Przedstawię pacjenta - awaryjne/zastępcze auto, od nowości w rodzinie, 96r ponad 200 000km Felicja kombi, nie myta od dawien, od 2 lat pod chmurką stoi.
Przy niewielkim koszcie poprawiłem z lekka wygląd auta.
Środki użyte:
znaleziony w piwnicy fotel kierowcy
2 wiadra z Lerła Merlina
szampon Sonax (obecnie do CCCO Megsa używam i jest zaje..ty)
myjka Nigrin mikrofibra rękawiczka 2w1
na owady AUTO FINESSE CITRUS POWER (z owadami dobrze sobie radzi, szkoda, że ze smołą słabo/wcale)
polerka/cleaner DURAGLOSS 652 PRE CLEANER
wosk Coli (kurzołap ale mega trwały)
mnóstwo roztworów APC POORBOYS WORLD (bardzo dobry - niezastąpiony w kuchni - idealnie czyści ruszt grila )
wiele mikrofibr i niezniszcalny Zelmer Meteor (zapełnione 1,5 worka)
szyby umyte Pelikan'em do LCD a później potraktowane Rain-Xem (posiadam Autolym Fast glass - ale nie polecam szału ni ma)
na kokpit poleciał AUTOBRITE PINK SHEEN
Stan przed walką
Uploaded with ImageShack.us
No to zaczynamy
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
I efekt finalny- szału nie ma - wiel plam po lakierach, utwardzaczach, klejach - jest nie do ruszenia, pomijam oczywiście wszędobylską rudą koleżankę
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
By feniks79 at 2012-07-31
Więcej nie zdąrzyłem uchwycić - deszcz mnie przegonił, zapobiegawczo dach i maska dwukrotnie poColiowana. Fotki nie uwzględniają potraktowania plastików czarnidłem Autolandu (obecnie mam Auto F i jest 100razy lepszejszy). Dywaniki jak i pedały zostały w późniejszym terminie potraktowane APC
Wieczorem dodam fotki odświeżenia foteli przednich w Chevy TranSporcie potraktowane 2 miesiące temu Gliptone z porównaniem nie ruszanych do dzisiaj (nie mam siły się zabrać za pozostałe - za dużo siedzeń w aucie Teścia a chciałem wprawy nabrać przed czyszczeniem w CCCO)