No to zapraszam na kolejne podejście - elektryki się nie boję. Problem w tym, że trzeba zrobić dla niej miejsce najpierw
Bartek a czego się nie podejmiesz? chyba wszystko zrobisz
Wszystko jest do zrobienia - tylko jak coś grzebię pierwszy raz, to lubię na spokojnie
U mnie dzisiaj było na spokojnie wywaliliśmy stare włożyliśmy nowe kratki bez podświetlania
Tak ale zadziałała kalulacja (czas potrzebny na wykoanie instalacji) + brak wymaganego sprzętu (nie byłem przygotowany na odwierty ).