Skocz do zawartości

Skyliner89

Pasjonat
  • Postów

    276
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skyliner89

  1. Też bym się cieszył. Kolega niedawno kupił A6 C5 z silnikiem 2.5 TDI 150KM z 1998 roku i pojeździł chwile i prawie 4 tygodnie stała u mechanika .
  2. Bardzo ładne felgi, ale gdzieś je widziałem...
  3. Przyleciał na latającym dywanie , a tak na poważnie to moi rodzice tam pracowali i przyjechali nim do Polski .[br]Dopisany: 01 Październik 2009, 17:57_________________________________________________Mała aktualizacja . Już na polskich blachach. Na dniach pokaże środek i ogólnie lepsze zdjęcia samochodu :>.
  4. Nie może tylko musi . Karolu nie czekaj bo czas to pieniądz. Zrób tak jak mówi Cristoforo. O ku..., ale się świecą . Podjeżdziesz pod uczelnie, pełen lansik i wszystkie studentki Twoje .
  5. Fele zajefajne . Ja bym je zostawił jak Karol mówi, ale szkoda, żeby zostały zniszczone przez zime i sól .
  6. A o to chodzi . Mi się wydaje, że 1cm wystarczy .
  7. Ja przy swoich 17" zakładałem dystanse tylko do przodu. Z przodu opony 225/45, a z tyłu 245/40. A ile miały cm czy mm musiałbym sprawdzić.
  8. Ale czy był bity łatwo poznać. To jest wszystko do sprawdzenia. Przykładowo potencjalny nabywca A4 B5 w wersji sedan czy avant może mieć zastrzeżenia, że na tylniej klapie nie ma oznaczeń np. A4 i 1.8 czy tam 1.9 TDI i powie, że on był bity. Co do 2.5 TDI zdarzają się wyjątki i trafi się egzemplarz w bardzo dobrym stanie, ale większość jest zajeżdżonych. Ale silnik Volvo 2.4 D5 od 163 do 185 KM bije na głowe 2.5 150KM TDI. Nie tylko pod względem trwałości, ale także pod względem kultury pracy i elastyczności. Praktycznie w ogóle nie słuchać, że to diesel. Nie można być zaślepionym tylko do jednej marki, bo to źle się kończy. Np. fani Alfy Romeo. Może i to ładne samochody, ale trwałość nie idzie w parze z wyglądem. Tylko teraz życzyć Tobie Plastek bezawaryjnej eksploatacji. Tylko lać i jeździć, a nie jeździć po mechanikach .
  9. Może był bity...
  10. Bardzo ładna Audiczka. Środeczek dla mnie ideał , tylko 2.5 TDI mi nie pasuje. Podobne wyposażenie do mojej . Może i mocny silnik z wysokim momentem obrotowym, ale niezbyt trwały. Kolega ma A6 z 1998 roku z tym silnikiem, pojeździł chwile i teraz od 2 tygodni jest u mechanika .
  11. Ciekawy kolor . W A4 dość rzadko spotykany. Miałem kiedyś takie fele jak Ty. Czekamy na fotki po zmianach, bo na obecnych nie widać wszystkich zmian.
  12. Wypucowałeś fure. Ładnie się świeci . Ja też muszę swoją umyć bo brudas . Mój kolega też ma Audi A4 B5 z takim kolorem jak Ty i z tyłu ma lempy lexus. Jak na to patrze to . Wieś tańczy i śpiewa. A te ledy na czystym lakierze, które masz fajnie się prezentują.
  13. Bardzo ładny kolor . Ciekawe wyposażenie. Widać, że zadbana . Nawet przy moich 125KM przy ruszaniu czuć tą mase. Bo Audi wcale nie jest lekkim samochodem. A 1.6 do takiego samochodu to za mało. Mój poprzedni samochód dopiero zapierdzielał , ale przy tym dużo palił...
  14. Tutaj jest odp. http://www.a4-klub.pl/smf/kasowanie_inspekcji_in1_in2_oil-t4640.0.html
  15. W Libii Mazda 6 (tak jak na zdjęciu 2009 rocznik). Nówka z salony z silnikiem 2.0 benzyna 147KM z prawie pełnym wyposażeniem kosztuje 27000 dinarów czyli 62100 zł.
  16. Mazda 6 poprawiła się dopiero po liftingu w 2005 roku. Lepsze zabezpieczenie antykorozyjne. Jak Mazda 6 to tylko z silnikiem benzynowym 1.8 czy 2.0 mają rozrząd napędzany łańcuchem i są praktycznie nie do zajechania. Diesel Mazdzie za bardzo nie wyszedł, pewnie stąd te wszystkie problemy. Silnik diesla 2.2 140KM Hondy Accord 7 generacji jest mocny, elastyczny oszczędny i przede wszystkim trwały. Bezapelacyjnie lepsze zabezpieczenie anty korozyjne ma Subaru Legacy model od 2003 i do tego fantastyczne właściwości jezdne. Też myślałem o Mazdzie, ale jednak odpada. Moim faworytem na następce Audi jest Volvo S60 z silnikiem diesla 2.4 D5 163 KM. Bardzo dobry samochód. Łatwo znaleźć wypasione wersje. Bardzo wygodne fotele i wyjątkowo dynamiczny diesel D5 od 163 do 185 KM. Wogule nie słychać, że to diesel. Jedyny minus to mało miejsca z tyłu.
  17. Nigdy nie miałem Alfy Romeo i nawet za darmo bym jej nie chciał poza jednym modelem 8C. Sąsiad miał Alfe Romeo 159 z 2007 czy 2008 roku "nową" z salonu przez ok. 6 mięsiący i po tym okresie sprzedał ten samochód, bo więcej spędzał czasu w ASO niż nią jeździł i kupił sobie BMW X3. Tam gdzie byłem tzw. w Libii była Alfa Romeo 166 i z też więcej czasu spędzała w warsztacie niż na drodze. Ostatnio to całe zawieszenie było do wymiany . Proszę bardzo Hyundai Genesis: Hyundai Equus: To są przykłady, że Hyundaie potrafią być pięknymi samochodami i równocześnie bardzo dobrze wykonane.
  18. Widzę, że ostatnio zielony jest popularny . Wszystko ok, poza dwiema rzeczami, które mi nie pasują to dla mnie za słaby silnik i wzór felg dałbym inny, ale ważne żeby właściciel był zadowolony z samochodu i teraz tylko życzyć bez awaryjnej eksploatacji .
  19. Może i Alfy to ładne samochody, ale jakościowo to przepaść w porównaniu do Audi. Nawet Kia i Hyundai biją na głowę Alfe Romeo pod względem jakości. Obie marki na przestrzeni ostatnich kilku lat zrobiły ogromny postęp jakościowy. Także pod względem designu i ergonomi. Wystarczy spojrzeć na Hyundai'a Equus czy Genesis, że to piękne samochody i znacznie tańsze od niemieckich rywali. W końcu w Polsce nowe samochody są jedne z najdroższych w Europie..., a to dzięki wspaniałym rządzącym... Później się dziwią, że w Polsce liczba sprzedanych nowych samochodów ciągle spada.
  20. Widoczność do tyłu w Audi jest słaba i to jest minus. Trudno wyczuć koniec samochodu, ale teraz inaczej parkuje tyłem i jest o wiele lepiej , ale widoczność w Lancerze jest idealna z każdej strony P.S. Ładna Audiczka . Większe kółka i będzie .
  21. Kolor jak mój . Ten wzór felg jest oklepany... Poza tym przednie czarne lampy nie pasują do tyłu, jak już to jakieś ciemne lampy na tył, albo zespolone DEPO na przód. Tak to widze .
  22. Całkiem nieźle się jeździ. Nie narzekam na jakiś duży spadek komfortu w porównaniu do 15" felg. Tylko na koleinach trzeba mocniej trzymać kierownice, bo niekiedy lubi sama skręcać , ale tragedii nie ma. Ja od kupna felg jeszcze nigdy nie odwiedziłem wulkanizatora czy dawałem je komuś do prostowania, bo kupiłem ori Audi i tylko takie 17" felgi mnie interesowały, a nie jakieś plasteliny made in China czy Italy. Różnica między oryginalną felgą, a jakąś podróbą jest ogromna. Jeżdże na ori zawiasie, może kiedyś pomyśle o 1BE. To, że wysoko stoi wogule mi nie przeszkadza .
  23. Widziałem te lampy na Allegro ile kosztują i cena może początkowo odstraszać potencjalnego nabywcę... Czy ja gdzieś napisałem, że zalatuje wioską? Nie sądze. Mi osobiście bardzo się podobają. Z ciemnym lakierem bardzo fajnie się komponują .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...