gregory

No więc obciąłeś oryginalne wtyczki. I było je ciąć? Teraz nic nie wiesz co je co. Cięcie wtyczek to najgorsze rozwiązanie w możliwych. Trzeba było zakupic adaptery-przejściówki i wpiąć je pod ori wtyczki. Kto pyta nie błądzi. www.studio24.prv.pl . Potrzebujesz wejść w KABLOMANIA>>OEM ISO.

Nie, nie. Lambda jest przecież przy flanszy więc odcinasz nie przed ale za lambdą, tak że gniazdo na lambde zostaje przy flanszy. To zdjęcie wklejone (gdzie sonda jest w innym miejscu) było tylko poglądowe, bo nie umiałem znleźć takiego z katem od AEB. Ty masz Lambde przy flanszy. Więc nic nie trzeba dorabiać. + Zaznaczyłem ci gdzie przy kacie w AEB jest gniazdo sondy lambda.

Ładować będzie tyle samo, więc rakiety się nie spodziewaj

O Jezu, ja nie chciałem wywołać takiej lawiny myślowej u ciebie :> Coż za precyzyjne myślenie Nie chodzi o stop. Kat jest zrobiony z normalnej stali i można go lecieć smiało migo matem. Nic się naprawde nie dzieje. Dobra powiem ci już bo potem może być za późno. W innych autach gdzie Kat jest całkowicie prosty może nie ma z tym problemu. W 1.8T AEB jest jednak ułożony pod kątem. Jeśli wymontujesz Kata i odetniesz flansze to już w życiu nie uzyskasz takiego samego konta jaki był na kacie. bo niby jak?? Przymierzając i dokładając co chwile flansze i rurke? Nie ma szans. Namęczysz się, a efektem będzie naciągnięty i nie do końca szczelny wydech. Proponuje zrobic tak. Wymontowujesz Kata z auta. Kładziesz go na stole i przed jakimkolwiek cięciem u góry i u dołu dospawujesz do obydwu zewnętrzych flanszy owalne pomocnicze płaskowniki które nie będą przeszkadzały w odcinaniu bańki kata, ale zachowają dobry kąt flanszy bez złudnego mierzenia. Płaskowniki muszą być na tyle grube aby się nie gięły i i utrzymały kąt po odcięciu flanszy od środkowej części(bańki). No więc masz odciente flansze ale połączone pomocniczymi płaskownikami. Flansze mają już dobry kąt oryginalnego Kata bo trzymają go płaskowniki pomocnicze. Pomiędzy flansze dopasowujesz tylko rurke i na luzie ją łapiesz do flanszy. Odcinasz płaskowniki pomocnicze, szlifujesz miejsca po płaskownikach. Obspawujesz do okoła flansze migomatem, i robota gotowa. Inaczej jak napisałem namierzysz się, a robota będzie psu w... .Powodzenia.

No więc tak. Jeśli jest taka możliwośc to sprawdzić na Vagu podczas jazdy jaka jest naprawde temp. płynu, lub na klimatroniku też można sprawdzić. Jeśli będzie za niska to powodem niskiej temp. jak napisali koledzy jest prawdopodobnie, a raczej bardziej niż pewne Termostat. Jeśli jest walnięty to masz na postoju normalną temp. czyli 90st. a podczas jazdy zaledwie i co najwięcej 70st. bo podmuch powietrza schłada chłodnice a jak obieg otwarty cały czas i termostat się nie domyka to temp. spada. Inne dawki paliwa są przewidziane do zimnego silnika a inne do nagrzanego. Również na zimnym silniku turbina nie ładuje tak jak na ciepłym, bo ECU obniża doładowanie i nie dopuszcza do katowania na zimnym silniku, aby oszczędzic turbine. Moje 1.8T również słabiej przyspiesza na zimnym niż na ciepłym. Tylko pare raze zdarzyło mi się zapodać buta na zimnym silniku(byłem niestety zmuszony do tego). Normalnie póki nie zobacze 90st. na szafie jazda do 2k Rpm. Potem już może być ogień>>. Jeśli ty podczas jazdy masz 70st. to masz przecież nienagrzany silnik(zapewne ci też więcej pali), no i dojeżdżasz silnik, bo jazda na niedogrzanym silniku mu dosyć szkodzi. Proponuje jak najszybciej wymienić termostat. Jeśli chodzi o Kata, to jeśli uda ci się samemu pospawać wstawke zamiast Kata z użyciem flanszy od starego kata to masz moje uznanie! Spróbuj to pospawać to będziesz wiedział o czym mówie

