Już też nie masz komu wyznawać miłości tylko kupie blachy...daj spokój. ZAkochać się to można w Maserati albo czymś takim a nie produkowany masowo, drogim gównie dla tych, którym się wydaje, że są kimś skoro mają Audi. Ajak się skończy gwarancja to płacz bo skrzynia padła albo coś innego i nie ma na serwis. I to wzbudza uzasadniony śmiech u innych, nie zazdrość o samochód.
Mogę mieć, audi, mogę mieć coś innego. Tylko po co Audi? żeby wyrzucić więcej pieniedzy?
Co do Dekry to bym się nie nakręcał. Lepiej dobrze doczytajcie wszyscy jak co i jak bada Dekra i w jaki sposób obrabia dane opracowując swoje wskaźniki niezawodności. Statystyka ma to do siebie, że obrabiać dane można dowolnie aż uzyska się to co się chce uzyskać. Dekra tak kompiluje swoje wskaźniki żeby wyszło to co chcą/ to za co im płacą. ot i cała tajemnica.
kolego nie czepiaj się przenośni. Napisałem tak tylko dlatego że nie wydałbym dziś kasy na jakiegoś citroena, o którym mówi się że to najbardziej niemiecki francuz.
---------- Post dopisany at 16:13 ---------- Poprzedni post napisany at 16:11 ----------
przechodzi fascynacja, ale miłość zostaje:embarrassed: