Pulpit

ale jakie to ET? przy felgach z a3 trzeba dystanse zmieniające rozstaw zapodać czyli gdzieś w okolicach et 55 by potrzeba

coś się zaczyna powoli ogarniać w tych naszych bezeventowych okolicach nie doczekałem się do pierścieni, musiałem przymierzyć

https://www.facebook.com/events/716216911744576/ tu może być ciekawie, a przy weekendzie praktycznie cały czas jest spot za ratuszem na błoniach może coś się tu na forum ruszy, bo coraz więcej czwórek widać coś porobionych i uda się kilka autek ogarnąć

wstępnie:decayed:

dawno nic nie było tu ode mnie, to może małe foteczki z dziś byłem dziś na zabiegu wiosenno- oponiarskim, ale ogólnie zadowolony nie jestem, bo tak, sam je sobie musiałem wstrzelić i skasowali mnie jak za zboże, jak bym miał gdzie iść z tym to bym kolesia wyśmiał, a tak musiałem się uyebać jak górnik :wstyd: to tak do samochodu wchodzi na spokojnie 6 kół i tak nanciągi bardzo fajnie siadły bez większych komplikacji ale goodyear'y f1 już nie koniecznie były skore do współpracy jeszcze pierścienie centrujące i powoli będę witał wiosnę :] do tego latający samochód i mała gafa, którą wypadało ogarnąć

jaki masz kod lakieru lz3l? zayebiście lubie ten kolor, 6 lat swoją tłuke i dalej mi się podoba

wczoraj trochę podziałałem z nielsen nap extra i wydaje mi się że szaU nie ma, na razie z tylną kanapą się pobawiłem, była dość dojechana (kilka razy pies mi wskoczył ) plus mam tą super tapicerkę, na której krople deszczu robią plamy i tak: powoli, powoli idzie. Wczoraj dwa razy poleciałem 1:20 dziś raz 1:25, powoli przesycha, ale już widzę, że jeszcze raz może dwa będzie trzeba polecieć Buba pisał o tym środku, ale on jest to prania ręcznego o odkurzaczu nic nie pisali i co do napisanych rzeczy "Pozostawia bardzo przyjemny cytrusowy zapach" to jeśli dla kogoś domestos czy ace pachnie cytrusami, to tylko wtedy można się tam tej nuty zapachowej doszukać

PABLO, ale Ty mi nic nie musisz tłumaczyć bo tak jak napisałem wcześniej mi telefon służy do dzwonienia i najchętniej kupił bym sobie 6310i, nie lubie darów ludzkości, które mogą zbierać o mnie informacje, dlatego jeszcze raz ja nie jestem fanem ani ajfonow ani androidow czy innych łindołsów. A to co napisałem o tych telefonach pochodzi z własnej obserwacji:hi:

android jest problematyczny i skazuje telefon na śmierć pod względem dostępnych aktualizacji, nowy model htc po 3 miesiącach i wiadomo, że nie otrzyma już aktualizacji softu i kaput, to jest bol androida, soft musi być pisany pod telefon, a nie jak w apple'u łatka i koniec. w sumie w telefonach jakoś się bardzo nie lubuje, mam e52, dwa tygodnie na baterii jak dla to argument nie do przebicia, ale brat ma jakiś fon na androidzie i czasami widzę jak qrwi na niego, kilku znajomych ma iphony i nigdy nie słyszałem żeby złapał crasha:decayed: mam macbooka na leoepardzie i w porównaniu do windy, to stabilność i jakość pracy systemu jest prze-potężna, za sprzęt trzeba zapłacić sporo, ale gdy minie te dwa lata uzytkowania, sprzęt działa tak samo sprawnie jak po zakupie, a nie zaczyna się coś sypać po 2 miesiącach

stary nie dogadamy się, ewidentnie Ty jesteś na nie, a ja mam wyjebane. Wypadki były są i będą, złe warunki atmosferyczne wpływają na zmniejszenie ilości wypadków, może kierownica po złej stronie zadziała podobnie:decayed: Ja Ci tego nie wytłumaczę, sam musisz się przejechać angolem nawet z czystej ciekawości. Jak to zwykle bywa jest nagonka, że be, że fuj, a ja to widzę tak, zaczną handlować trochę angolami, więc i ceny LHD polecą w dól, kierując się konsumpcją będzie to na plus:decayed: ja nigdy nie zostawił bym decyzji o wyprzedzianiu pasażerowi, jeśli już to kwestia czy mogę się wychylić czy nie, ale to jak wyżej, Ty negujesz, a ja nie jestem od nawracania.

