paypal

No tak, ale jadac powiedzmy 200km/h i zostawiajac za soba czarną kurtynę sam przyznasz ze jest cos nie tak. Przecierz wszystkie uata powyzej 200km/h nie kopcąą jak moje, tak wiec w czyms musi tkwic problem i cos musi byc nie tak. Niestety nie mam nawet drugiej osoby co by pomogła mi zrobic logi dynamiczne - moze to by cos dało - moze żone nakusze na pomoc

180 tys km - pewne, nie krecone

Jak w temacie, z reguły jezdze spokojnie do 140km/h, ale pare razy zdarzyło mi sie dac buta. Dzis przy 180km/h juz widziałem w lusterku delikatną mgiełke za mną. Jakis czas temu gdy na autostradzie dawałem 210km/h było za mną poprostu siwoczarno. Przy normalnej jezdzie raczej nie ma kopcenia, czasami jak depne powyzej 3 tys to bąka pusci ale jak juz raz pusci to mozna juz potem dawac w czajnik i jest czysto. Nie wiem od czego zaczac i gdzie szukać. O ile te bąki nie sa groźne to dłuzsza jazda na autostradzie i zakopcenie terenu juz nie jest takie fajne Aha, ostatnio wymieniałem olej na nowy. Przejechałem 13 tys i na bagnecie ubyło prez ten okres ok 0,5cm tak wiec oleju raczej nie bieże bo wydaje mi sie ze te 0,5cm to raczej norma dla diesla.

Z tego co ja zdąrzyłem sie zorientowac cały zestaw z pompą wody kosztuje okolo 600zł. Dolicz do tego robocizne i w 1k na pewno sie zamkniesz.

Mozesz kolego podać dokładny adres ?? Bardzo tanio jak na moje oko, pytałem w Chorzowie to chcieli 180-220zł

Kupowałem juz w tej firmie i jestem zadowolony choc kontakt pozostawia wiele do zyczenia to czesci ekstra w dobrych cenach. Co do kupowania na allegro - ja tam korzystam nie raz, ale czesci odbieram osobiscie i jak cos jest nie tak to zawsze moge wyjasnic, podmienic, zwrocic etc.

Także korzystałem, polecam własnie dzieki temu dowiedziałem sie ze mam pompe wody zmienioną podczas pierwszej wymiany rozrządu

Tak dokładnie. Osobno z boku jest na to miejsce w książce serwisowej - dokladnie pod drugą pieczatką z danej inspekcji.

To ja sie podłącze do pytania ale interesuje mnie teren śląska

Ja z domu wyskakuje wprost na srednicówke (taka szybsza trasa na śląsku) to na 90st jest po 6-8km

Z tego co wiem na chwile obecna juz zadna stacja nie poda ci czy przebieg jest oryginalny oraz czy cos bylo robione. W kilku salonach mi powiedzieli iz okazywało sie iz liczniki byly walone i serwisy byly ciagane po sadach dlatego to wprowadzili. Co do wymiany - normalnie wymienia sie w okolicach 120 tys, ja mam w ksiazce wbite przy 116tys i przy 200 bede wymieniał znów. Az sie zdziwiłem bo mam info iz pompa wiody tez była wymieniana bo zalecenie jest iz co drugi rozrzad wymienia sie tez pompe.

Własnie dlatego mnie to martwi. Jedyne wytłumaczenie jakie mi sie nasuwa to mimo wszystko inna temperatura powietrza które wlatuje do silnika, wieksze wiatry - opór, woda na drodze - opór, bo nic innego mi do głowy nie przychodzi.

To zart czy czegos nie kumam ??

A ja mam do was inne pytanie. Czy w ostatnim okresie 2-3 tyg w zwiazku z spadajacą temperatura wzrosło wam spalanie ? Moze pytanie dziwne przy jezdzie miejskiej - spala jakies 1-1,5L wiecej ale juz mniej dziwne w trasie (przecierz auto nie musi sie nagrzewac i warunki sa takie same a ze tam 10 stopni mniej na zewnatrz...) na trasie takze minimum 1L wiecej. Latem i wiosną w miescie bez problemu osiagałem 6,7L, czasami 7L jak dłuzej w korkach - teraz mam minimum 8L Trasa latem i wiosną minimum jakie mi sie udało osiagnac oprzy predkosci 120km to 5,4L, srednio juak jezdziłem 120-140km wychodziło 5,7L - jezdze spokojnie. Teraz z taka samą predkoscią, ta sama trasa, ta sama stracja beznynowa, ten sam dystrybutor i pali srednio 6,5L Niby nie duzo wiecej ale jakos zaczalem sie przejmować. Autem nie deptam, staram sie jezdzic max osczednie. Moze to tez wina ropy ?? bo o ile kojarze we wrzesniu zmienia sie mieszanke na jesienną ?? Napiszcie jak to jest u was i czy zaczac juz sprawdzac wszystkie te zawory N75, przepustnice i inne bibeloty :kox:

Dzieki za odpowiedz. Poradziłem sobie i wyciągłem dziadostwo. Niestety w oby przypadkach tj schowek na monety jak i na napoje mam to rozwalone tj obudowa, sam schowek plus jakies czesci - jedno kołeczko z ząbkami (to wiem gdzie było i po co jest) nastepnie tak jakby rolka z bolcami po obu stronach oraz miedziana tasma która zapewne pełni role sprezyny. Ale jak to było wsadzone i jak działa... :mysli:

