błędów mogłeś mieć niezliczoną ilość wliczając nawet załączony na chwilę przypadkiem autoalarm itp... znaczy to raczej że nikt ich nie kasował skoro auto jeździ i nic się nie dzieje, a 90 czy 99% z nich to błędy sporadyczne czy jak tam się je określa... co do salonów, moje auto jest serwisowane od nowości, ale ostatnio zdenerwowali mnie mówiąc, że wszystkie łączniki do wymiany... może bym się dał na to zapiąć, tylko jeden łącznik wcześniej wymieniłem miesiąc wcześniej w innnym serwisie, kupiony w ASO ale wymieniony w zakładzie u kolegi... zapytałem pana serwisanta żeby sprawdził jeszcze raz... oddzwonił z ponowną propozycją wymiany, ale mu podziękowałem. pojechałem do kolegi, wymieniliśmy wszystkie wahacze gdyż okazało się że nie mają luzu na gumkach tylko nie są sztywne, po prostu przebieg... a łączniki jeżdżą do teraz... nie wiem jak no patrzeć... serwiś też znany w Krakowie, ale jak dla mnie trochę mało profi takie podejście...