Spadłyby by w takim stopniu, że będzie wrażenie gasnącego silnika? Coś w stylu ,,jedziemy na biegu, zatrzymujemy się i zapomnimy o wciśnięciu sprzęgła"?. Nawet jeżeli jest to jakiś problem to nigdy zbytnio się w jego temat nie zagłębiałem. Nie jest to uciążliwe, występuje co jakiś czas, nawet jak bym na 30 światłach stawał w ten sam sposób to zdarzy się to może z 2-3 razy.