Paliwo w cenie 5zł/l - już niedługo na każdej stacji.

[Kowi87]

wszyscy narzekają na Polskę ale mówię wam, że nie jest źle i jak się cieszę, że tu mieszkam i na pewno nie chciałbym czegoś takiego jak w Grecji bo to dopiero gospodarka po pupie dostaje

daj jeszcze troche czasu u nas będzie podobnie do tej grecji, kto teraz zarabia grubą kase nie odczuwa wzrostu tych 30gr na litrze, a reszta ogranicza koszty jak to tylko mozliwe. Jak juz wczęsniej pisałem zwykły krawężnik zarabia 1600(tyle dobrze) na miecha, ale tysiaka odrazu zostawia na poczcie bo inaczej go wymeldują, a do pracy musi jeździć mając starą poczciwą założmy B3 :gwizdanie:

[kuchar222]

daj jeszcze troche czasu u nas będzie podobnie do tej grecji, kto teraz zarabia grubą kase nie odczuwa wzrostu tych 30gr na litrze, a reszta ogranicza koszty jak to tylko mozliwe. Jak juz wczęsniej pisałem zwykły krawężnik zarabia 1600(tyle dobrze) na miecha, ale tysiaka odrazu zostawia na poczcie bo inaczej go wymeldują, a do pracy musi jeździć mając starą poczciwą założmy B3 :gwizdanie:

wszyscy narzekają, a jakoś kupujemy auta i to nieraz nie takie tanie jak ktoś na prawdę nie ma kasy i nawet oszczędzanie nie pomaga to niech sprzeda furę i jeździ autobusem, a zyskamy na tym wszyscy bo będzie jednego malkontenta mniej , mniejsze korki w mieście i środowisko również pozbedzie się kolejnego samochodu niestety nieraz są rzeczy, których nie przeskoczymy i tyle ja wolę się z tym pogodzić i cicho siedzieć bo i tak nie mam na to wpływu, a roztrząsanie sprawy nic nie zmieni tylko będziemy się bardziej denerwować

[Luka3s]

wszyscy narzekają na Polskę ale mówię wam, że nie jest źle i jak się cieszę, że tu mieszkam i na pewno nie chciałbym czegoś takiego jak w Grecji bo to dopiero gospodarka po pupie dostaje

daj jeszcze troche czasu u nas będzie podobnie do tej grecji, kto teraz zarabia grubą kase nie odczuwa wzrostu tych 30gr na litrze, a reszta ogranicza koszty jak to tylko mozliwe. Jak juz wczęsniej pisałem zwykły krawężnik zarabia 1600(tyle dobrze) na miecha, ale tysiaka odrazu zostawia na poczcie bo inaczej go wymeldują, a do pracy musi jeździć mając starą poczciwą założmy B3 :gwizdanie:

"Rosnący procent takich jak ja

Odsetek rośnie

Od setek i pięćdziesiątek co piątek

Co poniedziałek w wyborczej

Masz porcje podnoszące emocje

Jak tu związać koniec z końcem

Jeśli nie pracujesz nie tylko w dni

Niepracujące co?

Chcąc nie chcąc co miesiąc

Coraz więcej grzesząc

Coraz mniej się ciesząc

Coraz mniej myśląc

Mógłbym przysiąc

Że widząc łatwy tysiąc

Mógłbym łatwo przysiąc

Jesteśmy tacy Rodacy…

Zamiast dać na tacę zabrać z tacy razem

tacą

I spizgać kościelnego chociaż za to nie płacą

wy***ać dziesione patrząc oczami złego

W przestraszone oczy tego jednego

pechowego

Którego wypadało chwycić za gardło

Tak jak frustracja cię dusi

I cię zmusi byś skusił

I nie puścił póki ona nie popuści

Jestem ludzki!

Jeśli mogę żyć godnie jak człowiek

Co ty na to powiesz gdy to samo zrobię

k**ewsko zły…

Bo mam duzo gorzej niż ty

Tobie tata kupił

Jego tata się upił

Mój to ch***j jest zerem

Ma dla mnie tylko elemele

A ty łochu masz samochód

A źli nocny obchód by mieć dochód

Opchnąć prochów po trochu

Cztery dychy za pożyczone dychy

W 2 tygodnie spłacić

Wzbogacić się zabawić się i stracić

Na krótki czas wyleczyć smutki

Smakiem drogiej wódki

Z różnym skutkiem

Pobicia dla samego wyżycia się

Poczucia się lepiej

Lepiej niż ten skopany spotkany pod sklepem

Rano na to samo spojrzeć trzeźwo

Kac z powodu życia, nie do przepicia

Struty przez wyrzuty sumienia

Żołądek skręcony ręka drży

wstaję wygięty a w TV znowu ty

Tłusta gęba szczerzy kły

Twoje gry co by było gdy

Mówić dużo nie przekazując nic

Wciskać swój pic

Odechciewa się żyć

Można znów iść pić

I rzygać żółcią na to bo nic innego nie ma

Znowu poniedziałek nic się nie zmienia

2.

Mam dużo szczęścia inni mają mniej

I dużo złości inni mają więcej jej

Leję jej cześć na papier tej

Słuchaj mnie więc

Zaciskam pięć palcy w pięść

Drugie pięć w drugą pięść

Byś zobaczył moją drugą część

Moje drugie ja

Ja wściekłe jak psia mać

Nie podchodź za blisko

Jestem gotowy na wszystko

Tak wyszkolone psisko

Przez takie środowisko

Skundlone morale skulone nisko

Ważniejsza miska

Na wysokości pyska

Pełna walizka

I znane nazwiska

Maja cudowne właściwości

O chciwości… Nie masz dla mnie litości

Chciałbym już nie pościć

Chciałbym już nie prosić

Chciałbym nie zazdrościć

Zapomnieć o chciwości

Chciałbym…

Ile dał bym by mieć potąd

I odtąd więcej nie chcieć

Kiedy śpię i śnię tak właśnie jest

A potem spadek ze skraju raju do realiów

W które trzeba wkroczyć

Przecierając oczy po nocy

Bo to TU życie dalej się toczy

Toczy nas dalej od środka nowotwór tych

czasów

Dlatego jesteśmy jak potwór od czasu do

czasu

Co twoje to moje co moje tego nie rusz

Cóż już tuż tuż aby nóż pod poduszkę brać

idę spać

Jestem zły bardziej niż ty

Zły jak ci wszyscy źli młodzi

W których rodzi się to uczucie gdy coś cię

zawodzi

Z ulicy, ze sceny, wolni i usidleni

We wszystkich się pieni

I nikt tego nie zmieni

Bo nikt nie mydli mi oczu

Nikt ni usidli mych odczuć

Nie kroczę na uboczu

Nie balansuję na krawędzi

Wchodzę w sam środek

Oddycham tym smrodem

Jestem żywym dowodem

I kiedy przyjdzie czas na spowiedź

Zamknę w grobie każde kłamstwo które ty

wypowiesz

Poznajcie prawdę, dotarła już do mnie

Życie jest snem wariata śnionym

nieprzytomnie

To sen o tobie o nim, o niej i o mnie…

Ref.

Jestem zły…

Bo ty w polityce przy korycie

Stanie na szczycie

Szczanie na czyjeś życie

Bo ty wchodzisz ze swym picem na mównicę

Bo ty jesteś tu karierowiczem

Bo ty nie znasz się na muzyce

Bo nie jest dobrze

I kto mnie poprze?

Zarabiam 8 stów 6 zostawiam na poczcie

Bo wy chcecie zwalczać narkotyki

Nie znając pojęcie profilaktyki?

I jakie wyniki?

Jest popyt – jest podaż

Prawa rynku tego nie pokonasz specjalisto

Wykształcony na papierze ekonomisto

Edukujcie dzieciaki

Nie wsadzajcie do paki

Ale edukacja trwa i kosztuje, pieniędzy

brakuje

Wszyscy tam to c**je, każdy ch***j żałuje

Więc taniej jest dać skurwysynom w błękicie

Kolejne prawo by spier***ić komuś życie "

I może tak nie jest?

[Kowi87]

No tak było by najprosciej, nie stać cie nie jezdzij, ale jak ktos wczesniej przytoczył porównanie z chlebem, to by wychodziło na to że nie stać cie nie jedz :gwizdanie:

A autobusem nie wszędzie dojedzie, bilet im krótsza droga tym droższy tak tak nie wszedzie mamy MZK, ZTM czy tam MPK tylko normalne firmy PKS

Niby w tamtym roku też była podwyżka cen paliw ale nie kosztowały one aż tyle :gwizdanie: paliwo drozeje to wszystko drozeje

Wszystko było by fajnie jak by nie rosło bezrobocie w kraju, załóż firme i prowadź ja legalnie :gwizdanie: POWODZENIA

Luka3s

52-Ci źli i wszystko ujęte w temacie

[Luka3s]

tak, tak ja przytoczyłem ten temat z chlebem.

