1. TH line - mega ale na pewno nie na takiej kozie. Do nich potrzebna gleba inaczej bedzie przezabawnie.
2. Keskiny, typowe fejki Futury, te "srubki" to nie srubki tylko kolki ktore wbijasz
3. Najgorsze z BBS RS - plaskie rotory i wygladaja mega slabo, nawet na zglebionym aucie. Czesto na sprzedaz, bo wiara kupuje je dla tylnych 9.5j, ktore byly wsklesle i mega dobre juz.
4. Wedle gustu, moga byc ale szalu nie zrobia ma tych co wymagaja cos wiecej i sa w temacie
Z jednym musze sprowadzic Cie niestety na ziemie - wieksza felga = nizej auto, jesli ma to DOBRZE wygladac. 18 i Twoje amory bedzie po prostu kabaretem, niestety. Raczej dochodzi sie tutaj do momentu gdzie decydujesz czy auto ma byc dalej tak samo wygodne i kupujesz 16, ktore nie beda rwac sutow, czy lekko go zepchniesz na bok i kupisz gwint i wieksza felge. No i tu kolejna sprawa to kolejnosc zakupow, robiac amory i myslac o zmianie felg popelniles blad wg. mnie nie kupując gwintu.
Skoro wszystko ma byc full stock to i felgi, bo z wiekszymi rozmiarami nic dobrego nie wyjdzie Jak sie juz przelamiesz do zmiany zawieszenia, to wtedy mysl o wiekszych felgach. Bo tak wyglada prawidlowa kolejnosc zakupow tego typu - najpierw zawiecha (co by zaoszczedzic od razu gwint), a potem kola zeby spasowac to i zeby wygladalo.