Skocz do zawartości

Suli

VIP
  • Postów

    415
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Suli

  1. Na 49 :?: A nie na 51
  2. Ja nie byłem - ja tam ciąłem na kompie w Gunhipa 2000 i bawiłem się w obozy przetrwania :gwizdanie: Sami wiecie - lansowanie się w "panterce" A to też
  3. Pfi, też mi wynik Mi śerdnie spalanie przekroczyło dziś 21
  4. Korzeń nie stresuj się, Suli pisze o moich stalówkach co to leżą u Przema w firmie No to je Przemo musiał nieźle odpicować i sporo farby aluminowej na nie nałożyć bo wyglądają dosłownie jak alusy tak sobie tłumacz i nie wciskaj ludziom kitu że masz serie 1,8T 150KM .... na moją "okohamownie" minimum 180KM Dobry bajer nie jest zły :gwizdanie: Franio - pełen szacun :th: Odpuszcałem przed 6k Jak już się toczył - to niech się toczy A na serio, trochę obawiałem się przeginać - Bora i Fieldorfa wbrew pozorom to jednak ulice osiedlowe, zwsze może ktoś wyskoczyć, wpakować się - wiem, bo to moje okolice Poszaleć to można sobie na TŚ czy nawet Wale Miedzeszyńskim - pomimo świateł trasa jest w klasie GP - jest oddzielona od terenów zamieszkałych, ma drogi zbiorcze, separację ruchu pieszych itp. Tosik - dzięki za rozwiązanie problemu drzwi, choć niestety połowiczne Skrzypi JAKBY trochę mniej, ale jednak. Ja chyba muszę wozić całą waszą czwórkę jako stałe wyposażenie Wtedy wcale nie skrzypiało :gwizdanie: :polew:
  5. Tam jest Burger King :!: :th: [br] To samo można powiedzieć o felgach Poźka - teraz ja je testuję Co Ty gadasz. Wlasnie wrocilem od Poźka z felgami Gdyby ktoś szukał czegoś do B6 w jego garażu można szukac Bo te felgi zdążył jeszcze zaliczyć Przemo Kaśki :laghing2:
  6. To samo można powiedzieć o felgach Poźka - teraz ja je testuję
  7. W tej sytuacji radzę radzę jedak posłuchać Łukasza. W tych sprawach sam mu bardziej wierzę niż sobie
  8. Pozwolę wtrącić się jeszcze co do kwestii "zeszlifowania" na częściach, ich oryginalności czy "odrzutów". Cała sprawa wynika z uwarunkowań prawnych. Otóż przez wiele lat w Europie obowiązywała zasada, że koncerny samochodowe, zlecając produkcję jakiejś części do pierwszego montażu, według ściśle określonych planów i specyfikacji, zawierały z taką firmą umowę na wyłączność. Innymi słowy, jeśli AUDI AG (a w zasadzie Volkswagen AG) zawierał umowę z Lamfoerderem na produkcję wahaczy czy końcówek drążków do Audi, to Lamfoerder NIE MIAŁ odsprzedawać tej części nikomu innemu, hurtowni, sieci, czy indywidualnemu nabywcy. Jedynym klientem na tę cześć mógł być Audi AG czy też Volkswagen AG (zależnie, w której fazie reorganizacji struktury wewnętrznej ten koncern się znajdował ). Wiadomo czemu - najwięcej koncerny zarabiają nie na produkcji samych samochodów tylko na późniejszej obsłudze ich eksploatacji ( serwisach, częściach zamiennych). Zresztą widać to od tej pory - ile w ASO może kosztować głupia blaszka mocowania czujnika położenia xenonów Dla Lamfoerdera też taka sytuacja była opłacalna i komfortowa - mieli stale zapewniony zbyt na części, które produkowali. Tylko klienci płacili jak za zboże :ranting1: Oczywiście, na rynku funkcjonowały zamienniki - firmy kupowały taką cześć a następnie ją kopiowały i zgodnie ze swoimi reżimami technologicznymi i posiadaną wiedzą, doświadczeniem - ogólnie mówiąc know-how, usiłowały stworzyć taki odpowiednik. Z lepszym lub gorszym skutkiem. Taka "legalna" podróbka - oczywiście bez znaczka Audi - mogła na rynku funkcjonować. Chyba, że koncern posiadał patent na dane rozwiązanie i postanowił się nim z nikim nie dzielić - wtedy nawet coś takiego jak zamiennik było nielegalne. Ponieważ takie praktyki ograniczały "wolną konkurencję" i najbardziej cierpieli na nich klienci - Komisja Europejska całą połowę lat '90 i przełom wieków poświęciła na walkę z koncernami, aż w końcu się udało Od zadaje się 2003 albo 2005 r. umowy na wyłączność nie obowiązują i firmy zewnętrzne mogą sprzedawać swobodnie części, które robią do pierwszego montażu według planów przekazanych im przez koncern. Oczywiście bez loga danego koncernu - bo znak towarowy jest zastrzeżony. Dlatego też na częściach, które nie idą do Ingolstadt lub do sieci dystrybucji VAG, logo musi być zeszlifowane.