Obydwie szyfladki wytargałem, cos tam podwazyłem i poszło. Niestety wydaje mi sie iz sa niekompletne tj obudowa tego tyłu zostałą dalej w srodku :-(( Byłbym bardzo wdzieczny za pokozanie na załączonym przeze mnie zdjeciu w którym dokładnie miejscy trzeba cos wcisnąc czy podwazyć - i tak juz jedna czesc połamałem wiec nie chce próbowac na chama :-(

Koledzy potrzebuje pomocy, nie umiem sobie poradzic z wyjeciem tych szufladek. Jakos udało mi sie wyszarpac same kieszonki, ale są one bez "obudowy czyli tego tyłu". Prosze powiedzcie w którym miejscu dokładnie trzeba podwazyc aby wyszły. Listwe z góry mam sciagnieta i widok jest dokładnie taki jak na zdjeciu ponizej: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33055e344ce697f7.html Najlepiej jakby ktos przyblizył zdjecie i dał starzłki łopatologicznie gdzie i co zrobić

A ja tam mam TTI 880 plus Sirio ml 145 i jestem zadowolony. Wydatek to był niewielki bo na trase jade raz na miesiac wiec nie chciałem wydawac dwa razy tyle na presidenta którego funkcja asr czy jak to sie tam zwie to jedna wielka pomyłka. Uniden - pewnie spoko, ale nie ma homologacji i podczas kontroli moze byc róznie a ja wole nie ryzykować.W TTI bardzo przydatna funcja lokal/dx - nie trzeba kręcić. Dobry głosnik wbudowany w radio choc niektórzy skarzyli sie ze zbyt basowy . Radio wchodzi mi pomiedzy fotel a podłokietnik - wchodzi ciasno tak wiec nawet przy gwałtownym hamowaniu nic sie nie dzieje. Jakbys miał jakies pytania to pisz. Aha ja antene daje na dach, no ale mam kombiaka P.s. Najgorszy w tym wszystkim jest kolor - niebieski nie pasuje mi do deski

Kuźwa otwarłem te zdjecia tomiego i mi sie trojan zainstalował, f*ck ;(

Tez mam tam lekkie slady - przebieg 178 tys, ale mi tak nie kopci, dopiero jak depne powyzej 3 tys to lekki czarny dymek, ale tez nie zawsze. Niebieskiego poki co nie mam wogole. Do autora watku - chyba cos głosno chodzi te twoje auto, czy to moze tylko efekt nagrania ???

Moze głupie pytanie, ale to co jest i czym sie objawia ??

co Ty w ogóle człowieku wypisujesz? puknij się w głowę... jaka zazdrość? nie mierz wszystkich swoją miarą... pisałem już kilka razy że mój samochód w (szybkiej) trasie pali 9 a po mieście ok 11 i wcale nie płaczę z tego powodu a szczerze mówiąc nawet mi to lotto ile pali. Nikt nie kupuje 2.5 do ekonomicznej jazdy , zrozum wreszcie to człowieku :wallbash: A ja tam mając 1,9 zamieniłbym sie na 2,5. Mam gdzies spalanie a te 2,5 to dopiero frajda z jazdy

Mam to samo i z tego co udało mi sie dowiedziec to maglownica jest do wymiany badz regeneracji

Już nie tylko na autach ale także na produkcji tanich opon skupia się chińska branża motoryzacyjna. Niestety jak pokazały wyniki testów chińskie pneumatyki fatalnie spisują się w konfrontacji z europejskimi odpowiednikami. mojeauto.pl, Auto Presse/ 2008-07-24 09:45 Kenda KR-02 Komet potrzebuje dodatkowych 30 m drogi hamowania niż europejskie opony Jak wynika z raportu opracowanego przez fachowe, niemieckie pismo Auto Strassenverkehr cztery typy chińskich opon całkowicie oblały test porównawczy w porównaniu z oponami jednego z europejskich producentów. Wszystkie azjatyckie pneumatyki otrzymały notę "niepolecane przy kupnie". Katastrofalne wyniki chińskie gumy otrzymały między innymi w teście maksymalnego hamowania z prędkości 100 km/h. Dla przykładu kosztujące na niemieckim rynku 44 EURO opony Kenda KR-02 Komet potrzebowały aż 91 metrów do całkowitego zatrzymania samochodu. Dla porównaniu opony Premium Contact 2 europejskiej firmy Continental, które również brały udział w teście, na wyhamowanie pojazdu z takiej prędkości potrzebowały odległość 65,10 m. Wyniki pozostałych chińskich pneumatyków oscylowały w granicach 80 m. Również zjawisko aquaplaningu w przypadku podróżowania na chińskich oponach znacznie zwiększa ryzyko wypadnięcia z drogi. Azjatyckie produkty traciły kontakt z nawierzchnią przy 74 km/h, zaś podane dla przykładu wcześniej opony Continentala przy prędkości 87,6 km/h. Cztery chińskie typy opon zawiodły całkowicie także podczas testu maksymalnych prędkości. Najgorzej wypadła kosztująca 43 EURO Star Perfomer TNG HP w której indeks prędkości wynosi 240 km/h. POdczas testu opona pękła przy 230 km/h. Pozostałymi oponami biorącymi udział w teście były: Nankang Toursport XR-611 (40 EURO) i Goodride R-VH 680 (34 EURO).

Nie wydaje mi sie aby to była przyczyna oczywiscie nie ujmujac umiejetnosci twojemu mechanikowi. Jak juz zaznaczyłem ja na postoju nawet podczas gazowania nie mam nic, dopiero podczas jazdy to słychac gdy silnik ciągnie.