Digit

najlepiej wjechać na kanał i wtedy obadać dokładnie, najczęściej plecionka jest trafiona, ale równie dobrze może to być któryś z wieszaków lub coś źle skręcone/ustawione bo piszesz że drga jak złapie temp czyli wtedy gdy wydech się delikatnie wydłuża i może akurat dotyka gdzieś podwozia.

zajrzyj do działu ogłoszeń na forum, jest dużo furek na części w bardzo dobrym stanie i bez problemu znajdziesz część w dobrych pieniądzach dla siebie, a oryginał zawsze dłużej pochodzi.

kolego przy RH 9" na przodzie i obniżeniu będzie Ci obcierać nadkole, musiałbyś bardziej utwardzić czego chyba nie chcesz robić, ewentualnie pokombinować z nadkolem i przynajmniej podgiąć lepiej ten rant nadkola, jeździć będziesz mógł ale przy pagórkach i hopach opony mogą nacinać się o ten rant nadkola, znajomy testował przy 225/45 na feldze 8,5. Na kolor sprężyn nie patrz, ale tak jak napisał Kowi seryjne amorki średnio nadają się do kompletu. Ja bym polecał jednak poszukać używanego gwintu, czasami można dostać za śmieszne pieniądze i będziesz mógł wyregulować tak jak chcesz, a cenowo wyjdzie trochę więcej niż za te sprężynki z allegro. Chociaż ja ostatnio kupiłem na przód obniżające eibachy za 160zł w stanie jak nowe ze sklepu. Jeżeli jednak chcesz kupić to wydaje mi się że max -30mm. Ja mam takie doświadczenia że po obniżeniu muszę dużo bardziej uważać, problemy z wysokimi krawężnikami, do bagażnika nie włożę już tyle ile bym chciał bo szoruje d*pą po asfalcie i mimo że furka fajnie wygląda to wolę mieć w pełni funkcjonalne auto i nie martwić się że zaraz coś urwę dlatego zmieniłem na gwint.

woda na postoju kapie z parownika, często jest tak że wężyk którym powinna się skraplać woda jest przypchany.

no dokładnie kolego, masz wersje bez klimatyzacji nic nie wykombinujesz.

jeżeli nie masz pomysłu żeby go od razu wymienić na poliftowy to kup używkę sam plastik, a resztę przełożysz sobie od siebie i wyjdzie Cię nawet taniej niż ten zamiennik.

a czy coś było robione ostatnio przy autku lub zaliczyłeś jakąś większą dziurę w jezdni ? Żeby Ci pomóc musisz napisać czy szum występuje przy jeździe na wprost, na zakrętach, rośnie wraz ze wzrostem prędkości/obrotów bo tak ciężko cokolwiek napisać.

po wymianie wahaczy nic takiego nie powinno się dziać, trochę ciężko z Twojego opisu coś więcej wywnioskować, może nagraj dźwięk będzie łatwiej pomóc.

Sam sobie odpowiedziałeś, niestety oszczędności na częściach nie zawszę się kalkulują,bo mimo że za samą część zapłacimy mniej, to potem musimy dołożyć za robociznę i np. ponowne ustawienie zbieżności. Trzeba wziąć poprawkę na nasze drogi, tu po prostu tańsze zamienniki się nie sprawdzają, a jeżeli jeździmy na 17'tkach i szprot zawiasie tym bardziej. Wymień na ori lub Lema.

kolego jeżeli chcesz kupić to w dziale ogłoszeń - Sprzedam możesz przebierać pośród ofert bo koledzy ściągają pełno furek na części, na pewno coś znajdziesz.

kolego jeżeli majstrowałeś przy mechanizmie to najprawdopodobniej trzeba wyregulować położenie z pracą silnika tzn. musisz poluzować nakrętkę która łączy silnik z mechanizmem, ustawić wycieraczki w odpowiedniej pozycji i mocno skręcić, dla ułatwienia możesz załączyć wycieraczki przed skręceniem i będziesz widział jak to powinno pracować.