  9. Tylko jeśli już będziesz wymieniał to wymieniaj parami a najlepiej cały komplet. Ja też na początku wymieniłem dwa najgorsze, a po dwóch miesiącach okazało się, że musze robić kolejne Co więcej, kiedy samochód był w warsztacie, mechanik poprosił, żeby dowieźć czym prędzej mu dolne wahacze przednie, bo choc przy pierwwzej wymianie wydawały się OK, to potem wybiły się do reszty Tym sposobem w zasadzie całą przdnią zawiechę musiałem kupować - tyle, że na trzy raty i bez zniżek
  10. A nie mówiłem Małżeńtwo to pierwszy krok do rozwodu A facet, który daje się zaobrączkować ma zniesioną chwilowo poczytalność :laghing2: Dlatego też jego przysięga wierności od początku jest prawnie nieważna :gwizdanie: :polew:[br]Dopisany: 13 Wrzesień 2008, 23:02_________________________________________________ Takiego VAG'a jeszcze nie wymyślili I nigdy nie wymyśłą
  11. Kumpel umozliwił mi dostęp do ETK'i :> - niestety w wersji podstawowej, bo coś jest problem z upgade'ami Ale po numerze vin wychodzi, że symbol silnika to AEH, a skrzyni biegów to DPL, natomiast rok modelowy samochodu to już '99. Numer katalogowy części dla kompletnej skrzyni to 02K 300 045 EX. Dobrze byłoby, gdyby jednak ktoś bardziej biegły w programie ETKA to jeszcze potwiedził.
  12. a Nas podburza tylko Nooo... i jest w tym niezły Widzaiłem go w akcji, kiedy jechaliśmy z Łukaszem do Gdyni Pamiętasz Poziu tekst o krawaciarzach :?: :laghing2:[br]Dopisany: 12 Wrzesień 2008, 09:08_________________________________________________Jaki jest wogole adrest tego forum?
