Jakie jest dopuszczalne bicie piasty??? mierzyć za otworami na szpilki?? mam problemy po swapie hamulców, najpierw kosmiczne bicie, okazało się że tokarz spier mi tarcze miałem chapnięte OZ tylko miały spory nalot rdzy bo długo leżały, chciałem żeby je tylko przebielił i tak stoczył że masakra, myślałem że auto z drogi wyskoczy. zaryzykowałem i dałem do kolejnego, powiedział że była tragedia drapnął trochę tarcze ale też chyba i miejsce przylegania do piasty ;/ niby mówił że ustawił względem środka a potem na koniec jeszcze ten środek drapnął względem reszty...... temat jest taki że typowego bicia teraz nie ma ale jest czuć że coś jest nie tak, i do tego jeszcze przy hamowaniu z niskiej prędkości dosłownie czuć jakby się coś zawadzało, oba koła ściągałem i na 100% nic nie zawadza, dźwięk jakby się miło coś urwać.... Leżą już nowe tarcze z TRW ale nie chce by po założeniu nowych był podobny cyrk dlatego chce jeszcze zmierzyć bicie piasty.
JEszcze zamiast TRW wpadnie chyba ferrodo od Wandeja bo cene ma dużo lepsza jak Ja za TRW po zniżkach