[B6 AVF] Ruchomy element turbiny, powodujący odgłosy szurania.

[woszu]

Witam.

Właśnie rozebrałem turbinę w związku z dziwnym dźwiękiem który wydobywa się z jej okolic.

Jest nawet duży wątek na ten temat, ale już ciągnie się kilka lat i nikt nie wyczaił co jest.

Po rozebraniu i wyczyszczeniu zauważyłem dziwnie luźną blaszkę pod wirnikiem.

Jak zakręciłem, to o coś ta blaszka szura.

Wydaje mi się, że to może być właśnie ten dźwięk, który mnie niepokoił.

Na zdjęciu zaznaczyłem tą blaszkę. Załączam też film na którym widać i słychać zachowanie tej blaszki po zakręceniu.

Proszę napiszcie mi czy tak ma być?

[mcm]

szurać nie powinno, wirnik powinien sie bezszelestnie obracać

[banshee]

Widzisz, napisałem to w tamtym poście:

"Rozbierz sprężarkę i będziesz wiedział...

Opcje są 2:

- blacha na części gorącej dzwoni

- wirnik ociera o korpus przez luzy osiowe lub promieniowe"

:>

Ta blacha powinna być dociskana do korpusu, jak widać po obwodzie masz ślady styku.

Jeżeli wirnik dotyka tej blachy to stąd wydobywa się dźwięk - jak napisałem wcześniej.

Nie wiem, czy można ją wywalić, czy podgiąć...

[woszu]

Sam wirnik obraca się cicho. Ta blacha hałasuje. Na filmie widać, że jakby miała za duzy otwór i jest za luźna, czy coś...[br]Dopisany: 11 Listopad 2010, 16:35_________________________________________________Wywalić to raczej chyba jej nie można. Ale kutwa nie wiem co teraz zrobić. Jak już wyciągnięta turbina, to można by pokombinować, bo szkoda by było roboty;]

[banshee]

Wirnik to raczej będzie obracał się cicho, tylko postaraj się go docisnąć do tej blachy i zobacz czy wtedy ociera. Jeżeli ociera to na osi wirnika masz za duży luz - regeneracja, albo wydłubanie tej blachy...

Myślę, że ona pełni funkcję ochrony łożysk przed gorącymi spalinami, ale nie jestem pewien.

[woszu]

Z wirnikiem problemu nie ma żadnego. Luz w dopuszczalnych granicach - ok.1mm i nic nie ociera.

Tylko ta pieprzona blacha...

Może spróbuje ją podgiąć, żeby ją dobrze docisnęło.

[banshee]

Tak, jak mówisz

[steve69]

... Ale kutwa nie wiem co teraz zrobić. Jak już wyciągnięta turbina, to można by pokombinować, bo szkoda by było roboty;]

Jesteś zdaje się 3 osobą, którą ta blaszką zaintrygowała:

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=133074.0

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=17053.msg1354369#msg1354369

Póki co, nikt chyba nie wie po co ona właściwie tam jest i czy powinna tak luźno latać.

--

Pozdrawiam.

Sławek

[michcio1985]

skoro ociera to czy opiłki metalu nie dostają sie do cylindrów?

[audiomaniak]

Widziałem już dwie turbiny w których te blaszki są luźne więc pewnie tak ma być

[banshee]

Opiłki lecą do wydechu chłopie, jeżeli w ogóle są!

Ta blacha nie trze o wirnik tylko brzęczy - jest luźna.

[audiomaniak]

Czyściłem swoją i ta blaszka była luźna.

Ja myślę, że jak się wszystko poskłada do kupy to nic tam nie brzęczy.

[michcio1985]

dopiero doczytałem że to po stronie gorącej.

[Kali S4]

Czyściłem swoją i ta blaszka była luźna.

Ja myślę, że jak się wszystko poskłada do kupy to nic tam nie brzęczy.

nie brzęczy,ale to szuranie jest słyszalne

[adam7]

witam wszystkich. podejrzewam to samo u mnie. w przedziale około 1300-1700 obt/min mam takie dziwne brzęczenie(dzwonienie) pod maską. chyba właśnie mojej czarnuli dotyka ten sam problem. do tego raz, miesiąc temu, wyjeżdżając z miasta po godzinnej bujance 40 km/h brakło jej tzw "cuga". po wyłączeniu silnika wróciła do normy i jak na razie problem się nie pojawił ale to brzęczenie mnie wkurza, pewnie chodzi o ten sam problem, i co z tym tematem zrobić bo obawiam się dalszych konsekwencji. pomóżcie jeśli możecie

[Yaqb]

ja tez rozbieralem juz dwie turbawki i tez te blaszki byly luzne??!? ale czy tak mam byc???

[ciahciah]

TAK MA BYĆ

każda turbina ma luźną tą blaszkę, po złożeniu turbiny blaszka siedzi na swoim miejscu i się nie rusza, blaszka chroni przed nadmiernym grzaniem się najważniejszej części turbiny, uszczelnia

pod te trzy wałeczki przykręcane podłóż cieniutkie podkładki i dobrze oczyść rant zewnętrzny muszki gorącej w celu lepszego spasowania i lepszego dociskania tej podkładki, która jak nie jest mocno dociskana to może się kręcić wydając odgłos szurania, moja już tak szura od 50tys km i nic złego się nie dzieje, jak się nagrzeje silnik to odgłos prawie nie występuje bo metal się rozszerza

[woszu]

No niestety, po złożeniu dźwięk pozostał. Z tym, że teraz jak się wsłuc**ję to jednak mam wątpliwości czy to ta blacha...

To jednak troszke inny dźwięk. Nie taki metaliczny

[Sztomel]

Efekt szurania z pewnością może dawać otworek wyrównujący ciśnienie przed membraną w gruszce siłownika podciśnieniowego przy turbo - każdy ruch sztangi powoduje zmiany objętości komory powietrza wewnątrz gruchy co wiąże się z tym, że przez otworek wyrównujący ciśnienie albo jest zasysane powietrze atmosferyczne albo wypychane na zewnątrz.

[woszu]

No to konstruktorzy nie pomyśleli że to będzie wydawało takie wkurwiające dźwięki?

Może jest jakiś sposób, żeby się tego szurania pozbyc.