To może odpowiem tak
http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/all-b6-b7-uklad-kontroli-cisnienia-oponach-115181/
---------- Post dopisany 18-01-2013 at 18:24 ---------- Poprzedni post napisany 10-01-2013 at 01:30 ----------
To może odpowiem tak
http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/all-b6-b7-uklad-kontroli-cisnienia-oponach-115181/
Trochę się ostatnio działo Po ostatniej korekcie zbieżności we Wrześni przy obecnej pogodzie auto prowadziło się tragicznie - non stop korekta bo d*pę zarzucało... Jadąc 70km/h czułem się jak na torze. I tak mając już dość okolicznych i Poznańskich mechaników zdecydowałem się (z polecenia) na serwis VW Staszak w Dusznikach. Auto zaprowadziłem we wtorek tuż przed zamknięciem warsztatu - następnego dnia rano już dostałem diagnozę i wstępny kosztorys napraw:
- uszkodzone gniazdo górnego tylnego wahacza przedniego (całkiem spory luz) uniemożliwiało prawidłowe wykonanie zbieżności. Do wymiany zwrotnica + wahacz który już niestety oberwał (jest po raz kolejny Lemforder 1BV dostarczony przez Tomka77).
Po podaniu zielonego światła - przyszedł czwartek a wraz z nim wszystkie potrzebne części. Auto około południa było gotowe (znów dostałem telefoniczny raport ). Wykonano wszystkie pomiary, dokonano korekt i w końcu auto odzyskało swoją geometrię. Zadowolony z wyników prac zleciłem jeszcze przegląd (akurat wyskoczył) wraz z wymianą oleju (dostarczyłem Motula) i kompletu filtrów (tym razem ori zestaw). Do tego parę pierdółek tj. regulacja ustawienia linki ręcznego, wymiana osłon przegubów czy spasowanie i prawidłowy montaż przedniego zderzaka po ostatnich naprawach w ASO.
Za wszystko wyszło 2600zł (w tym 750zł robocizny) - nie ma tragedii tylko cena ori zwrotnicy zabija (1300zł).
Jedyne zastrzeżenia mam co do spasowania zderzaka - w końcu jest prawidłowo skręcony ale nie spasowano go dokładnie tak jak chciałem. Obiecano mi korektę przy następnej wizycie więc jest OK. Generalnie jestem bardzo zadowolony - auto znów prowadzi się świetnie i nie słychać już zawieszenia (po montażu zestawu od Tomka77 nie mogłem uwieżyć, że po wymianie kompletu wahaczy, końcówek drążków i łączników stabilizatora coś jeszcze tam słychać ).
Jeśli ktoś chce skorzystać i nie boi się troszkę wyższych cen (chociaż nie jest tak źle jak na autoryzowany serwis - kasują 130zł/1h) to szczerze polecam. Arki i miczek.mk - dzięki za namiary
Nie obyło się też bez dodatkowych atrakcji - odwożąc auto do serwisu w Dusznikach, autem transportującym mnie do domu miał być Passat... któremu wysrało się sprzęgło tuż po zjeździe na A2. I tak od wtorku do dziś napierdzielałem pieszo - jak się człowiek przyzwyczai, że ma czym tyłek wozić to jest masakra Tutaj jeszce raz dzięki dla Madasa za transport z Dusznik do domu i dla slo, który dziś zawiózł mnie po odbiór auta (na Was ludziska z forum zawsze można liczyć ).