Dziś Gośka uświadomiła mnie, że w Tesco nie posiedzimy - jest tam jakiś mini "słodki kącik" ale za mało aby nas pomieścić... Kiepskie miejsce na spota ale na chwilę obecną nic lepszego na szybko nie znajdziemy...
Lepszy byłby rynek i Margeritta ale tam nie ustawimy autek przy sobie (auta zaparkowane na rynku na pewno to uniemożliwią a na płytę środkową aby się wsypać - trzeba mieć pozwolenie).
Chyba że robimy spotkanie przy Tesco - tak jak się umówiliśmy, tam posiedzimy i spadamy na rynek do knajpy...