Jadąć na święta gdzieś 200km dalej najlepiej zabrać na plecy prezenty, cały pakunek i iść do autobusu, albo pociągu z połową rodziny

Bo na zalanie Cię nie stać, to co sie dzieje jest przesadą, niektóre rzeczy powinny być wszechobecne dla każdego... Ale kto to zrozumie... siedzi się przy korycie to się ma gdzieś wszystko.

[kuchar222]

ok wszyscy są tacy mądrzy tylko dlaczego nikt nic nie robi ? ja chętnie na Was zagłosuję w następnych wyborach

Bo na zalanie Cię nie stać, to co sie dzieje jest przesadą, niektóre rzeczy powinny być wszechobecne dla każdego... Ale kto to zrozumie... siedzi się przy korycie to się ma gdzieś wszystko.

haha jeszcze wyjdzie, że ja przy korycie siedzę

[Luka3s]

Nie mówię Kuchar że siedzisz przy korycie, ale trafiają się i tacy, którzy chwalą cene vervy 95 (5.03) bo to jest mało za litr.

[Kowi87]

Nie mówię Kuchar że siedzisz przy korycie, ale trafiają się i tacy, którzy chwalą cene vervy 95 (5.03) bo to jest mało za litr.

to jak by tankowali po starych cenach to by mówili panie przecie to jak za darmo :polew:

[kuchar222]

no ja nie chwalę i nie popieram tych cen wiadomo, że chciałbym jeździć jak najtaniej ale też nie rozpaczam tak bardzo z tego powodu, że ceny dochodzą do 5 bo wiem, że nie mam na to wpływu i jak chcę jeździć to i tak będę lał i tak choćby była po 5,20

[Kowi87]

no ja nie chwalę i nie popieram tych cen wiadomo, że chciałbym jeździć jak najtaniej ale też nie rozpaczam tak bardzo z tego powodu, że ceny dochodzą do 5 bo wiem, że nie mam na to wpływu i jak chcę jeździć to i tak będę lał i tak choćby była po 5,20

ja też bede lał, tyle że ograniczyły sie już jazdy bez celu teraz zapalam bo musze, bo chcąc nie chcąc na tydzień trzeba pełny baczek zalać a to juz grubo ponad 200zł, a weźcie tych co codziennie pokonują te 100 wzwyż kilometrów do pracy

[kuchar222]

ja też bede lał, tyle że ograniczyły sie już jazdy bez celu

albo trzeba delikatniej z gazem się obchodzić (jeśli się da oczywiście )

[Luka3s]

szkoda gadać.

[Gość -makaveli-]

trzeba delikatniej z gazem się obchodzić (jeśli się da oczywiście )

[Tas2die4]

a mnie najbardziej bawia te komentarze wlasnie "nie stac Cie, to sprzedaj auto", "nie masz kasy,to nie tankuj", "nie podoba sie, to jedz do Irlandii".

no jak tak ma byc, to niedlugo w Polsce zostana tylko mohery i ksieza.

paranoja, to nie jest rozwiazanie, dzis auto dla wielu to narzedzie bardziej potrzebne niz mlotek czy srubokret i w wielu przypadkach po prostu sie NIE DA bez niego obyc,a rzad dobrze o tym wie, wiec wala po kieszeniach kierowcow,a dziur na drogach jak przybywalo tak przybywa,ale to nikogo nie interesuje. eh.

bawi mnie tez podejscie tych, ktorzy mowia "dobrze zarabiam, to mi roznicy nie robi te 20gr na litrze, wiec przestancie plakac"- podejscie identyczne jak naszych politykow, ktorzy rowniez maja wys.ane, bo przy ich pensjach maja w pupie ile kosztuje paliwo.

a tak jak ktos napisal, kosciola nikt nie ruszy, niedlugo dojdzie do tego,ze za wstep do kosciola bedzie pobierana oplata jak na baletach i moze platne parkingi zrobia z diecezjalnymi parkomatami :polew:

a co do slow "jak sie nie podoba, to idz na polityka"- kazdego porzadnego u.upia tam predzej niz zdarzy cokolwiek porzadnego zrobic.