Dolegliwośći twojego autka przybierają nowe oblicze, hhhmmmm..., czyżby przeżuty jakieś :> A więc jednak Hardcore Ale prosze, tylko nie wsadzaj podróbki . Jak już wymieniasz przepływke to Tylko i wyłącznie Oryginał Bosch(bo możesz mieć jeszcze większe problemy niż masz). 16487 P0103 -Masa lub poziom obwodu przepływu powietrza – "wysokie wejście". Może to być wina niskiego poziomu baterii jeśli występuje wspólnie z 17988 (P1580). A może poprostu przepływke szlak trafił. Mnie się jednak wydaje, że na przepływce się nie skończy Proponuje zaadaptować przepustnice tak jak Poziek napisał, wtedy będzie miała alibi skubana i będziesz ją mógł wykluczyć z grona podejrzanych. Pózniej będzie się dalej patrzeć.

Potwierdzam, nie ma takiego znaczenia długość. Wężyk ma tak mały przekrój, a co za tym idzie małą pojemność, że nie przeszkadza.

588- Zapalnik poduszki powietrznej kierowcy/obwód uruchamiania poduszki powietrznej 1. Jeśli kontrolka się wcześniej nie paliła to znaczy, że któraś wtyczka prawdopodobnie nie przewodzi prawidłowo i trzeba poprawić łączenie. Wykręć poduszke kierowcy i sprawdz wszystkie łączenia(wtyczki). Od poduszki do Taśmy, od Taśmy do sterownika, przy sterowniku. Poprawienie styków sie spowoduje zgasnięcia kontrolki. Skasuj błąd Vag-iem i zobaczysz czy znów się pojawi. Jeśli się nie pojawi to kontrolka powinna zgasnąć. Jeśli się pojawi to może być coś rzeczywiście z zapalnikiem/lub uszkodzona taśma w kierownicy.

Na wiosne 2007 do silnika turbodoładowanego(bo do wolnego ssaka jest inna) udało mi się najtaniej znaleźć za 2600zł na Śląsku- seryjny Sequent24(jak napisałem starcza do 196KM). Pisze seryjny bo można sobie kazać zamontować np. wiekszy reduktor(parownik), grubszą rurke doprowadzającą itd... za to trzeba oczywiscie dopłacić.

Naprawde mi przykro, że tyle 1.8T cierpi na różne dolegliwości. Co chwile czytam, ktoś pisze, że to nie ma doładowania, albo to silnik ma nierówne obroty, czy nie ciągnie do końca obrotomierza. Ręce opadają. Każdy coś podpowiada-próbuje, albo zgaduje. Ale powodów może być conajmniej kilka i w każdym przypadku może coś innego nie domagać. Potrzebna jest porządna diagnoza, bez wiedzy chociażby podstawowej nikt nic nie wyczaruje i nie wywróży. Radze użyć szukajki i poczytać bo było już takich tematów całe stado!! A kto szuka ten znajdzie.

Jaki to błąd?

Moge się jedynie wypowiedzieć na temat instalacji LPG. O reszcie o czym piszesz nawet nie słyszałem i nie mam pojęcia. No więc, nie mam zaufania do Staga, dlaczego? bo nie mają takiego doświadczenia jak np. BRC w produkcji instalek, etc. . Radze ci dobrze, nie próbuj oszczędzać na instalcji bo źle się to odbije w eksploatacji. Zakładaj BRC-Sequent24 i będziesz śmigał bez problemu!! Ta instalka sprawdza się świetnie przy 1.8T i jej maxymalny wydatek na seryjnym reduktorze i seryjnych wtryskach to 196KM. Ty nawet tyle nie potrzebujesz w 1.6, więc będziesz miał duży zapas.

Pierścienie trzeba zastosować bo otwór na piastę w feldze jest większy. Ale sprzedawca który mi te fele sprzedał dołączył te pierścienie gratis więc jest looz. No więc musze obadać jak jest fela wytoczona w miejscu śruby(kula czy stożek) i zmierzyć poprostu jaki długi gwint potrzebuje. Wsio. Nikt mi jeszcze nie odpowiedział na drugą część pytania: czy nie będzie problemu z obcieraniem..., przy tym rozmiarze??

