-
Postów
406 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez pawelc
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26
-
A z kąt wydobywa się dźwięk?.. Z pod maski czy z samej kierownicy?..
-
Ksiądz katolicki, pastor i rabin postanowili sprawdzić, który z nich najlepszym duszpasterzem. Uradzili, że każdy z nich uda się do puszczy, znajdzie niedźwiedzia i nawróci go na swoją wiarę. Po powrocie spotkali się i wymienili doświadczeniami. Zaczął ksiądz:- Kiedy znalazłem niedźwiedzia, poczytałem mu katechizm i pokropiłem wodą święconą. W przyszłym tygodniu idzie do I Komunii. Pastor: - ja spotkałem niedźwiedzia nad strumieniem. Zacząłem mu głosić Dobrą Nowinę. Niedźwiedź stał jak zahipnotyzowany i pozwolił się ochrzcić. Obaj spojrzeli na rabina, całego w gipsie, leżącego na szpitalnym łóżku. Rabin uniósł oczy do góry i szepnął: - tak sobie teraz na spokojnie myślę, że może nie powinienem był zaczynać od obrzezania...
-
Skoro zbieżność Ok, to spróbuj zamienić koła ...
-
[B5 ADP] Śruby do łącznika stabilizatora - problemik mały...
pawelc odpowiedział(a) na Goofer temat w Audi A4 B5
Kupiłeś nie ten łącznik ... -
bry ..... moskal ty zblazowany milionerze , chyba miałeś wczoraj lajtowy wieczorek skoro już wstałeś i bez kaca ....
-
Sprawdź górne wahacze ....
-
Sprawdź wahacze .. Wygląda na to że któraś tuleja się wysypała ... Przy hamowaniu koło może się cofać.
-
ooo.................. obudził się
-
Na razie jeździć ... Zbierać kasę na remont lub na drugi silnik ...
-
sie znaczy że zlot był udany
-
Cześć Maniek .. Dzięki za mile spedzony czas w BT. Było super Pozdrowienia od mojej baby dla Twojej, no i dla Ciebie .. Nie wiem czemu ale pare kobiet pytało się mnie czy Paulina i Edyta to siostry ... P.S. Daj jakiś numer do siebie na PW..
-
w 37A , trzecie piętro Dobra a o której???
-
jakby podskakiwał to by dziś jadł śniadanie przez słomke a z tego co rano widziałem szło mu nieźle :gwizdanie: pewnie jadł jajecznice i nie musiał gryźć
-
Taa... W zeszłym roku też taka była ... Dopóki nie dojechałem do Zakopianki ..... A potem zaspy po pachy :>. I pojawiłem się o 22.00 :gwizdanie:
-
Który to dziś rano około 8.40 w sebrnym avancie b5 popylał na ul. Warszawskiej w Karczewie na blaszkach WOTXXXXX?... Przyznawać się ...
-
Ty możesz zostać w domu żona może przyjechać zawsze zaoszczędzisz 250 zł Dobrze gadasz :>, będzie miał na łańcuchy
-
Upss zapomniałem .... Ale przelew właśnie poszedł ........
