Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pomysły na poranny szron.


Ciepły

Rekomendowane odpowiedzi

Skrobaczka murska z mosiężnym ostrzem i jazda. Zwykły szron schodzi bardzo szybko. Na centymetrowy lód to tylko maty na szyby - odmrażacze się poddają.

Jest dobrs, mam tez, ale mozna ja szyby porusowac...trzeba umiejetnie skrobsc ja juz pate rysrk mam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nikt nie stosuje sprayu, przecież od lat są w sprzedaży

Bo temat jest o zapobieganiu a nie leczeniu:decayed:

Ja daje koca,po kij szybę rysować itd???

Ostatnio jak padało i zamarzało a mojej kochanej nie chciało się zejść rozłożyć koca to odpaliłem auto zamknąłem i poszedłem na śniadanie:banan:

Jak wprowadzałem się na osiedle to ludzie robili oczy jak zakładałem koc a teraz co 2 zakłada:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakieś konkretne nazwy polecacie poza k2:naughty: zakładam taka piankową osłonę na szybę z jednej mańki jest sreberko a z drugiej strony taka jakby pianka ale trzeba to drzwiami przytrzaskiwac i po jakimś czasie sie rozdziera i tak:kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja na poranny szron mam jeden sposób. Odpalam auto , włączam odparowanie przedniej szyby i grzanie wszystkiego co możliwe. Spalam faja lub 2 i wszystko się rozmraża:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A chyba jeszcze lepszym sposobem było by Webasto :decayed: Nie dość że szybki będą suche to i w środku ciepełko :jerk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A chyba jeszcze lepszym sposobem było by Webasto :decayed: Nie dość że szybki będą suche to i w środku ciepełko :jerk:

polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja drapie i drapie boczne. Przód odmrażaczem. I tak prawie codziennie. Dacie wiarę? Włochy a wilgoć taka, że mrozu nie musi być a szyby trzeba skrobać. W życiu tyle nie skrobałem co teraz... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nikt nie próbował spryskać szyby płynem do szyb i połozyć na szybę folię strecz. Proste i skuteczne tyle że folia jednorazowo można tylko użyć.Jak nawet napada i zamarznie to odpada cała tafla w całości, trzeba tylko uważać przy piórach żeby folia nie owinęła się na nich a była naciągnięta bo inaczej lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajmuje to mniej czasu niż skrobanie szyb.

2 opcja to kaseta magnetofonowa, fajnie się nią zdejmuje szron i nawet cienki lód, plus kaset to że nie podrapie szyby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nikt nie próbował spryskać szyby płynem do szyb i połozyć na szybę folię strecz. Proste i skuteczne tyle że folia jednorazowo można tylko użyć.Jak nawet napada i zamarznie to odpada cała tafla w całości, trzeba tylko uważać przy piórach żeby folia nie owinęła się na nich a była naciągnięta bo inaczej lipa.[/quote

Tylko baw sie ze 3 min to juz przesada:decayed:

kocyk i po klopocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysły na poranny szron ?? :facepalm:

Na noc zarzucasz na szyby prześcieradło - rano zdejmujesz i jazda :whistling: . Zawsze się sprawdza .

Mi szyby skrobie(i nie tylko) webasto :banan: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w spryskiwaczu do mycia okien denaturat. Jeden oprysk i po szronie czy lodzie. Tyle że co bardziej wrażliwym może smierdziec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w spryskiwaczu do mycia okien denaturat. Jeden oprysk i po szronie czy lodzie. Tyle że co bardziej wrażliwym może smierdziec

Nie niszczy to wycieraczek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem żeby coś było nie tak poze zapachem dykty :) dodatkowo odtluszcza szyby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w spryskiwaczu do mycia okien denaturat. Jeden oprysk i po szronie czy lodzie. Tyle że co bardziej wrażliwym może smierdziec

Nie niszczy to wycieraczek?

Możesz trochę wysuszać a co za t idzie mogą być sparciale potem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w spryskiwaczu do mycia okien denaturat. Jeden oprysk i po szronie czy lodzie. Tyle że co bardziej wrażliwym może smierdziec

Nie niszczy to wycieraczek?

Możesz trochę wysuszać a co za t idzie mogą być sparciale potem.

Wysuszać owszem .

Wiadomo że ze sprysków chlapie na dach i na przednie drzwi . Co na to wosk ?

Denaturat ponoć bezpieczny dla lakieru , ale dłuższego kontaktu ja osobiście bym nie ryzykował .

Jasny utleniony lakier też może naciągnąć barwnikiem z dykty .

A wystarczy szyby czymś przykryć i jest spokój .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja tego nie dolewam do płynu sprysków tylko mam w psikaczu do mycia szyb w domu. Szybki oprysk i jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...