Na jedynce można również osiągnąć obciążenie 100%. Przy max bucie nawet na pierwszym biegu powinno załadować 0,5bar-a. Mówie oczywiście o jeździe z zachowaniem trakcji. Bo jak zgubisz trakcje, tzn. jak koła zaczną slizgać to doładowanie spadnie. Przetestowałem

Tak czy siak, błędu nie powinno być i nie powinno się z nim jezdzić. Usunąć trzeba!

Witam! Posiadam obecnie oryginalne felgi Audi 16" 5x112 z oponami zimowymi, takie: Na lato nabyłem inne felgi nie ori mianowicie 8x18 ET35 5x112. Po wstępnej przymiarce okazuje się, że ori śruby są za krotkie łapią tylko kawałek. 1.Wobec tego moje pytanie dotyczy doboru tych śrub. Czym się sugerować, jak to zmierzyć. Czy wystarczy normalnie zmierzyć głębokość otworu w piaście i dodać szerokość felgi od podstawy do zagłębienia na śrube?? 2.Poczytałem już na forum o rodzajach śrub. W B5 są ori śruby 14x1,5x27. Kulowe oraz stożkowe. Te które mam na zime(do felg których zdjęcie wkleiłem) mimo, że to alumy mają śruby stożkowe. Przeczytałem też, że powinny mieć kulowe lecz jeśli zastosuje się stożkowe to nie powinno się nic stać, "bo alufelga jest miekka i się dopasuje". U mnie się nic nie dzieje. Lecz jakie kupić te dłuższe śruby, kulowe czy stożkowe?? aby dokładnie pasowały do nowych felg. Jak to rozpoznać jakie śruby powinna mieć felga??Na oko? W drugiej części postu chciałbym zapytać również o to czy koła te wejdą bo A4; B5 bez przeszkód, znaczy czy nie będą obcierać o żadne elementy zawieszenia, nadkole od wewnątrz, czy o błotnik z zewnątrz. Miał ktoś doświadczenia z kołami w tym rozmiarze?? Koła to 8x18 ;ET35 ;opony 225/40/18.

Albo jakaś nieszczelność dolotu, bądz nieprawidłowe sterowanie WG. Mnie DV popuszczał i turbo tak naprawde załadowało jak powinno przy max bucie(wtedy się tak naprawde domknął). Jeśli chciałem lekko przyspieszyć i wciskałem 1/4 gazu to wskaznik ledwo dochodził do zera. A po wymianie na DV z TT 225 przy 1/4 gazu ładuje już 0,2bar-a. Również polecam wymiane, bo DV jest zaraz przy turbo, a więc działa na niego gorące powietrze do tego przyschnięte drobinki oleju z czasem się osadzają na jego klapce w postaci "skorupy" i wtedy może nie domykać.

Musicie zdemontować konsole srodkową, tą plastikową wtedy cały drażek będzie odsłonięty i będzie widać wszystko jak na dłoni. Gałke się pociagadło do góry a chromowaną osłone trzeba podważyć srubokrętem po zdjęciu konsoli.

A może gdy jest mgła i ciemno twoje auto poprostu się boi, że go wilki zjedzą i woła właściciela. Toż to sceneria niczym z "braterstwa wilków" A tak na poważnie to mam fabryczny alarm i u mnie też się czasem włancza co chwile, zapewne z powodu wilgoci. Jak narazie to zdarzyłem sprawdzić w Vag-u że uruchomienie alarmu powodują czujki po stronie kierowcy. Raz przednia raz tylna. Zapewne przy wilgoci gdzieś tam nie ma styku. Ale nie chciało mi się tego naprawić jeszcze. Może jak się ciepło zrobi... Narazie zostawiam auto otwarte jak jest w garażu. + Sprawdz w Vag-u co powoduje uruchomienie alarmu. Jest opcja w Vag-u "Intering monitor" Tam jest monitoring wnętrza i jak coś spowoduje uruchomienie alarmu to zapisuje się tam co to było.

Powiedz jeszcze żeby na tym silnik odpalic??