-
tylko pierwszy rok - potem już ujdzie [br]Dopisany: 22 Luty 2010, 10:02_________________________________________________Kobiety lubia być doceniane - jak coś dostaja rok w rok to jest to dla nich normalne.- i małą z tego radość Zrób no jej jakieś 10 lat przerwy w dawaniu prezentów to zobaczysz jaka będzie radocha z kwiatka w 11 roku [br]Dopisany: 22 Luty 2010, 10:04_________________________________________________Ja żonie w 2005r dałem na prezent expres ciśnieniowy - wiem, wiem, kwota nie mała ale cieszyła się 2 miesiące teraz pewnie już mysli co dostanie w 2015r. Dobre :polew: Ale Ona już pewnie wie co dostanie- kawe do tego expresu
-
A Ty kochasz jeszcze zimę.... ? 2 sierpnia Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Karkonoszach. Jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem. 4 października Karkonosze są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!! Wszystkie liście zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe i okazałe, Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na świecie. Tutaj jest jak w raju. Boże !!! Jak mi się tu podoba. 11 listopada Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się, a za oknem wszystko było przykryte białą, cudowną kołderką. Wspaniały widok. Jak zpocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy całą rodziną na zewnątrz. Odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową do naszego pięknego domku. Później zrobiliśmy sobie świetną zabawę bitwę śnieżną (oczywiście ja wygrałem). Wtedy nadjechał pług śnieżny i zasypał to co wcześniej odśnieżyliśmy, więc znowu musieliśmy odśnieżć drogędojazdową. Super sport. Kocham Karkonosze. 12 grudnia Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Odśnieżyłem drogę, a pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z zasypaniem drogi dojazdowej. Po porostu kocham to miejsce. 19 grudnia Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie mogłem pojechać do pracy. Jestem kompletnie wykończony ciągłym ośnieżaniem. Na dodatek bez przerwy jeździ ten pieprzony pług. 22 grudnia Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe łapy mam w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien, że pług śnieżny czeka już za rogiem żeby wyjechać jak tylko skończę odśnieżać drogę dojazdowa - sk***ysyn 25 grudnia Wesołych, pier**lonych Świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego białego, gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten sk***iel od pługu śnieżnego przysięgam - zabiję c**ja. Nie rozumiem, dlaczego nieposypują drogi solą jak w mieście, żeby rozpuściła to zmarznięte, śliskie gówno. 27 grudnia Znowu to białe k**estwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłemnosa z domu, oczywiście z wyjątkiem odśnieżania tej j**anej drogi dojazdowej za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod wielką górą białego gówna. Na dodatek meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia pięć centymetrów dalszych opadów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile to jest łopat pełnych śniegu. 28 grudnia j**any meteorolog się pomylił !!! Napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego k**estwa. Ja pier**le - teraz to nie stopnieje nawet do lipca. Pług śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, a ten c**j przylazł do mnie pożyczyć łopaty. Myślałem że go od razu zabiję, ale najpierw mu powiedziałem, że już sześć łopat połamałem przyodśnieżaniu, a siódmą i ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty, góralski łeb. 4 stycznia Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić cos do jedzenia i picia. Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń. Ten pojebany zwierz z rogami narobił mi szkód na trzy tysiące. Przez chwilę przebiegło mi przez myśl, że jest on chyba w zmowie z tym c**jem od pługu śnieżnego. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie. 3 maja Dopiero dzisiaj mogłem zawieźć samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie jak zardzewiał od tej j**anej soli, którą jednak sypali drogę. Na podjeździe stał zaparkowany, umyty i błyszczący pług śnieżnyz nowym kierowcą. Tamten podobno jeszcze leczy rozjebany łeb. Naszczęście od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za c**ja siedzieć. 18 maja Sprzedałem tą zgnitą ruderę w Karkonoszach jakiemuś wypacykowanemu inteligentowi z miasta. Powiedział, że całe życie o tym marzył izbierał kasę, aby na emeryturze odpocząć. A to się głupi c**j zdziwi jak przyjdzie zima i ten drugi c**j wyjdzie ze szpitala. Ja przeprowadziłem się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego miasta. Nie mogę sobie wyobrazić jak ktoś mający chociaż troszeczkę rozumu i zdrowegorozsądku. Może mieszkać na jakimś zasypanym i zmarzniętym zadupiu w Karkonoszach.
-
Ta pewnie, tak jak i ja .. Zapewne znowu się zobaczymy w Bukowinie
-
Prośba o oddanie głosu - najlepsza wybajerowana obudowa hehe
pawelc odpowiedział(a) na ykk temat w Na Każdy Temat
ykk nie wiem co to jest ale niech Ci będzie - klepnąłem -
Kolego azev17, to już moje drugie auto z silnikem 1.8T i bardzo sobie je chwale. Miałem wcześniej passata z tym silnikem i byłem zadowolony :>. To potem zachciało mi się coś mocniejszego i kupiłem bmw 525 z motorem 170 koni, to była porażka, owszem fajny dźwięk itd.. ale to nie było to co 1.8T . Sprzedałem po trzech miesiącach. No i powróciłem z powrotem do 1.8T. :>... Ja osobiście polecam
-
a jak było przed zmianą mostu?. :>..
-
Dokładnie to będzie to . Miałem passata z silnikiem APU i było dokładnie to samo .
-
Sprawdź półośki i przeguby wewnętrzne. Miałem podobny temat w Escorcie ( krzywa półoś po kolizji z krawężnikiem ), a teraz miałem to samo w Mondeo mk III ( tu jest to standart, robi się luz na przegubie wewnętrznym ). ..
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26