Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

i co tak cicho nikt nie śmiga?

Głos w mojej głowie szeptał mi ciągle "kup drugi motocykl".......:facepalm:  no i jest babcia :grin:

 

20200513_164557.jpg

20200513_164740.jpg

20200513_165352.jpg

  • Odpowiedzi 2.2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
W dniu 9.05.2020 o 23:30, Dev napisał:

20200509-232828.jpg

:wink4:

Moje marzenie... chyba czas je spełnić ;)

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich,
mam 38 lat, 187 cm, 90 kg i będę szukał pierwszego motocykla. Moje doświadczenie z moto jest żadne, nie licząc WFM-ki dziadka za małolata(piękna maszyna była), jakiś przejażdżek 50ccm i 2 tyg używania skutera 125 ccm. Na kat. A zapisuję się w tym miesiącu, kat. B od 20 lat(przejechane setki tysięcy - jeśli ma to jakieś znaczenie :?: ). Okres szaleństw mam dawno za sobą.
Po co motocykl: w końcu dorosłem do jazdy motocyklem, mam przynajmniej taką nadzieję. Motocykla będę używał na dojazdy do pracy ok. 25 km i jazdy dla przyjemności w weekendy.
Oczywiście najpierw prawo jazdy i dopiero zakup motocykla. Na początku myślałem o dużym skuterze( od 300ccm w górę, ale na tym podobno łapie się złe nawyki na początku, prawda?), ale teraz raczej tylko naked( kolejność nieprzypadkowa: xj6, er-6n, fz6, gsr 600 itp.), docelowo po złapaniu doświadczenia duże enduro( tiger, gs, itp.)
Czy idę w dobrą stronę o myśleniu o moto?
Moja praca determinuje odpowiedni wygląd(finanse), więc po dojeździe muszę jakoś znośnie wyglądać i tu rodzi się pytanie o strój na moto, co kupić, żeby się nie przebierać 2 razy dziennie i wozić ciuchów  ze sobą? 
Mam jeszcze takie pytanie, bo mam mały problem z wiązadłami w lewym kolanie (moja noga nie jest do końca stabilna) i czy to może wpływać na jakieś sytuacje awaryjne przy użytkowaniu dużego motocykla lub na sam kurs na prawko, tak bardziej z doświadczenia długoletnich motocyklistów?
Uff sorki za przydługie wprowadzenie, ale pytań dużo, a doświadczenie znikome :D

Edytowane przez artur100g
Opublikowano

Jeśli chodzi o motocykl to nie będę Ci sypał tu symbolami, po prostu wybierz motocykl na którym będzie Ci wygodnie, będziesz stabilnie oparty na postoju całymi stopami i motocykl który będzie zwrotny i łatwy w prowadzeniu (na początek) w miarę zdobywania doświadczenia będziesz mógł kombinować z tym co Ci się podoba.

Ja zacząłem od 125ki , 700, potem 900 a w tej chwili duży liter, zresztą w miarę jedzenia apetyt rośnie.

Ciuchy, tu by można pracę magisterską napisać, osobiście nie polecam ciuchów 3w1 na każdą pogodę bo co jest do wszystkiego to jest do niczego, wiem bo sam popełniłem ten błąd.

Na chłodne i mokre dni coś z gore-texem, na upały przewiewną kurteczkę z siateczką, ewentualnie skóra.

 

To że masz prawko B 20 lat to akurat jest na niekorzyść, dlaczego?....bo masz nawyki z puszki gdzie jesteś stosunkowo bezpieczny, i ciężko jest się ich pozbyć, na moto musisz reagować wcześniej, szybciej i starać się przewidywać sytuacje na drodze które mogą zaistnieć.

Ja zdawałem swoje A w NL i nie ma nawet porównania z PL jeśli chodzi o poziom nauczania, tu uczą poruszać się na moto w ruchu drogowym w PL uczą jak zdać egzamin ?

No ale to moja prywatna opinia 

Opublikowano

Dzięki za życiową odpowiedź. Wiem,że u nas to uczą jak zdać egzamin,poza małymi wyjątkami. Poźniej i tak chcę się zapisać na jakieś jazdy doszkalające u zawodowców,bo słyszałem,że mega dużo można się nauczyć. Wiem o tych nawykach z puszki i jak chwilę jeździłem to starałem się robić jak napisałeś,czyli myśleć za innych i nie patrzeć tylko za przednie koło.

Opublikowano

Kursy doszkalające to rzeczywiście dobry pomysł, jeżeli chcesz poważnie podejść do tematu. Mam kolegę, który w podobnym do Ciebie wieku zaczynał swoją przygodę z moto i, że również zawsze przykładał dużą wagę nie tylko do samego zdania egzaminu, ale też faktycznych umiejętności dotyczących jazdy, wziął udział w kilku takich szkoleniach. Bardzo pozytywnie je później oceniał. 

Co do moto - ja nie widzę przeciwskazań w kupowaniu od razu turystyka z tych, które wymieniłeś. Przy Twoim wzroście być może nawet lepiej byś się na nich czuł niż na nakedach, które są dosyć niskie. Ale to już do sprawdzenia i oceny w praktyce. Tak jak kolega wyżej napisał - wybieraj to na czym czujesz się dobrze. 
Na pewno charakterystyka tych motocykli jest taka, że nie będzie to ten sam "zabójczy" litr co w przypadku jakiegoś sporta, a i jeżeli celujesz w stosunkowo nowe modele, są różne mapy do wyboru, więc ani pojemności, ani mocy bym się tu nie bał. 

Jest jeszcze kwestia po jakich trasach będziesz się poruszał. Jeżeli będziesz często się przebijał przez miasto, to na pewno o wiele łatwiej będzie z nakedem. Mniejszy i zwinniejszy. 

