Witam. Od dwóch dni mam problem z monitorem, gdy rano włączyłem komputer na ekranie pojawiła się strona startowa-firmowa monitora i rozżarzył się na biało.. myślałem, że może karta graficzna, nie wiem przegrzała się albo coś, bo wentylatorek na niej się zaciera i przeczyściłem ładnie poruszyłem wiatraczek i odpalił, niestety dzisiaj znowu to samo ale nie pomogło czyszczenie, lecz po chwili włączonego kompa po restarcie monitora śmiga jak należy. Teraz 4 godziny komp był włączony a monitor nie i po odpaleniu monitora znowu to samo... chwilę pochodził na biało, odpaliłem monitor na nowo i znów ok. Zauważyłem też, że od kilku dni, gdy wyświetla cały czarny obraz (np. przy włączeniu kompa albo jakiegoś programu) coś w nim piszczy.
Czy to są jakieś objawy, że monitor się kończy? Długo tak pociągnie? Może jakaś naprawa? Bo niestety nie stać mnie aktualnie na żaden monitor.