Jeśli jest podbitka wystarczy zamontować odpowiednią ilość kratek pozostaje szpara wentylacyjna między murem a deskami i przecięcie papy w kalenicy. Jeśli jednak są deski i papa,najlepiej nie docieplać całkowicie poddasza i zostawić trochę nieocieplonego "strychu" i kratki wentylacyjne w obu szczytach,lub uchylone cały rok okienka.
Najładniejszy i najbardziej trudny w wentylacji jest tzw. dach kopertowy,który z racji konstrukcji jest bardzo sztywny i stabilny i co zadziwiające ten zwłaszcza obija się dechą i papą,co moim zdaniem jest totalną pomyłką.
Dla jasności sam mam papę,bo więźbę położyłem przed zimą,a z racji ograniczeń w miejscowym planie zagospodarowania mam dach dwuspadowy tzw. stodołę,gdzie deski mocno usztywniają konstrukcje i da się to wywietrzyć,bo dekarz przeciął papę w kalenicy.
Problemem w moim przypadku pozostaje nadbitka nie wiem jeszcze jak to rozwiązać,chociaż na elewacji jest cegła,która ma swoją wentylację,ale moim zdaniem jest za słaba,żeby wywietrzyć dach.