regulator napięcia ze szczotkami, teraz przy -15 stopni pali od strzału. Dlatego możliwe, że też macie aku niedoładowany. Mój ma też 3 lata i praktycznie nie czuć zużycia odpukać, ale auto codziennie jeżdżone, co też jest ważne zimą...

Panowie, może lekko odejdę od tematu, ale nie można uogólniać z tymi stacjami. Mój wuja jest właścicielem stacji, nie przy głównej drodze tylko bardziej na uboczu. Pomagam mu nieraz od 3 lat, jak mi zajęcia na uczelni pasują, jak mam czas, itd. Nigdy nie było sytuacji, żeby do zbiornika wlać paliwo niewiadomego pochodzenia. Każda dostawa opatrzona jest świadectwem jakości paliwa, stały dostawca, nie ma żadnych reklamacji, większość klientów to stali klienci, jednak ostatnio sporo nowych, pewnie dlatego, że stacja przy drodze głównej została zamknięta, nieoficjalnie z powodu niskiej jakości paliwa i złej opinii wśród klientów. Pomyślcie, czy ktoś kto ma niewielką prywatną stację na uboczu i stałych klientów myśli o tym, żeby kombinować z paliwem? Zabiega o utrzymanie klientów, a nie ma lepszej metody niż dobre paliwo, mimo, że kilka groszy droższe, to naszym klientom to nie przeszkadza, bo są pewni, że rano nie zrobi im się galareta w filtrze. Sam kilka lat tankuje na tej stacji w której pomagam i absolutnie zero problemów, żadnych uszlachetniaczy, itd., dlatego na ich temat się nie wypowiem. Co do dużych stacji, opatrzonych logo koncernu przy głównych drogach, zaryzykuje stwierdzenie, że może dochodzić tam do większej ilości "wałków" niż na małych stacjach na uboczu, a to dlatego, że te duże stacje nastawione są często na klienta "tranzytowego", czyli jednorazowego, z racji ich lokalizacji. Oczywiście to nie reguła ani zarzut, tylko tak podpowiada logika, dlatego nie uogólniajmy ani w jedną ani w drugą stronę, bo może to być krzywdzące. Niech każdy tankuje tam, gdzie uważa to za słuszne i dopóki kogoś nie złapie za rękę nie podejrzewa go.

Rondo oznaczone jest znakiem C12 i jeżeli nie towarzyszy temu znak A7 (ustąp pierwszeństwa) to przejeżdżasz i ustępujesz każdemu kogo spotykasz po drodze po prawej stronie będąc na rondzie. Natomiast jeżeli jest C12+A7 to wtedy sytuacja jaką mamy do czynienia zwykle na codzień, czyli ustępujemy pierwszeństwa przy wjeździe i mamy je do momentu zjazdu ze skrzyżowania (celowo nie piszę ronda, bo z rondem to tylko geometrię i ewentualnie nazwę może mieć wspólne). A zjeżdżając z ronda bez przecinania linii nie ma obowiązku sygnalizowania zjazdu z ronda, mimo, że 90% kierujących tak robi. Jadąc przez rondo np. prosto bez przecinania linii traktujemy pas ruchu jako odcinek prosty, więc co tu sygnalizować?

A z tym rondem to jest tak, że przed wjazdem na rondo sygnalizuje się się czy jedzie się w prawo, czy w lewo, na wprost jeżeli nie przecina się żadnej przerywanej linii to się nie sygnalizuje. Natomiast w przypadku zjazdu, zjazdu z ronda nie sygnalizuje się!!! Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy musimy zmienić pas ruchu, żeby z ronda zjechać, czyli przeciąć linię P-1e jak dobrze pamiętam. Tak naprawdę wszyscy mają chyba na myśli skrzyżowanie z wyspą centralną, gdzie ustępuje się pierwszeństwa kierującym będącym na tym skrzyżowaniu, natomiast w przypadku ronda występuje zasada ustąpienia pierwszeństwa wg prawej strony.

Witam Szanowne Grono, W związku ze studiami potrzebuje dokumentacji techniczno-eksploatacyjnej pojazdu transportowego, najlepiej ciężarowego, produkowanego po roku 2005. Jako, że mamy tu grono pasjonatów motoryzacji, którzy mają dostęp do różnych materiałów, gdyby ktoś posiadał taką dokumentację, albo podał linka to byłbym bardzo wdzięczny. Wujek Google milczy w tej sprawie:/ Pozdrawiam Krzysiek

Jak mieszkasz w jakimś studenckim mieście, albo okolicach, to mieszkanie, takie 3,4-pokojowe jest najciekawszą opcją chyba. Moja dziewczyna mieszka w takim studenckim mieszkaniu, 3 pokoje, 4 osoby, każda płaci po 400zł/miesiąc + opłaty, więc na czysto zostaje lekko 1tys zł/miesiąc. Studenci są mało wymagający, raczej czyści, czasem głośni i nie zdążą ogarnąć butelek i innych puszek, ale jak to mieszkanie nie jest Wersalem, to warto wpuścić studentów. Lokata to marny pomysł, inflacja zjada procent, sam to przerabiam, mimo, że na trochę mniejszej skali.

A ja ok. 3,5litra, ale fakt, ze 18. miałem kilka lat temu:) Ale z dziewczyną staramy się raz na jakiś czas oddać trochę krwi potrzebującym...

