Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] CB Radio i antena - jakie?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja mam to radio i używam z anteną president indiana - jestem w 100 % zadowolony, polecam, nie ma żadnych problemów z nim używam go już 6 lat.

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Dzieki panowie za opinie :) kupiłem kilka tyg temu tego unidena do kompletu Sirio ml-145 i jestem mega zadowolony :) jedynie dałem do poprawienia częstotliwości aby równiutko było w "zerach" :)

Opublikowano

Ile za tą poprawkę zapłaciłeś?

Opublikowano

30zł. Do tego jeszcze kupiłem na allegro reflektometr za 35zl plus przesyłka i ustawiłem swr na 1.1 i jest git malina :)

Opublikowano

Mitcom, ktoś testował te anteny ? Mało o niej w sieci.

Opublikowano

witam

panowie szukam jakiegos dobrego zestawu dla siebie radio plus antena,co mozecie polecic za nie wielka kase.smigam jako dostawca autem iveco daily lodowka z klimatyzatorem na dachu (jesli to co kolwiek zmienia lub ma znaczenie przy zakupie radia i anteny)

szukam czegos co nie szumi,jest latwe w obsludze i tanie

prosze o pomoc

Opublikowano

Radio które nie szumi jest zepsute albo drogie. Szumy z eteru to normalna sprawa gorzej jak szumi samo radio. Tanie i dobre raczej nie chodzi w parze. Przeleć ten wątek jest dużo o radyjkach, każdy szuka czegoś optymalnego. Nie pomogę bo pojechałem po bandzie i kupiłem z wyższej półki żeby się nie zrazić do CB.

Opublikowano

Ja mam unidena 520xl (pierwsze chiny,nowe unideny ro syf) + sirio omega 27 (metrówka) i jestem zadowolony :)

Opublikowano

witam

panowie szukam jakiegos dobrego zestawu dla siebie radio plus antena,co mozecie polecic za nie wielka kase.smigam jako dostawca autem iveco daily lodowka z klimatyzatorem na dachu (jesli to co kolwiek zmienia lub ma znaczenie przy zakupie radia i anteny)

szukam czegos co nie szumi,jest latwe w obsludze i tanie

prosze o pomoc

Ma znaczenie. Zasada jest prosta, każe urządzenie elektryczne w samochodzie wpływa na odbiór. Im więcej tym gorzej. To że u kogoś dane radio działa ok nie znaczy ze będzie odbierać w Twoim samochodzie bez zakłóceń. Radio które nie szumi najczęściej ma włączone ASQ czyli na polski, automatyczną blokadę szumów lub po prostu poprawnie ustawiony SQ. ASQ czyli automat moze działac lepiej albo gorzej. Może przepuszczać zakłócenia i zbyt słabe sygnały, ale też może wycianac zbyt wiele. Tutaj własnie widac różnicę miedzy radiami. Jeśli tanie radio to Yosan CB-50 jest fajną opcją. Od długości anteny zależy czy będziesz słyszał kilometr czy 10

Opublikowano

Ja mam uniden 520 xl (made in china) i antena sirio as-100 magnesówka, polecam taki zestawik, do amatorskiej jazdy wystarczający.

Opublikowano

Witam, jako że pracuje w serwisie zajmującym się i sprzedażą i serwisem radyjek, może dopowiem coś od siebie, rozwieje kilka mitów i pomogę wybrać dobre radyjko.

Na początek : dobre radyjka to były, ale kiedyś, unideny pierwszej generacji i president Johny II, teraz są procesorowe chińczyki, którym daleko do tamtych, porządnych radyjek.

Jakie radio ? Radio ma być proste, wybór kanałów, na pokrętle sqelch i opcjonalnie rf-gain o czym opowie później i głośność.

Otóż, to jakie radyjko (czułe - Yosany, presidenty, unideny(te pierwszej generacji), onwy, midlandy, czy drętwe(lafayette, unideny drugiej generacji i tti) zależy od tego jaką mamy antenę (długa czy krótką) oraz od tego czy jeździmy wiecej po mieście, czy poza miastem.

ASC - automatyczny squelsh,

squelch - określa moc odbioru.

RF-gain - w skrócie - ogranicza czułość anteny.

Jeżeli jeździmy z anteną zarówno po mieście jak i poza nią, warto wybrać radio z rf-gainem (w mieście przykręcamy rf-gaina do połowy i nieco squelha i jest dobrze). Tak samo do długiej anteny (>1m) warto wybrać rf-gaina jeśli poruszamy się z nią po mieście.

