BeyerBrown

tak

Ktoś mi powie gdzie fizycznie leżą różnice pomiędzy wersją US a EU, że nie da się w autach na stany zakodować i zaadoptować tej opcji?

Komplet na tył poszedł niedawno w ogłoszeniach za 600zł.

Hmmm, inni trują to co ja mam się przejmować? Mój wkład jest znikomy. Brak słów... Podobna sytuację obserwuję gdy chodzi o wybory... ludzie nie chodzą do urn, bo żyją w przekonaniu, że to i tak nic nie zmieni Ale do narzekania pierwsi. Wierzę w ludzi i trzymam kciuki, że Ty też tak właśnie postąpisz! Pamiętaj też o wgraniu oryginalnego softu do ECU, który nie wyłącza z systemu EOBD drugich sond lambda, za katalizatorem. A ASO to skąd niby bierze? Walker, Magnaflow, Bosal - to nie są porządne marki?

Czy gdyby to sitko było przytkane to efektem będzie pienienie płynu w zbiorniczku? W ETCE nie widzę go na schemacie i na liście części... czyżby było integralną częścią zbiorniczka?

Ehhhh, a potem się dziwimy różnym alergiom, uczuleniom, rakom itp. i, że kiedyś tego nie było Nie było, bo samochodów było znacznie mniej. Za dzieciaka u mnie w rodzinnej wiosce to graliśmy w tenisa na drodze, a teraz to tamtędy kilka aut na minutę przejeżdża... a to zwykłe wygnajewo mimo wszystko. Ludzie, to nie tylko ktoś (ekooszłomy) chce zarobić na tej całej ekologii, chodzi też o nasze zdrowie, naszych dzieci i przyszłych pokoleń! Chciało się mieć V6 pod maską, to trzeba się liczyć z kosztami jej utrzymania Proponuję codzienne, kilkuminutowe inhalacje

Ooooo, to jest nadzieja, że będzie lepiej Oglądałem Twój filmik z kilka razy i byłem już przekonany, że masz obcięte wysokie częstotliwości w telefonie Mógłbyś nagrać dźwięki wydobywające się z... okolic koła-nadkola od strony kierowcy? Są tam u mnie ciekawe zjawiska akustyczne...

https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8dzYxemlVcDJjZHc/view?usp=sharing filmik z zabawy nad skracaniem i wydłużaniem dolotu

Wszystko jest dobrze. Gdy silnik jest zgaszony zanika napięcie na elektrozaworze i gruszki przestawiają wałek na krótki dolot. Po uruchomieniu po chwili (1-2sek) pojawia się napięcie na elektrozaworze podciśnienia i gruszki z wałkiem przestawiają dolot na długi obieg. Krótki obieg załączony będzie tylko wtedy gdy silnik przekroczy 4000rpm, poniżej zawsze będzie na długim obiegu. Wysterowanie elektrozaworu można podejrzeć w grupie 094, czwarte okno

Może w pyrlandii ktoś ogarnia ten motor i daje gwarancję, że ustawi wałki na 0 (+/-1)? A jeśli nie, to nie bierze za robotę kasy

Mam podobnie Choć do utykania jeszcze daleko, silnik jakby nerwowo chodzi. Daj znać jakbyś się dowiedział co dokładnie miałeś wcześniej w grupie 093. Nagrałbyś filmik jak chodzi rozgrzane serduszko Twojego autka na postoju?