tu nie chodzi o gniewnych i młodych spod remiz w paździochach za grosze, tylko np o auta typu skyline z możliwością rejestracji, zobacz w takiej anglii, autami z kierownicą po lewej stronie niee jeżdzą młodzi głupi ludzie ze wsi, tylko poważni ludzie, którzy raczej świadomie dokonali tego wyboru, a względy finansowe nie miały na to wpływu, ale tu raczej nie ma miejsca na polemikę, każdy ma już swoje zdanie, a umysły dawno pozamykały się na możliwość zmian.

a o race glaze 55 coś, ktoś może powiedzieć? bo mam ochotę zobaczyć, ale opinie różne i się waham

ja nie wiem jak wy patrzycie, że nic nie widzicie, w sumie jakiś czas temu jeździłem angolem u nas, ale jak droga ma pobocza trochę, a u nas samochody raczej trzymają się kurczowo osi jezdni, to zamiast wychylać się do lewej to zjeżdzałem do pobocza, ogólnie trzymałem odstęp i dało się jeździć bez większych problemów, a jak miało się zaufanego pilota to już w ogóle bardzo sympatycznie, nie ujmujmy naszym kierowcą, to że jest gonione nie wiadomo za czym, nie znaczy,że spora większość można uznać za poruszających się z wyobraźnią

nfs pełną gębą, wystał się pewnie na jakimś belgijskim szrocie pod plandeką swoje lata, aż trafił konesera znad wisły

Wysokość opony to szerokość razy profil opony. A więc 225x 55 %= 123,75 mm 205x 55 %= 112,75 mm Jak widzicie wysokość opony jest różna w przypadku zmiany tylko szerokości, a co za tym idzie w parze to jeśli ta wysokość się różni to i będzie inny obwód tych kół. Rozjaśniłem trochę ? przecież ja dokłądnie to samo napisałem w poście #2:whistling:

w sumie od siebie mogę napisać, że w tamtym sezonie miałem 215/35 przód 225/40 tył czyli 90 do 75,25 i prawie 1,5 cm różnicy, problemów z abs nie miałem

raczej esp może tego nie lubić, abs nic do tego nie ma

móc można tylko, że się trochę pochyli czy tam podniesie, a na jaką szerokość felg chcesz to zakładać? 123,75- 112,75 czyli 1,1 cm różnicy w wysokości

www.youtube.com/embed/tgdeMCXsg4s Fritz & Paul Kalkbrenner - Sky and Sand (Original Mix) - YouTube

225 235

bez przesady kiedyś przelatałem pół roku angolem, z 10k km po Polsce, bez nawet jednej dziwnej akcji, kwestia przyzwyczajenia, dalej się trzymasz i atakujesz z biegu niżej niż w LHD mi się nawet lepiej jeździ angolami, zastanawiałem się w sumie czemu i chyba przez to, że jestem leworęczny

Nie, dopiero wszedłem do domu. Jutro z samego rana sie tym zajme. Felga opona raczej odpadają bo droga prowadząca mnie do pracy nie ma dziur dołów jest równy ładny asfalt z przed roku. A jezeli chodzi o zbieznosc mam koncowke drązka kierowniczego do wymiany z lewej strony, to moze byc to? Do tego pęknieta sprezyna ze strony prawej. Mam juz komplet części tylko nie mam sie kiedy przybrać do tego. Koleszka dzwonił gadałem z nim o tym przed sekundą powiedział : Łącznik stabilizatora? co myślicie? końcówka drążka tłucze bardziej niż zużyty wahacz, pęknięta sprężyna to lipa w ogóle na tym jeździć, ale ona bardziej chrupie, masz dwie rzeczy do wyeliminowania, po których można zacząć szukać. Ale ja i tak bym zobaczył czy koło dokręcone

a śruby sprawdzałeś na kole?

a ja tłukę tego 17 lat :decayed:

pocykałem foty o co mi chodzi, ale w sumie to na zdjęciach inaczej to wygląda niż na żywo to tak, dwie ogarnąłem ta po lewo polerka i filc, ta po prawo filc na wiertarce tu porównanie z tylko polecianą papierem wodnym bez pasty i to z czym problem, te rysy nie są pernamentne, po prostu zostawiłem to w takim stanie bo nie chciało mi się dalej wkurzać i to jest to "błoto" które pierdzieli cała akcje, co z tym zrobić?