[Luka3s]

a mnie najbardziej bawia te komentarze wlasnie "nie stac Cie, to sprzedaj auto", "nie masz kasy,to nie tankuj", "nie podoba sie, to jedz do Irlandii".

no jak tak ma byc, to niedlugo w Polsce zostana tylko mohery i ksieza.

paranoja, to nie jest rozwiazanie, dzis auto dla wielu to narzedzie bardziej potrzebne niz mlotek czy srubokret i w wielu przypadkach po prostu sie NIE DA bez niego obyc,a rzad dobrze o tym wie, wiec wala po kieszeniach kierowcow,a dziur na drogach jak przybywalo tak przybywa,ale to nikogo nie interesuje. eh.

bawi mnie tez podejscie tych, ktorzy mowia "dobrze zarabiam, to mi roznicy nie robi te 20gr na litrze, wiec przestancie plakac"- podejscie identyczne jak naszych politykow, ktorzy rowniez maja wys.ane, bo przy ich pensjach maja w pupie ile kosztuje paliwo.

a tak jak ktos napisal, kosciola nikt nie ruszy, niedlugo dojdzie do tego,ze za wstep do kosciola bedzie pobierana oplata jak na baletach i moze platne parkingi zrobia z diecezjalnymi parkomatami :polew:

a co do slow "jak sie nie podoba, to idz na polityka"- kazdego porzadnego u.upia tam predzej niz zdarzy cokolwiek porzadnego zrobic.

:good:

Dobrze, że choć kilku to mądrych ludzi zagląda.

[Skyliner89]

a mnie najbardziej bawia te komentarze wlasnie "nie stac Cie, to sprzedaj auto", "nie masz kasy,to nie tankuj", "nie podoba sie, to jedz do Irlandii".

no jak tak ma byc, to niedlugo w Polsce zostana tylko mohery i ksieza.

paranoja, to nie jest rozwiazanie, dzis auto dla wielu to narzedzie bardziej potrzebne niz mlotek czy srubokret i w wielu przypadkach po prostu sie NIE DA bez niego obyc,a rzad dobrze o tym wie, wiec wala po kieszeniach kierowcow,a dziur na drogach jak przybywalo tak przybywa,ale to nikogo nie interesuje. eh.

bawi mnie tez podejscie tych, ktorzy mowia "dobrze zarabiam, to mi roznicy nie robi te 20gr na litrze, wiec przestancie plakac"- podejscie identyczne jak naszych politykow, ktorzy rowniez maja wys.ane, bo przy ich pensjach maja w pupie ile kosztuje paliwo.

a tak jak ktos napisal, kosciola nikt nie ruszy, niedlugo dojdzie do tego,ze za wstep do kosciola bedzie pobierana oplata jak na baletach i moze platne parkingi zrobia z diecezjalnymi parkomatami :polew:

a co do slow "jak sie nie podoba, to idz na polityka"- kazdego porzadnego u.upia tam predzej niz zdarzy cokolwiek porzadnego zrobic.

:oklaski: .

Ktoś kto zarabia 5000 zł nie odczuje, że benzyna będzie kosztować 5 zł/litr, a ten kto zarabia 1500 zł miesięcznie odczuje i to bardzo, a paliwo to nie jego jedyny wydatek...

Przykład:

Cena PB95 3,20 zł/litr ponad 3 lata temu, dzisiaj PB95 5 zł/litr.

Pełny bak 65 litrów (taką pojemność ma bak Audi A4 B5), kiedy PB95 kosztuje 3,20 zł/litr i za pełny bak zapłaci się 208 zł, w przypadku

PB95 5 zł/litr za pełny bak zapłaci się 325 zł....

PB95 3,20 zł/litr: Zarobki 1500 zł - zostaje: 1292 zł

Zarobki 5000 zł - zostaje: 4792 zł

PB95 5 zł/litr: Zarobki 1500 zł - zostaje: 1175 zł

Zarobki 5000 zł - zostaje: 4675 zł

Jest różnica i to bardzo duża...

[beneq]

Widocznie My Polacy to taki dziwny naród ze pozwalamy sie okradać. Walczyć potrafimy, ale tylko o jakies głupie krzyze, a nie o naszą kase.

Rzad wie ze i tak po podwyższeniu watu i paliwa lud przyjmie to spokojnie i mimo sprzeciwów wszystkich nic sie nie stanie, wszyscy bedą zyli tak jak dawniej. Pare strajków generalnych, jakis poważny paraliż komunikacji, parę spalonych autobusów w centrum Warszawy by śie przydało. I wtedy myśle, ze by w końcu zaczeli traktować nas poważnie, innego wyjscie chyba nie ma.

[michass]

Niedługo będzie jak w "Mad Max"

[Diego]

Znalezione na Wykopie, troche naciagane ale nieźle oddaje sytuacje "szarego polaka":

http://lukas545.pl/spieprzajmy.html

[Luka3s]

ciekawy jestem jak to będzie po nowym roku jeszcze podniosą ceny ?? Ma być wyższy vat tak? więc za tym idzie i paliwo ?