  13. ^^^ Dajcie jakieś linki
  14. Moze masz zepsuta klime? bedzie OT- AGB lyknie 3.0 TDI ASB w A6? Seria serię? Na papierze powinien z palcem w , zwłaszcza wersję z automatem. eSa jest lżejsza, ma więcej kucy, nawet jeśli ma mniejszy moment, to i tak daje się krecić do 7,5k obr/min. czyli zdecydowanie rzadziej musisz mieszać drążkiem. Tak na prawdę jednak finalnie wszystko zależy od kierowcy. Przekonałem się o tym w Ulęży na jazdach - najlepszy czas wykręcił Tomaszust ośką z LPG :gwizdanie: Dobra, koniec
  15. Klub będą zakładać Skala 1:18 "...bo to jest klub na miarę naszych możliwości, a nie naszych potrzeb..." (w oryginale było MIŚ)
  16. W pewnym sensie to prawda - skroplona (przez system klimy) para wodna to w sumie to samo co deszczówka Miałem ten sam problem i stres, aż jeden mechanik z warszatu mnie uświadomił :gwizdanie:
  17. Ciekawe.. czemu ja, mimo że mam benzynę - w zasadzie żadnej różnicy po włączeniu klimy mnie czuję :gwizdanie:
  18. True Sebmis, True :gwizdanie:
  19. powiedz wprost, że Pryśka wpadła ci w oko Nie rób OT, bo ci jeszcze ktoś kropka wlepi :polew: :gwizdanie: I wiadomo nawet kto - Pryśka :polew:
  20. Taaa... polskie drogi... trudne drogi... ;( Ponieważ robi się dorzucam tekst "Koziek i Pryśka" zamiast "Poziek i Kryśka" by Kaśka
  21. Udało się :dance: :dance: Zbiezność ustawiona, chociaż zdziercy 200 zł wzieli Pakuję bambetle i gonię ekipę Wszystkim ludziom dobrej woli oferującym podwózkę WIELKIE DZIĘKI :notworthy:
  22. Chłopaki możecie mi podesłać swoje numery komórkowe na PW? Ja ostatecznie koło 11 będę wiedział co z paździochem. Zgadalibyśmy się. Przepakowałbym alkohol i byłbym redi :> Posyłam wam na Priva mój nr Popity już nie zabiorę, bo się nie zmieści ;(
  23. Kochani, SYTUACJA KRYTYCZNA. Nie mam ustawionej zbieżności kół (a po tych wszystkich zmianach mam kółka w różną stronę - zwłaszcza z tyłu :gwizdanie:) a w Norauto stwierdzli, że nie mogą mi ustalić zbieżności i kąta pochylenia kół (a są rozqrwione dokumentnie po tych wszystkich zmianach), bo nie mają jakiś rozpieraków Odesłali mnie do ASO Jestem umówiony jutro w dwóch różnych miejscach (o 9.00 i 10.00) - na wszelki wypadek, ale jak i oni rozłożą ręce i powiedzą, że ni umiom to leżę I leżę, bo nie mam czym jechać (bo jak pojadę, to wrócę bez opon O ile wogółe wrócę ), a miałem zabrać jeszcze młodego Lexpara... Kochani, czy w sytuacji, gdyby nie udało mi się tego zrobić, może nas ktoś zabrać? Jeśli nie, to na zlot nie dotrę ;( ;( A wiozę TRZY litry wódy Jeśli ktoś jest w stanie, niech podeśle nr kom na priva, pliiiiissss
  24. Kochani, poradźcie. Sytuacja jest do pupy. Wymieniałem wczoraj klocki na nowe (po raz pierwszy od nabycia samochodu) i okazało się, że z przodu po zmianie wszystkich klocków zacisk obciera o felgę. Usiłowałem dostać gdziekolwkiek 5mm dystanse, ale nie dało rady. W chwili obecnej z przodu mam zmienioną tylko parę klocków wewnętrznychna kazym z kół -tę z czujnikami, (bo inaczej bym nie wyjechał). Czy ja w takim stanie mogę jechać na Zlot? Nie wykończę dokumentnie traczy? Dodam, że wymiany (a raczej jej próby) dokonałem niedługo po tym jak zaczęła mi się świecić kontrolka.
  25. Dzwoniłem do kilku - mogą zrobić na zamówienie CZTERY dni robocze :ranting1: Dodatek okazało się, że w Norauto nie mogą mi ustalić zbieżności i kąta pochylenia kół (a są rozqrwione dokumentnie po tych wszystkich zmianach), bo nie mają jakiś rozpieraków Odesłali mnie do ASO :wallbash: Mój wyjazd na zlot staje pod wieeelkim znakiem zapytania Przecież jak pojadę w takim stanie to wrócę bez opon O ile wogółe wrócę Swoją drogą, czy ja mogę jechać tylko z wymienioną tylko wewnętrzną parą kolcków z przodu :?:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...