Opublikowano

 

7 minut temu, Remilo7 napisał:

 Co do moto - ja nie widzę przeciwskazań w kupowaniu od razu turystyka z tych, które wymieniłeś. Przy Twoim wzroście być może nawet lepiej byś się na nich czuł niż na nakedach, które są dosyć niskie. Ale to już do sprawdzenia i oceny w praktyce. Tak jak kolega wyżej napisał - wybieraj to na czym czujesz się dobrze. 
 

Każdy motocykl ma swojego jeżdźca, po prostu muszą się odnaleźć:grin:;)

Opublikowano

Mi jako kompletnemu świeżakowi wydaje się jednak,że mniejsze i słabsze moto łatwiej ogarnąć na początku,nawet na głupim parkingu.Poza tym fajnie mieć w perspektywie jakiś progres w posiadaniu coraz fajniejszych maszyn wraz ze wzrostem umiejętności.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Witam.

Wie ktoś może, czy jest możliwość  zarejestrowania motoru pierwszy raz, podczas gdy, motor jest z 2008 roku???

Opublikowano
4 godziny temu, Adam87 napisał:

Witam.

Wie ktoś może, czy jest możliwość  zarejestrowania motoru pierwszy raz, podczas gdy, motor jest z 2008 roku???

Jeżeli posiada wszystkie potrzebne dokumenty, to chyba nie ma przeciwwskazań.

Opublikowano

A czemu nie był do tej pory rejestrowany w PL ?

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Remilo7 napisał:

Jeżeli posiada wszystkie potrzebne dokumenty, to chyba nie ma przeciwwskazań.

Dokumenty ma wszystkie. Poprzedni właściciel oclił 2 lata temu. Tylko wspomniał że emisja spalin nie ta i teoretycznie się nie da...

 

4 godziny temu, Fido napisał:

A czemu nie był do tej pory rejestrowany w PL ?

Motor jest aktualnie w Norwegii i stąd też 'pochodzi'. Tu jeździł po zamknietych obiektach więc nie był zarejestrowany. Ma wszystko co potrzeba do normalnej jazdy.

Edytowane przez Adam87
Opublikowano

Jak ma aktualne (wymagane papiery w naszych UK) to nic nie stoi na przeszkodzie zarejestrowanie takiego pojazdu.

To pytanie bardziej należy się skierować do naszego Wydziału Komunikacji niż na to forum.

Jeden telefon i sprawa jasna.

Gorzej jak nie posiada świadectwa dopuszczenia do ruchu (brak świateł, kierunkowskazów  itp.)

Bez homologacji nie zarejestrujesz u Nas pojazdu.

Opublikowano (edytowane)
56 minut temu, Fido napisał:

Jak ma aktualne (wymagane papiery w naszych UK) to nic nie stoi na przeszkodzie zarejestrowanie takiego pojazdu.

To pytanie bardziej należy się skierować do naszego Wydziału Komunikacji niż na to forum.

Jeden telefon i sprawa jasna.

Gorzej jak nie posiada świadectwa dopuszczenia do ruchu (brak świateł, kierunkowskazów  itp.)

Bez homologacji nie zarejestrujesz u Nas pojazdu.

Ma wszystko łącznie z homologacją. Gość tu kupił go normalnie, tylko poprostu nue zarejestrował.

Z tego co słyszałem, to problem jest z... emisją spalin. Bo on ma euro 4 (2008 rok) a teraz chyba już są euro 6. 

Zadzwonie do WK w Kielcach i się dowiem.

Edytowane przez Adam87
Opublikowano

A weź no przetłumacz to na polski teraz.

Tu to znaczy gdzie ????

Księżyc, Mars, Jowisz?

Uk,Polska , Niency ?

Pisz konkret.

 

Opublikowano (edytowane)

Faktycznie, nie bardzo dobrze złożone:decayed:

Norweg kupił go sobie normalnie jako do rejestracji, czyli ze wszystkimi dokumentami, homologacją i wogule, ale go nie zarejestrował.

Teraz ma go Polak ( kolega z pracy) i jeździ na innych numerach (wiem, wiem nielegal, ale to on jeździ). 

A ja chciałbym zrobić najlepiej tak, żeby był 100% legal. Zarejestrować i sie cieszyć z jazdy.

Myślę też nad zmianą ramy ale niewiem czy się opłaca.

Ogólnie chodzi o Suzuki GSXR 600 K8:wink4:

Edytowane przez Adam87
Opublikowano

Inne numery, inna rama.

Odpuść bo to przekrętem jedzie.

Piszę poważnie.

Polak nie jednego polaka za przeproszeniem wyruchał, bez obrazy ale takie fakty.

Pchasz się w kłopoty i tyle.

 

Opublikowano

:hi:

Opublikowano

Jest wyjście inne.

Zarejestrować w UK jak się da,  a potem wyrejestrować i masz legalne papiery.

Jak się nie da to i w PL nie zarejestrujesz.

Opublikowano

Gdyby to miał być tylko taki problem, że moto spełnia Euro 4, a w Norwegii to za mało, to raczej nie byłby to żaden problem w kwestii rejestracji w Polsce.

Ale brzmi to wszystko dziwnie, przynajmniej przy tym urywku historii, który napisałeś. Od wyjechania z salonu, przez 12 lat, nikt nigdy tego moto nie zarejestrował? W 2008 nawet Euro 5 jeszcze nie było. 

Chyba że było na jakimś etapie wyrejestrowane lub przywiezione do Norwegii z innego kraju w późniejszych latach i nie zostało ponownie zarejestrowane? A może problem leży rzeczywiście gdzieś indziej i jest większy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...