kobuzzz

Koledzy odkopie temat bo u mnie jest identyko... Wrzucając z 1 na 2 czuć spory opór i tak samo redukując z 3 na 2... rzecz się dzieje tylko podczas jazdy... stojąc w miejscu i zmieniając biegi na odpalonym silniku biegi wchodzą gładziutko bez zająknięcia... ktoś ogarnął temat?? wiadomo co było przyczyną??

Mam takie same objawy jak Wy koledzy tylko ze szarpanie przy ruszaniu wyeleminowałem przypaleniem a raczej spaleniem sprzęgła bo teraz potrafi się uślizgnąć przy mocniejszym wduszeniu pedału gazu... ale reszta została bez zmian... czyli głuchy stukot na biegu jałowym który znika po wciśnięciu sprzęgła, szarpanie budą na wolnych obrotach, delikatne szarpanie przy odpalaniu i gaszeniu. Co do wyrobionego gniazda łożyska z lewej strony auta to najprościej zrzucić osłony silnika i chwycić za przegub i poszarpać jeżeli drgnie to znaczy że gniado wybite i trzeba lożysko na klej wkleić i w ASO kupić zmodernizowaną kapę i nowe łożysko (koszt chyba koło 200 zł) a przy wymianie sprzęgła to mechanik sam powinien zobaczyć że coś jest nie tak z tym łożyskiem bo żeby wymienić sprzęgło to trzeba wyjąć chyba lewą półoś ze skrzyni... w najbliższym tygodniu będę wymieniać komplet to będę wiedział też co u mnie z tym gniadem bo latem miałem dziwne stuknięcie w pedały przy ruszaniu gdzie ktoś pisał że to objaw wybitego gniada...

Koledzy a czy to jest możliwe żeby kompletny zestaw sprzęgła z dwumasą LUK do manuala z początku produkcji kosztował 2 tys zł?

Jest różnica i to wielka... filmy są nagrywane z tymi samymi żarnikami? Czy po regeneracji wstawiłeś nowe kolego? Kolego Gwerty ile życzyłbyś sobie za regeneracje lampy od b8? U mnie w aucie szybka ma dużo odprysków od kamieni, jest już delikatnie żółta dodatkowo brudna od środka (jakieś plamy jakby zaschniety płyn do szyb) i matowa soczewka co zwiastuje pewnie zmatowiały odbłyśnik... I jeszcze pytanie czy po rozebraniu zespołu odbłyśnika z szoczewką jest możliwość ustawienia przysłony soczewki? Bo prawa lampa nie zachowuje poziomu lini odcięcia jest pochylona w prawą stronę i mogę oślepiać innych kierowców.

U mnie już też pewnie odbłyśniki są na wykończeniu czyli skoro auto z 2008 roku to 8 lat i lampy świecą jak świeczki... też muszę chyba zabrać się za regeneracje bo dużo jeżdżę po nocy a dobre światła to większe bezpieczeństwo...

Trochę odkopię. Kolego opisałbyś jak rozbierali lampę?? Bo mam dziwne plamy w środku na szybce i jadąc za nowszymi samochodami z ksenonem moje lampy świecą śmiesznie słabo...

Koledzy mógłby ktoś wrzucić na forum opis demontażu rozrusznika w CAGA? Mój mechanik cały czas biedny nie ma czasu i sam się chyba za to wezmę bo mam dosyć tego czekania...

Zrób loga tych błędów i usuń wszystkie i ponowna próba ale na Twoim miejscu bym zrobił porządek z akumulatorem.

A pompy ABS nie trzeba mieniać pod quattro??

No na to nie wpadłem, trochę druciarsko ten problem rozwiązany ale skutecznie;) Jeżeli nie pomoże mi wymiana kabla i sprawdzenie rozrusznika i jego ewentualna regeneracja to będę coś podobnego dłubał tylko, że stary kabel utnę w miejscu łączenia przy rozruszniku i zostanie tylko problem dobrego zarobienia konektora ale myślę, że w sklepie elektrycznym znajdzie się jakiś punkt gdzie zacisną mi taki konektor:)

Audi to Audi podoba mi się pomimo iż nie ma trwałości tych aut z lat 90 ubiegłego wieku?

Jeszcze nie wymieniłem czekam aż troszkę cieplej się zrobi to sam wskocze do kanału ☺ w każdym chyba modelu występują wady wieku dzieciecego i jasne jest że auto z koncowki produkcji bedzie lepsze od tego z poczatku...

Hymmm... Do piekarnika lampę na chwilę i dłubać powoli na zgrzewie albo podgrzewać lampą lutowniczą delikatnie, a kleić na sylikon do reflektorów bezbarwny i wszystko będzie ok:)

Z tego co mi wiadomo to w CAGA jest pompa wstępna w zbiorniku a później już tylko pompa wysokiego ciśnienia... Jeżeli masz już opiłki w pompie CP4 to prawdopodobnie do wymiany cały układ paliwowy chyba że zbiornik do mycia, płukanie przewodów paliwowych, wymiana pompy wstępnej, CP4, wymienić też chyba należy listwę i przewody wtryskowe ale to chyba i same wtryski...

Obstawiam, że ten przewód nawet używany będzie chodził już dożywotnio i nie będzie sprawiał większych problemów:) niestety my jako posiadacze aut z początku produkcji musimy walczyć z niedociągnięciami inżynierów z Ingolstadt... Ale jak już powymieniamy wszystko co sprawia problemy to będziemy już tylko cieszyć się z jazdy drapieżnym samochodzikiem;)

Na forum passata byli ludzie co robili sobie układy z diodami do b6 żeby mieć ringi jak w skyline`ie, może ktoś z nich by pomógł w temacie naprawy lamp...