AirBag Sensor- to sterownik poduszek powietrznych. Błąd mógł powstać na wskutek spadku napięcia bądz też na wskutek chwilowej przerwy w obwodzie poduszek. Chwilowa przerwa np. w taśmie poduszki w kierownicy czy też na którejś wtyczce spowoduje od razu zapisanie błędu w sterowniku airbag i świecenie kontrolki na desce rozdzielczej. Mimo, że przerwa była tylko chwilowa i aktualnie nie ma już przerwy kontrolka na desce oznaczona AIRBAG będzie się świeciła do czasu, aż nie skasuje się owego błędu. Jeśli któryś element w systemie AirBag został uszkodzony: Taśma, Pirotechniczny napinacz pasa, Któraś z poduszek, lub sam Sterownik AirBag to kontrolka nie zgaśnie dopóki nie wymienisz owego feralnego elementu. Pierwsze co to trzeba podłączyć Vag-a rozpoznać błąd czego dotyczy(którego elementu systemu AirBag) i próbować skasować błąd. Jeśli błędu nie uda się skasować to znaczy to, że któryś element być może/jest uszkodzoy. Jeśli błąd uda się skasować to po skasowaniu błędu trzeba pojezdzić troche i zobaczyć czy kontrolka znów się zapali po jakimś czasie(znów załapie błąd). Jeśli miałbyś uszkodzony sterownik AirBag to podstawowe pytanie, ile masz poduszek w swoim aucie, co odpowie na twoje pytanie czy możesz zastosować jakiś zamiennik(czy uda się go zakodować do twojego auta). Teraz po zakupie i zamontowaniu go w twoim aucie trzeba go jeszcze zakodować do twojego auta. Bez zakodowania prawdopodobnie system nie będzie sprawny co będzie mimo wymiany sterownika na nowy-sprawny potwierdzone świeceniem kontrolki na desce rozdzielczej. Według Etki: 8D0 959 655 F : Sterownik bocznych poduszek bezpieczeństwa i poduszek bezpieczeństwa głowy kierowcy i poduszki pasażera. 8D0 959 655 J : Sterwonik AirBagów: kierowcy ,pasażera oraz bocznych również do zastosowania dla pojazdów z poduszką kierowcy i pasażera. Ja mam na sprzedaż sterownik: 8A0 959 655 C -sterownik poduszki powietrznej kierowcy i pasażera. + Jeśli jest tak jak napisał kobra7 , że sterownik stracił swoją pamięć to prawdopodobnie trzeba zakodować go na nowo i może to pomóc w uzdrowieniu systemu airbag.

Na tej podstawie to można sobie gdybać, nie wiesz w jakim stanie była tamten silnik, beta mogła być zarżnięta Poza tym idąc tym tokiem myślenia to 90 konnym TDi można zapewne objechać 1.6 -Całkiem inny moment, inna masa, beta jest ciężka. Zrób logi, albo dopytaj się na forum jakie powinno być doładowanie w twoim silniku i podłącz pod kolektor ssący jakiś manometr przemysłowy z małą skalą -np. do 3barów na próbe, który kosztuje pare zł. Przejedz sie kawałek na bucie i będziesz widział ile załaduje. Jeśli będzie Chips na pokładzie to będzie ci więcej ładować.

Z tym winklem 90st. to fakt może on stanowić pewne ograniczenia do przepływu oleju, po jakimś tam czasie użytkowania. Czy ta dorabiana rurka jest kompletnie zrobiona ze stali? To znaczy zewnętrzny oplot jest stalowy a wewnątrz jest??

To norma. U mnie na jałowym jest -0,4...... -0,6. Przejedz się i zapodaj buta to zobaczysz ile załaduje, w serii powinno być max 0,6bar.

A jaką chcesz kupic. Ta rurka wystpuje tylko w oryginale. Więc albo nowa w ASO albo używka. Ale skąd możesz wiedzieć czy ta używka nie będzie taka jak twoja. Ja bym popracował nad tą starą -wymontować, przepłukać rozpuszczalnikiem, zrobić porządne ciśnienie i dmuchnać kompresorem w ten sposób będziesz mógł łopatologicznie rozpoznać na ile jest drożna/a na ile przypchana. Albo kupić poprostu nową w ASO.