Skocz do zawartości

michu93

Pasjonat
  • Postów

    2317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michu93

  1. Po południu sprawdziliśmy łożyska, dało radę dokręcic i jak ręką odjął także temat do zamknęcia! Dzięki chłopaki za pomoc!
  2. hmm... wykluczymy najpierw tuleje, łączniki, łożyska a jak nie to wtedy amorki. [br]Dopisany: 31 Styczeń 2010, 15:45_________________________________________________czy można dokręcic łożyska w audi z 1996r?
  3. ależ oczywiście, że jest włącznik/wyłącznik esp. I to chyba każda która miałą esp miała taki przycisk. Modele po II lifcie.
  4. my amorów nie robiliśmy, ale były sprawdzane już przez nas jak są zmontowane i jest ok. Jeszcze taka teoria: auto jest obniżone i to ma napewno jakiś wpływ ale wydaje mi się, że nie powinno to aż tak byc odczuwalne? Jutro podjadę na diagnostyke albo do mechaniora niech obluka.
  5. no może. zobaczymy.
  6. hmmm... tylko dziwne, że na obu kołach tak samo...
  7. amory miały po 86% tylne a przednie 83/84 także wątpię, ale wczoraj też myślałem o łączniku stabilizatora.. może ktoś napisac, gdzie on się znajduje, dokładnie jak by ktoś mial screena z etki może
  8. no no wózek zacny i tiptronic :drool:
  9. Na trzepakach auto było, amory ok itd. Ale autem rzuca na śliSkim, nawet jak jedna strona jest na suchym asfalcie. Jak poruszam tyłem na boki to coś tam puka i raczej nie teleje. Słychac tak i na lewym tylnym i na prawym tylnym kole i podejrzewam, że to będzie przyczyna rzucania. Tutaj macie krótki filmik jak ruszam autem, tylko w pewnym momencie będzie głośniej pukac - to nie to, to o co mi chodzi to puka ciszej http://w182.wrzuta.pl/film/9TlWlbrBhLb/wideo_034 aha jeszcze coś, jak puszczę auto po tym ruszaniu na boki to autko dalej samo się buja przez chwile.
  10. ale to chyba nie karola jest ten filmik wyżej
  11. raczej tak, bo w poślizgu jednak w q tracą przyczepnośc też przednie koła a w rwd przednie się dalej toczą
  12. bo jest ich mniej
  13. to tak jak na tablicach rejestracyjnych, zwykłe oświetla ładnie całą tablicę a led zazwyczaj oświetla punktowo i później są dwie kulki na tablicy...
  14. no to chyba oświetlenie nawet fabryczne powinno dawac rade
  15. I przyznasz, że dobre rozwiązanie w przypadku avanta i jednej lampki w podsufitce ? :gwizdanie: tzn nie wiem jak jest w avancie. ale led napewno lepiej swieci tam chyba nie ma lampek z boku?
  16. no no ładny furacz czy kolega czasem nie był w wielkopolsce? takie samo b8 nas dziś brało ale na zimowym setupie
  17. pozwólcie, że wtrącę, audiką jeszcze daleko nie byliśmy (bo daleko to jest za granicą i to nie zawsze ) ale np paskiem ahu to do hamburga, po hamburgu miesiąc i do domu, tj łącznie koło 2500 się zakręciło i też zero awarii. Ale kuzyn audi a4 1Z tą trasę pokonywał kilka razy w miesiącu, pracował tam i potrafił przyjechac w sobotę wieczorem do domu i w niedzielę wracac spowrotem, żeby w poniedziałek iśc do pracy. Zrobił w ciągu roku niecałe 70kkm i z poważnych napraw to wymienił 4 razy skrzynie biegów... ale chłopak miał szczęście w nieszczęściu bo zawsze awaria była w polsce i na długich weekendach. Ale za dużo wariował tj redukcja z 5 na 3 przed przejazdem kolejowym i skakał śmigał nią 3 lata. Skrzynie ogólnie wymienił 5 razy a jak mu znowu siadła to zawieźliśmy 3 skrzynie do znajomego mechanika i poskładał je odpowiednio i autko jeździ do dziś. Ale już u kogo innego
  18. mogłeś wziąśc zieloną opaskę, pasowała by ci do auta
  19. hehe ja w sedanie mam 2 lampki w bagażniku do góry i z boku więc światła mi nie brakuje
  20. hehe ale wg mnie to jak jest oświetlenie led w środku to wnętrze jest takie chłodne...
  21. ale wg mnie i tak szkoda auta na suchym
  22. eee tam. zostaję i tak przy ośce też wszędzie wjedzie i zawsze wyjedzie, tyko trzeba wiedziec jak
  23. q bokiem na zakrętach a nie na prostej :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...