Pogratulować Jakie miałeś kąty przed i jak chodził wtedy motor na wolnych obrotach?

http://www.kalinski.pl/ Rozważałem ściągnięcie ze stanów dwóch uniwersalnych katów Magnaflow'a spełniających normę LEV2, które wg. katalogu producenta pasowałyby do tego silnika, każdy za 650zł z przesyłką. Na szczęście w/w warsztat miał w swoim magazynie katalizator idealnie pasujący do mojego auta. Zapewnili mnie, że w takim przypadku (gdy druga strona jest sprawna) wystarczy, że wymienią tylko wadliwą część. Tak więc wszystko zostało na ich głowie. I dobrze, bo w razie "wu" przez 12 miesięcy chroni mnie gwarancja na całość, w tym od zaświecenia się check'a. Jak kupisz katy na własną rękę to serwis odpowiada tylko za montaż, co jest logiczne. Z tego co kojarzę to dla normy EU4 mają zamienniki katalizatorów po 600-650zł na stronę. Czy są "direct fit" (jak u mnie) czy uniwersalne, to nie wiem, ale myślę, że również chroniłaby Cię ich 12-sto miesięczna gwarancja od check'ów i innych błędów związanych z emisją spalin. Gdybyś im powierzył wymianę

Ktoś może podłączał sterownik Servotronic'a do CAN-a i linii diagnostycznej K? Co to daje, oprócz ewentualnej możliwości odczytu błędów i grup pomiarowych? Widzę, że w pierwszych B6 połączenia wyglądają tak: https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8X0hxSWxYdXpqMWM/view?usp=sharing

Szkoda, że ja nie nagrałem pracy silnika z fabrycznie złożonym rozrządem i z tym co teraz mam... Silnik nie kuleje, ale czuć jakby nerwowo chodził na wolnych obrotach. I wskazówka obrotów minimalnie się waha... tak na ułamek milimetra potrafi się bujać. Jak to jest u Ciebie? VCDS nie notuje u mnie żadnych odchyleń - cały czas wyświetla 760rpm. Przed Sulejówkiem wydaje mi się, że dobrze by było sprawdzić kompresję, nie? Choć typowych objawów nieszczelności nie mam, tj. masła pod korkiem oleju, ubywającego płynu chłodniczego, pływających oczek w płynie bądź białego/czarnego/niebieskiego dymu z wydechu.

Tak 1 w B6 idzie na 11 w B7 Na schematach od B6 widzę, że sterowanie soczewką jest na pinach 2, 3, 4 i 6, wszystko się zgadza Z tym zmniejszaniem albo nawet odcinaniem dawki paliwa ma sens - po co ECU miałoby wtryskiwać paliwo a potem odcinać zapłon? Przecież to by tylko do reszty zasyfiło uwalone już katy...

Silikon Wurth'a lub ori będzie OK, nie ma co kombinować z uszczelkami No chyba, że były tam oryginalnie

No właśnie mi panowie tłumikarze powiedzieli przy okazji wymiany kata, że na ich wiedzę moja V-ka nie pracuje równo... czy to może mieć związek z rozjechanym rozrządem? Na jednym z wałków mam nawet 13st.... na pozostałych poniżej 10 Cewki i świece nowe. Błędów nie nie mam.

Już pisałem o tym w innym wątku - wymieniałem ostatnio u siebie katalizator od strony pasażera. Koszty jakie poniosłem: 1100zł - nowy katalizator, wizualnie takie sam jak oryginał 400zł - robocizna Teoretycznie jeszcze mogę coś kasy odzyskać sprzedając stary... a raczej pozostałość po nim U mnie jest tylko po jednym katalizatorze na stronę bo mam autko przytargane zza Wielkiej Wody i nie mam podziału na wstępne i główne katalizatory. Najważniejsze, że naprawa zakończyła się sukcesem: https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8aDAtdk03SXZxcjQ/view?usp=sharing przed wymianą miałem dla prawego kata współczynnik żywotności wyliczony na ok. 0,4 co skutkowało po kilkunastu km (w trasie rzadziej) zapaleniem CHECK'A. Granica zużycia to 0,47 (USA) lub 0,58 (EU).

