Nie jestem tego pewien, ale tak czytając te różne przypadki dojść można do takich wniosków, że słyszy się o pęknięciach wahaczy w autach które zostały dopiero co kupione czy też są sprowadzone z zachodu na dobrych wahaczach bez luzów. Wskazuje to jak dla mnie na dwa podstawowe fakty:
-nowy właściciel auta z wielowahaczem zapomina, że to wrażliwa konstrukcja i nie można tak bezkarnie walić po dziurach jak na mcphersonie, bo dochodzi do przedwczesnego zmęczenia materiału
-auta sprowadzone mają może ori sprawne wahacze, ale są one już na tyle stare, że materiał jest słaby i przy styczności z naszymi dziurami pęka.
Może trochę to na wyrost, ale najlepiej byłoby wymieniać wahacze zaraz po kupnie auta, jeżeli nie jesteśmy pewni ich przebiegu.