Natomiast jeżeli głównie jeździmy trasy, a nie widzi nam się dopłacać 50-100zł więcej za radio z rf-gainem, nic się nie dzieje, będzie on nam tam zbędny, bo i tak tylko na max ustawiony będzie.

Radio czułe z długą anteną bez rf-gaina i poruszanie się z nią po mieście jest porażką, gdyż regulujemy tylko squelcha, czyli słyszymy nic, albo gościa 5 aut przed nami.

Jeżeli jeździmy głównie nocą po jakich wypiz*owiach, gdzie najbliższe radio może być kilkanaście km od nas, warto wybrać czułe radio z długą anteną.

Jeśli chodzi o antenę, to antena ma wysyłać nośną odpowiedniej długości, czyli drut ma mieć 11m (cewka + kawałek pręta = 11m) - tego nie ma w hustlerach.

Na dzień dzisiejszy kiedy nie ma już Lem'ek najuczciwszą anteną jest Wilson (lub Wilson bez napisu Wilson - oprócz braku napisu i 40 zł różnicy nie różni się NICZYM) na magnesie - gumka pod spód, naklejka na dach i nie porusyjemy lakieru.

Strojenie anteny - koszt 10 zł. Nie stroi się radia. Stroi się antenę do budy auta. Stroi się po to żeby odbicie, czyli swr były jak najmniejsze na kanale użytkowym - 19. Czyli na 1szym kanale ustawiamy taki swr jak na 40 - a na 19 swr jest juz taki wyjdzie - lepiej nie będzie. SWR zależy od anteny, jedne stroją się lepiej i swr będzie 0, w drugich jak się 1.4 osiągnie to jest cud. Ogólnie ten swr jest to placebo, wiadomo jak bęzie wynosił 3, to troche lipa, ale czy 1.5 czy 1.1 to niewielka różnica jeśli dobrze ustawimy rf gaina i squelcha. Zmianę swra osiąga się przez wydłużanie/ skracanie anteny ( po 0.5 cm ) . Czyli jak komuś była za długa i uciął 20 cm bo wadził o drzwi od garażu to czeka go kupno nowego pręta.

Kabel od anteny ma być jak najkrótszy ( wiadomo że nie naciągnięty, ale żeby w bagażniku go nie leżalo 5m zwiniętego) Luty przy wtyczce i przy antenie mają być czyste, najlepiej zalane termo-glutem, kabel nie może być przerwany (izolacja uszkoszona tak, że widać oplot miedziany skutkuje skróceniem kabla w najlepszym wypadku), bo plecionka miedziana ma to do siebie że wciąga wilgoć przez całą długość kabla aż do wtyczki do radia. Przewód środkowy nie powinien być dytem, a również plecionką.

GŁÓWNYM powodem że radio szumi samo z siedzie jest przewód, zawilgocona cewka w antenie - czyli rozszelniona antena.

Największe wady poszczególnych radyjek -

Midlandy - zimne luty, wada fabryczna - zazwyczaj trzeba poprawaić wszystkie luty jakie się sa, pomaga na 2-3 miesiące i od nowa to samo. Krótko mówiąc - midland działający dłużej niż 3 lata bez poprawy zimnych lutów jest ewenementem.

Presidenty - 2-3 lat i wymiana filtra drugiej pośredniej.

W chwili obecnej chyba najuczciwszym radiem bez rf-gaina jest Yosan 50 (300zł), z rf gainem yosan 650 (400zł). Z anten będzie to wilson z 1m(ok 100zł), lub presidenty(170 zł)a z dłuższych sirio(>200zł)

W razie pytań chętnie podpowiem jakie komu najlpeiej.

Opublikowano (edytowane)

.

Edytowane przez a4bartek
Opublikowano

Ja mam presidenta johny II + antena mocowana na stałe do relingu dachowego.

Opublikowano

Ja ostatnio zamieniłem wiekowego Alana 21 na Herberta 1. Jednak co oldschool to oldschool :) W zestawie Sirio Turbo 2000, tak można jeździć. 

Polecam zdecydowanie sprawdzone, starsze konstrukcje niż nowoczesne szumofony z marketu ;]

Opublikowano

Ja się przygotowuje do kupna CB Radia President Barry ASC oraz anterny President Missouri.

Ogólnie będzie to moje pierwsze CB więc zobaczymy co i jak :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...