Ja mierząc miernikiem na alternatorze mam tak jak Ty 14.7-8 V więc może to norma jest jak wszystko jest sprawne☺ wszystko się okaże jak wymienię wiazke☺ dodam że taki wynik ma po zregenerowaniu alternatora.

Napięcie na akumulatorze masz książkowe ale dla pewności sprawdziłbym kodowanie czy przypadkiem nie jest zakodowany sterownik na 110 Ah bo sam alternator duży prąd daje. Napisałbyś z którego roku masz samochód?? Już piszę, jest to najprawdopodobniej przyczyna rozrusznika... Jest on szeregowo wpięty w linię alternator-podszybie gdzie właśnie na tym odcinku zauważyłem spadek napięcia. Każdemu kto ma taki dziwny problem, że po mimo nowego akumulatora występuje problem z porannym uruchomieniem a po odpaleniu i zgaszeniu i ponownym odpaleniu za sekundę rozrusznik kręci jak szalony i słabym ładowaniu radzę sprawdzić rozrusznik bo to raczej jego dogorywanie. Dowodem na to w moim przypadku jest usmażony kabel na połączeniu z rozrusznikiem. Po rozruchu i na odpalonym silniku zaglądając z kanału widać jak izolacja kabla na połączeniu się prawie gotuje co jest przyczyną spadku napięcia ładowania (tam gdzie gorący styk tam i spadek napięcia) Mam już zamówioną używaną sprawną wiązkę i tylko jak przyjdzie stawiam samochód do mechanika i będę wymieniał wiązkę i sprawdzał stan rozrusznika. Dam znać w tym temacie co z tego wyszło.

Wydaje mi się że znalazłem winowajce ale jeszcze przydał by się pomiar w aucie z 2010-2011 r

Najlepiej by było, żeby ktoś zmierzył u siebie gdzie nie ma żadnych problemów z prądem w aucie i napisał jakie ma napięcia na alternatorze, podszybiu i na samym akumulatorze. Na innych forach posiadaczy Audi też bardzo dużo jest tematów o słabym ładowaniu, rozładowywaniu po nocy itp. i nigdzie nie ma sensownego rozwiązania tego problemu... Ludzie mieniali alternatory, regulatory, akumulatory, "sterowniki" akumulatora i dalej to samo... W jednym temacie na forum A6 przyczyną spadku napięcia było grzanie się punktu ładowania w komorze silnika (to samo co u nas na podszybiu) i rozwiązaniem było wywiercenie jeszcze jednej dziurki w nakrętce i danie dodatkowej śrubki. Zimową porą cieżko jest to zdiagnozować bez ogrzewanego garażu... Od mrozu śrubki i tak parzą... Jedyne rozwiązanie teraz to chyba rozkręcanie wszystkich połączeń czyszczenie papierkiem ściernym i smarowaniem czymś dla lepszego połączenia...

Posprawdzaj końcówki grubych przewodów od altka, akumulatora , rozrusznika i masy aku i silnika i wszystkie łączeniówki Coś musiało się utlenić i musi się grzać pod obciążeniem, a tam gdzie się grzeje masz spadek napięcia Posprawdzam ale teraz o tyle ciężko jest że od mrozu "parzy palce" i nie wiadomo które to się grzeje a które jest tak zimne;P będę chyba rozkręcał wszystkie kable i czyścił styki i może czymś je posmarować?? Smarem miedzinaym czy jakimś towotem... a jakie są objawy uszkodzonego sterownika akumulatora?? Jeszcze pytanie. Na linii alternator-akumulator łączenie mamy na podszybiu i na klemie +, po drodze już chyba nic więcej tam nie ma...

Mam ten sam problem... Nie wiem czym jest spowodowany... mierząc bezpośrednio na alternatorze ładowanie jest około 14.5 V idąc dalej na podszybiu jest tylko 13.4 V a na akumulatorze 13.3 V... Nie wiem skąd taki duży spadek napięcia jest pomiędzy alternatorem a chociażby tym podszybiem... Pobór prądu po uśpieniu jest ok, około 0,02 A co wyklucza jakieś zwarcie do masy na kablu od alternatora do podszybia... Dzisiaj przeczyściłem papierkiem ściernym masę w bagażniku ale to nic nie pomogło, spróbuję jeszcze znaleźć gdzieś masę przy silniku i też ją przeczyścić... Kolego a akumulator kupiłeś o tym samym prądzie rozruchowym czy większym?? ja kupiłem z troszkę większym prądem rozruchowym i może komputer ma tak ustawione sterowanie że nie będzie doładowywał aku z tą ciut większą mocą rozruchową... Nie wiem... już nie mam sił do tego samochodu a jeszcze nikt nie chce pomóc bo już pisałem w innych wątkach w tej sprawie...

Wszystko jasne:) ja też będę zamawiał używkę i będę mieniał dam znać jak to u mnie wyszło:)

Miejmy nadzieje, że to już będzie koniec problemów. Kolego mógłbyś jeszcze zmierzyć jakie teraz masz napięcie po reanimacji altka?? Na samym altku, na podszybiu i na aku.

Nie trzeba mieć, posiadając kabel można bezproblemowo zakodować.