domjenick

to juz bylo nie raz,wiec cos dla odmiany od Tych samych Chlopakow-czemu nie...

no to dobrze,bo nie bede mial czasu na postuj i wymiane zarowek,a juz tym bardziej placenie jakichs mandatow

Albinek zalatwi Ci u ziomkow z Kurdystanu,to bedzie tanio,i auto Ci jeszcze zchipuja,a na koniec z nimi bedziesz pil i bedzie awantura,wiec po zadymie ,rozejdzie sie po kosciach i bedzie gratis

czesc

czesc

jakiego Vaga posiadasz?jak masz jakiegos starszego,to w menadzerze urzadzen jest opcja wyszukiwania odpowiednich sterownikow,klikasz na to ,ustawiasz na com1 w PORTS (com&lpt) i tak samo w Vagu na com1 ,potem prawy na myszy "scan for changing hardware" i powinno latac

ja zmienialem niedawno pompe,bo sie rozleciala ,no to przy okazji zrobilem rozrzad,ale tylko pasek,bo moj mechanik powiedzial,ze mozna,ale jesli wszytsko jest w dobrym stanie ,to jak chce,on zalozy tylko pasek i pompe,a reszte zostawi-ja tak zrobilem,ale najlepiej wymienic wszytsko przy 180 tys to jeszcze pompa wody obowiazkowo,bo dlugo nie polatasz na starej i bedzie,jak truckmaniak napisal-jak robic,to wszystko

czesc

czesc

szkoda ,ze w srodku nie robiles :wink4 jedyny automat,na jakim sie znam,to kalasznikow ,a co tam sie narobilo?

spot w Leeds,a potem,jak ktos chce,to na noc mozna zostac-ja niestety nie bede mogl zostac na noc,bo moja zona pracuje kazde weekendy na rano,wiec ja zostaje z dzieciakami,dwoch nie wezme,a jechac z dziecmi na popijawke-nie pisze sie na taka impreze :gwizdanie:-ani wypic,ani pogadac...a tak przy okazji-dzieki za fotki doszly i zaraz je dorzuce...

nr czesci masz na zdjeciu po prawej,jakbys potrzebowal

w Twoim silniku to tylko jakis wskaznik podpiac trzeba

nr 13 na zdjeciu,ktore wkleilem -kolo pompy wody,nie da rady jechac bez termostatu, mozna jechac w takim stanie auta ,ale powolutku i nie daleko,a na pewno nie przez miasto,gdzie czesto musisz gaz depnac,lepiej zadzwon po kogos i niech Cie zaholuje do warsztatu,lub na miejsce,gdzie bedziesz to robic,ewentualnie laweta

mi pasuje,ale godzina popolodniowa,a nawet wieczorna powiedzialbym (ok 17\18)

niekoniecznie,bo plyn zwieksza swoja objetosc jak sie nagrzeje obieg zobacz jak auto stoi na wolnych obrotach i odkrec zakretke( tylko ,jak silnik sie wystudzi,bo sie poparzysz ) i wpusc kropelke czegos innego koloru(moze byc sok malinowy )i obserwuj,jak sie przemiesci ,jak dodasz gazu (na przepustnicy linka) to znaczy,ze obieg jest,i pozostal termostat [br]Dopisany: 05 Czerwiec 2009, 22:49_________________________________________________ale teraz przypomnialo mi sie,ze jak pompa u mnie padla,to tez chwile mozna bylo jechac ,ale jak przypilowalem,to temp podskakiwala i gotowala sie woda,wlacz ogrzewanie i zobacz ,czy grzeje,jak kiedys

albo zrob sobie odcinke sam i zamontuj w tylko sobie znanym miejscu- tutaj masz linka do tematu- http://www.a4-klub.pl/smf/all_b6_odciecie_zaplonu-t46082.0.html

bo to nie uszczelka,mozliwosci gotowania sie wody to albo brak dostatecznego obiegu powodowanego przez pompe,albo termostat-a powiedz mi jeszcze,czy jak sie woda gotuje,to jaka temperature pokazuje wskaznik na zegarach? przy peknietej uszczelce,kompresja wytwarzana przez tloki ,wybijalyby wode caly czas,moglbys miec wode w misce olejowej i odwrotnie-olej w zbirniku cieczy chlodzacej... jesli temperatura wzrasta do maximum to albo pompa,albo termostat

witaj

witaj

witaj

witaj

witaj

witaj

witaj