gdy naprawiałem auto miałem je już wystawione do sprzedazy
przyjechał do mnie gośc RS4 w B5 zainteresowany zakupem B7 i dał mi sie przejechac swoim autem
byłem zesrany i pod ogromnym wraznieniem osiągów tego auta, miało zrobiony tylko program na 420kM
wydawało mi sie że silnik 4.2 powinien miec lepsze osiągi
ale sie szczerze zawiodłem, gość od RS4-ki tez miał okazję sie przejechac i stwierdził
że spodziewał sie o wiele lepszych osiągów, od razu stracił chęć do zakupu auta
audi miało 29000mil przebiegu
środkiem był zachwycony ale nie silnikiem, stwierdział że auto nie ma "sportowego ducha"
mimo dużego silnika, niezłego dzwięku i sporej mocy, stwierdział że woli dalej jezdzic B5-tką