Gdyby były ok to by hamowało. Sprawdź czy w tarczy nie ma rys . To jeden , a dwa to klocki pomimo że są jeszcze grube mogą być przypalone a przez to słabo hamują.
No niby tak ale czytałem też że poprzez opalanie z kabli można licznik zepsuć. Może u kolegów co pisali błąd wystąpił właśnie po opalaniu z kabli. ?
Tak tylko gdybam.
A w czym masz problem . Wystarczy mieć klucz torx T30 na długo trzpieniu (około 20cm) 4 śruby okręcasz , odpinane kostkę i gotowe. Potem na odwrót i po sprawie.
3 maj
https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://m.youtube.com/watch%3Fv%3Dg1FWtCTmFmQ&ved=0ahUKEwjtk56Dhp7ZAhUF1iwKHc94A9IQwqsBCCwwAQ&usg=AOvVaw1HWS-HONeN3GrT8tmUjNhs
Jest to możliwe że zamarzło w zbiorniku. Wlej ciepłego płynu i poczekaj aż się lód rozpuści. Sprawdź przy okazji czy silniczek siedzi mocno w zbiorniku. Mogło go ciśnienie wyrwać bo on siedzi w gumowej tulejce. Jest też opcja że czujnik padł. Zacznij od ciepłego płynu. Ja płyn podgrzałem na kuchence w metalowym garczku. Wlałem i po 10 minutach wszystko wróciło do normy.