Ja zmieniałem z B6 na B7, u siebie wstawiłem bixy skrętne (AFS) i jest z tym więcej roboty (zmiana modułu LWR na AFS i co za tym idzie inne okablowanie modułu), szczerze mówiąc jeszcze tego moda nie ogarnąłem do końca, ale jestem na finiszu - teoretycznie zostało mi tylko podpięcie modułu AFS do CAN-a + zabawa VCDS-em A potem wymiana MCE na wersję z B7 by aktywować DRL-y. W przypadku przejścia z (bi)xenonu B6 do bixenonu B7 nic nie trzeba zmieniać w module LWR (i czujnikach), wystarczy przewody odpowiednio powpinać w większą kostkę: https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8WFJNNldPb2VEZDA/view Mam nadzieję, że o to chodzi Kompresja dla 3.0 wygląda tak: nowy: 10...14 bar granica zużycia: 9 bar max. różnica między cylindrami: 3 bar Ten spadek mocy związany był z załączeniem się losowego wypadania zapłonów czy w inny sposób ECU ograniczał moc? Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem...

Robero, zgadza się U mnie w sofcie dla silnika o kodzie BGN (USA, norma LEV2) jest to o tyle korzystnie rozwiązane, że błąd katalizatora nie powoduje żadnego spadku mocy (chyba, że przytkany wkład blokowałby spaliny), wypadania zapłonów i innych niepokojących objawów. Ot, po prostu zapalała się żółta lampka, którą od czasu do czasu gasiłem VCDS-em Generalnie jakoś nie spieszyło mi się z naprawą tej usterki i jeździłem z nią ze dwa lata... w międzyczasie szukałem na spokojnie różnych opcji rozwiązania problemu (wyczytałem np. że dla silników 2.7T APB oraz 2.8 ATQ pomaga aktualizacja softu w ECU), rozważałem też wycinkę, albo wstawienie katów uniwersalnych, ściąganych na zamówienie ze stanów... miarka się przebrała gdy jakiś tydzień temu oderwał się fragment wkładu i pięknie dzwonił w rurze przy dodawaniu gazu, aż wstyd było jeździć Generalnie byłem nastawiony na przejście z normy LEV2 na EU4 i wstawienie jakiś dedyków lub używek, których jest cała masa na szrotach i aukcjach. Z tej okazji podjechałem do ASO z zapytaniem czy da się to zmienić w ECU - powiedzieli, że nie, ale gdy wyjaśniłem po co mi to, to pan z serwisu polecił mi podjechać do pobliskiego zakładu tłumikarskiego (dość dużego i cenionego w mojej okolicy), bo oni korzystają z ich usług w przypadku serwisu pogwarancyjnego. Z tego co się zorientowałem to inne okoliczne ASO chyba też Dalszą część historii już znasz

Kruk, jak poprzedni właściciel używał silikonu łazienkowego to się nie dziw, że cieknie

Ja proponuję wstawienie katalizatorów dedykowanych a nie rzeźbienie w sofcie czy wydechu by walczyć z wypadającymi zapłonami i checkami o zbyt małej wydajności "ekologii" A potem z z efektem poloneza Właśnie jestem po takiej akcji, za 1500zł z roczną gwarancją mam tak: https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8aDAtdk03SXZxcjQ/view?usp=sharing (próg zużycia to 0,47 dla ULEV1/LEV2 i 0,58 dla Euro4, wymieniono mi stronę pasażera) Katalizator wstawili nowy, wizualnie taki sam jak oryginał 400zł w tej cenie to robocizna... musieli sporo rozebrać by się dostać do kata przy silniku - quattro+tip wymaga wg. serwisówki opuszczenia silnika i skrzyni - przy manualnej skrzyni jest dużo prościej. Lepiej zrób jak ja... uważam, że trzeba dążyć do stanu fabrycznego. Leczyć, nie wycinać

To chodzi Ci pewnie o uszczelkę chłodnicy oleju, 53zł w ASO

Filtr z uszczelką wymienia się max. co 30tys.km (w przypadku serwisu Long-Life) a normalnie to co 10-15tys.km, więc ja nie wiem ile to dziesiątek tyś. km przejechał ten filtr bez wymiany. Że aż uszczelka sparciała