Taaa...jak przyjadą do mnie koledzy z Warszawy to każdy sypie po 5 łyżek i nie miesza :kox:
Hehe spoko, ja ostatnio widziałem takiego demota, cytuje:
"Jestem z bogatej rodziny, słodzę dwie..."
Co do rządu to oni tylko pierd.lą jedni na drugich zamiast wziąć się do roboty.
Połowa osłów do wywalenia bo i tak tylko pierdzą w stołki a conajmniej 10tysi wpada na miesiąc, senat martwa instytucja do likwidacji, połowa administracji nadaje się do zwolnienia bo tylko siedzą i kawkę piją zamiast do roboty się wziąć i czekają tylko na 15 żeby kartę podbić. Jakby pracowali tyle co musi prywatny to by połowa siedziała w sanatorium z przepracowania
Dobra pomarudziłem sobie, biorę się do roboty :>