tak, nie jest to droga sprawa, przy serwisie klimy można to zrobić, trzeba odessać czynnik z układu, osuszacz będzie raczej z przodu przy kole, ale on odpowiada bardziej za filtr dla sprężarki. Za schowkiem jest dojście ale do parownika, który czyścimy aby właśnie nie capiło z kilmy, najlepiej przez otwór za schowkiem spryskując odpowiednim preparatem.

możesz go przełożyć bez problemu

koledze chodzi o tarcze nawiercane ? bo wentylowane to wszystkie są. Napisz do jakiego stylu jazdy i ile km zrobiłeś na zestawie ATE. Sposób by poprawić hamowanie w B5 to tarcze 312mm.

polecam nie oszczędzać i nie kupować najtańszych ryżowych, ceny za markowe zaczynają się od 100zł ( Monroe, KYB ) wybór duży , numer oe 8D0 411 105 AP , nie ma praktycznie podziału na wersje silnikowe.

znajomy przerabiał podobny temat, tylko że w B5 i winowajcą był chyba silniczek od klap w nawiewie który nie działał prawidłowo, proponował bym podpiąć VAGa i sprawdzić co pokazuje, można wtedy też chyba zrobić adaptacje sterowania klap nawiewu.

kolega znajdzie taki klej w dobrych sklepach/marketach - klej trwale elastyczny, podobny do zwykłego montażowego tylko że właśnie jest przeznaczony do klejenia elementów narażonych na wibracje, drgania i odkształcenia, wg. producenta trzyma od -40 do 100 st. i naprawdę dobrze klei.

stawiam na problem z linką, tylko trzeba uważać przy majstrowaniu, bo łatwo można zatrzasnąć na amen, pomaga demontaż grila

ja od siebie chciałbym tylko dodać, że warto przy naprawie wymienić oringi uszczelniające przy trzpieniach, przeważnie są już w kiepskim stanie inaczej problem zapiekania się mechanizmu może szybko powrócić.

moim zdaniem najprościej dołożyć przekaźnik, podłączyć tak by po prostu odłączał jeden obwód, jeżeli to nie tajemnica to napisz co to za odbiorniki i czemu na jednym kablu masz 3V i 12V to może będzie łatwiej coś doradzić.

ok, nie przeszkadza może być przelotowy, nie zaszkodzi silnikowi, ale też nie przybędzie od tego koni. Niech zrobi 2,5cala na jednym tłumiku , downpipe owinąć taśmą i będzie gicior

jeżeli gwint ma się dobrze i nic się nie dzieje, to bym go nie ruszał, no chyba że masz za twardo i szukasz większego komfortu lub sprężyny są już wypracowane. Ja dla pewności podjechał bym jeszcze do kogoś, aby mieć 100% i wtedy wymienił poduszki, trochę dziwne tłumaczenie że wrócisz z problemem, bo ja mam u siebie gwint od 10lat w furce i nic się takiego nie dzieje, na pewno przy sportowym zawieszeniu na naszych drogach trochę bardziej cierpią wahacze i reszta, nie pojeździ się tyle kilometrów co za granicą, ale bez przesady.

do ośki z quattro podejdzie tylko przód, tył jest inny, jeżeli chodzi o resztę to podpasuje Ci od innych wersji silnikowych różnica może być tylko w wysokości bo np. w 2.4,2.8 jest cięższy przód i jak założysz springi od 1.8 to będzie trochę niżej stał. Chcesz wrócić do serii czy obniżyć furkę ?

czy aby wymiana na pewno zrobiona fachowo, przeczyściłeś i przesmarowałeś wszystko, układ dobrze odpowietrzony ?

wymieniałeś płyn ? może najpierw spróbować wymienić płyn wspomagania, musisz lepiej sprecyzować, ale najprawdopodobniej maglownica mówi papa.