Na początek bezpiecznik, jak nie on, to w dalszej kolejności przekaźnik, sprawdzisz go podłączając na krótko wycieraczkę, jeżeli będzie działać to na 95% przekaźnik...

Ja bym postawił na zakup innego, nie koniecznie nowego, czy regenerowanego. Przy swojej 80 miałem problem z jednym zaciskiem z tyłu, kupiłem dwa w cenie jednego, (90zł chyba), założyłem, odpowietrzyłem i działa super, a też cudowałem z regeneracją na własną rękę. Mnóstwo czasu straciłem i nerwów, a te mam naprawdę mocne, bo lubię takie prace:) Zaciski pewnie się różnią od tych z A 80, ale zasada działania widzę ta sama, jednak Audi pod tym względem się nie nauczyło... Ojciec w Mercedesie z 1993r. ma tarczobębny, super rozwiązanie, praktycznie poza tarczami i klockami bezobsługowe... Podsumowując, warto rozejerzeć się za używanymi zaciskami...

Nie wiem, bo jak zwiększam obroty, to zagłuszam to cykanie, na ciepłym też cyka, ale jakby ciut ciszej... po prostu otwórz maskę i zbliż ucho do tego zaworka:) A to cykanie słychać nawet przy zimnym silniku, kiedy pracuje najgłośniej, albo silnik pracuje cicho, albo mam tak wrażliwe ucho... Oczywiście słychać na zewnątrz, w środku nie słychać nic.

Jak cyka chwilę po starcie jak opisujesz i jest to słyszalne, to możliwe, że ma to związek z zaworem N75, przy mojej Audi 80 TDI takie coś występuje i z tego co wiem, to jedne cykają, inne nie, nie wiadomo od czego to zależy... Może moja rada trochę z innej beczki, ale przysłuchaj się pracy tego zaworka...

Koledzy, w Getin mają "Wspaniałą dwunastkę", podpisałem umowę właśnie na tę ofertę, na umowie 12%, czas 3 miesiące i żadnego haczyka, no może taki, że na to konto co mam lokatę co miesiąc muszę przelewać 750zł. Jeżeli chodzi o Getin Bank to nie ma się czego obawiać...

Możliwe, sam byłem zaskoczony, tylko nie zdążyłem zapytać, czy to dla wszystkich, czy tylko dla obecnych już klientów. Mało tego, za każdego, kto założy konto w GetinBanku z mojego polecenia, przelewają mi na konto 100zł, jednak tych osób nie może być więcej niż 7. Getin jest na liście KNF więc żadnego ryzyka nie ma, warto się przejść do najbliższego oddziału i się zorientować, naprawdę polecam... Jak już wspomniałem, 12% jest pomniejszone o podatek Belki ale to i tak prawie 10%w skali roku, więc warto.

Może odgrzeje starego kotleta, ale myślę, ze warto. Miałem wcześniej lokatę w Getin Banku, dzisiaj poszedłem, alby ją przedłużyć i byłem bardzo przyjemnie zaskoczony, zaproponowano mi oprocentowanie 12% w skali roku, lokata na 3 miesiące, wiec wychodzi 3% - podatek Belki 19%, warunkiem jest, by wysokość lokaty nie była wyższa niż 20 000zł. Polecam, nie znalazłem lepszej na rynku, tzn. spośród banków, a nie jakiś tam Parabanków...

Tak jak koledzy piszą, lepiej spalić ten litr czy dwa więcej i dać lżej oddychać silnikowi, a i przyjemność z jazdy dużo większa i OOOO nie jest wtedy taczką i zawalidrogą Koszt zamulenia silnika może pochłonąć kilkuletnie oszczędności na paliwie, więc chyba nie warto:) Co do ekonomicznej jazdy, polecam Tico+LPG, moja dziewczyna ma, nawet my studenci możemy sobie pozwolić, żeby dosłownie wszędzie tym jeździć, jak jeździ dziewczyna to 5,5l LPG, jak ja to tak bliżej 7l, ale nie żałuje gazu. A co do ilości przejechanych km na zbiorniku, mam Audi B4 Avant 1,9TDI, na zbiorniku w trasie ostatnio 1340km.

Nie miałem konta wcześniej w GetinBanku, popatrz, nawet nie wiedziałem, że jest takie oprocentowanie przy pierwszej lokacie… A nie lepiej było dziewczynie założyć jedną większą lokatę? Zawsze liczyłaby się jako pierwsza i miałaby wyższe oprocentowanie… Tak myślę, czy się nie pospieszyłem z tą lokatą, czy nie lepiej byłoby jakiś interes ruszyć.

A ja dzisiaj założyłem lokatę w “GetinBanku”, niby najkorzystniejsza była w okresie 4-miesięcznym i na taka się zdecydowałem, oprocentowanie roczne netto 4,9%, niby niewiele przybędzie, ale lepiej niż te pieniądze miałyby leżeć na nieoprocentowanym koncie. Jakoś w kruszce się nie zagłębiałem, teraz czasy niepewne, ciężko przewidzieć co może zyskiwać…

Potwierdzam, że 1Z jest oszczędny, testowany latem w cyklu mieszanym, z butem w podłodze praktycznie, choć na co dzień jeżdżę raczej spokojnie, wyszło jakieś 7,5l, nie wiem jak można osiągnąć 10 litrόw… Teraz zimą przy raczej spokojnej jeździe 6,5l na odcinkach ok. 20-25 km w jedną strone.