z tymi śrubami jak pisał Nosb jest zawsze problem
jezeli śruba nie jest wyrobiona to tak na prawde mamy tylko jedno podejście
ja zawsze biorę stempel z preta amortyzatora i 2kg młotek
wale dwa, trzy razy w śrubę a potem odkręcam,
jezeli śruba jest wyrobiona pozostaje tylko szlifierka
wystarczy uciąc łeb i wszystko wyłazi
ale nie zakładam juz śruby na imbus tylko na zwykły klucz z podkładką
śruba M10X1.25 minimum 10.9, łeb 17 lub 18 i po kłopocie
ogólnie Niemcy mocno wzieli sobie do głów przykrecenie tych jarzm do zwrotnic
:facepalm::facepalm::facepalm: