eller Opublikowano 1 Lutego 2008 Opublikowano 1 Lutego 2008 Jeżeli chodzi o śruby to nie były zmieniane,pytałem mechanika czy nie trzeba zmieniac,bo któryś z kolegów już wczesniej o tym wspominał.Powiedział że nie trzeba. Faktycznie jezdzilem dlugo i to był moj blad,ale naszczeście zdazylem zebrac pieniądze i to naprawic. Teraz jest ok,tylko po odlaczeniu akumulatora zmienily mi sie stopnie na fahrenheita,musze jakos to zmienic. Moze któryś z kolegow podeslac linka do tematu,bo nie moge znalezc
Musashi Opublikowano 2 Lutego 2008 Opublikowano 2 Lutego 2008 tak czy inaczej jakiby to powód nie był, sruby głowicy po demontażu powinno się zawsze stosowac nowe a wogóle to uszczelki pod głowicę są dostarczane o róznych grubościach co 1,45 mm, 1,53 mm, 1,61mm. zawsze nalezy wymieniac na uszczelkę o takiej samej grubości jaka była zamontowana. w przypadku problemów z ustaleniem mierzy się występ tłoka w położeniu GMP.
Pikuś Opublikowano 2 Lutego 2008 Opublikowano 2 Lutego 2008 Lub jezeli byla planowana (czego nei powinno sie robic w dieslach), zakladamy odpowiednio grubsza uszczelke :th:[br]Dopisany: 02 Luty 2008, 09:27 _________________________________________________Co do zmiany stopni to poszukaj na forum.
krzysiek23 Opublikowano 2 Lutego 2008 Opublikowano 2 Lutego 2008 kolega moondek pisal ze mial szlif glowicy,drugi kolega tak samo,wy piszecie ze w dieslach sie planuje,przeciez szlif plazczyzny glowicy(wyrownywanie tego spodu glowicy)na szlifierce magnesowej to niejest czasami inaczej planowanie?czy oni po prostu mieli planowanie na zasadzie zabielenia,a co w przypadku gdy w dieslu jest wypaczona glowica i trzeba zebrac z 1mm,wtedy szukamy juz nowej glowicy?
Pikuś Opublikowano 2 Lutego 2008 Opublikowano 2 Lutego 2008 Jesli byla glowica oddana do sprawdzenia zawsze chyba zabielaja. Jesli krzywa trzeba splanowac ale trzeba wziasc pod uwage, czy da rade uszczelke dobrac. jesli nei to nowa glowica.
Musashi Opublikowano 2 Lutego 2008 Opublikowano 2 Lutego 2008 dokladnie tak, nie ma co ryzykowac uszkodzen tloka czy zaworu
Konradgiee Opublikowano 2 Lutego 2008 Opublikowano 2 Lutego 2008 No niestety u mnie to tez wina uszczelki mam nadzieje ze dam rade jakos spokojnie jeszcze z 4 miesiace z tym przejezdzic, bo dopiero wtedy bede w kraju i to zrobie.Dziwne bo jak sprawdzali mi testerem na dwutlenek wegla to nic niewykazalo ale rozmawialem z moim mechanikiem i powiedzial ze to na bank uszczelka bo mial juz kilka samochodow TDI z ta sama usterka nawet ostatnio passata z 2003r (108tys.km) i bylo to samo jak jezdzil po miescie spokojnie to nic a w trasce wyrzucalo mu plyn ze zbiorniczka, wymienili uszczelke i bylo ok. No trudno zeby tylko nic sie nie pogorszylo do czasu jak to zrobie. A caly czas wmawialem sobie ze to cos innego.
Musashi Opublikowano 2 Lutego 2008 Opublikowano 2 Lutego 2008 po pierwsze: to nie tester dwutlenku wegla, tylko tlenku wegla. po drugie: co ma tlenek wegla do plynu chlodzacego? przeciez taka sytuacja zwiekszy ilosc pary wodnej w spalinach. a tlenek wegle to objaw niewlasciwego spalania paliwa. jezeli plyn nie pojdzie w olej, albo plynu nie zabraknie, nie powinno sie nic stac.
adadur Opublikowano 4 Lutego 2008 Opublikowano 4 Lutego 2008 Musashi, ja slyszalem raczej o tym, ze gwint juz zmienia swoje wlasnoscia by nie robić wykładu to pokrótce w przypadkach kiedy śruba pracuje pod obciążeniem i w dodatku w podwyższonej temp. (z reguły kilkaset stopni) w dłuższym okresie czasu to podstawowym kryterium jest sprawdzanie połączenia śrubowego na warunek pełzania - to powoduje wydłużenie śruby i dalej chyba nie trzeba pisać, do czego może to doprowadzić. Dodając warunek obciążenia śruby na rozciąganie z pewnością śruby się wydłużają. krzysiek23: planowanie=zabielanie=legalizowanie to obiegowe określenie mówiące o zdejmowaniu minimalnej warstwy powierzchni, do tego można dodać szlifowanie - to już fachowe określenie rodzaju obróbki do "zdejmowania" minimalnych warstw i tym samym uzyskiwanie odpowiednio dobrej powierzchni (tolerancji powierzchni). Wypaczenie głowicy - tu należ przeprowadzić pomiar kształtu, sprawdzić tolerancję kształtu i wówczas zakwalifikować do naprawy lub ze złomowania.
Simon Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 Mam takie pytanie płynu nie ma w oleju i na odwrót, nie jest też spalany ani olej ani płym(dymienie), jednak cieknie mi płyn chłodniczy po bloku chyba spod uszczelki pod głowicą chociaż myślałem że spod tego kroćca-trójnika wymieniłem mu oring i dalej cieknie.Czy to możliwe żeby sam płyn wyciekał?jak to można sprawdzić dokładnie? Czyli zabiela się zawsze?nawet diesla...? Czy po takim zabiegu mogę dalej zakładać uszczelkę wg ETKI tzn. ja mam z dwoma dziurkami (świadczy o jej grubości)
Musashi Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 hmm. no masz racje adadur, tego nie brałem pod uwagę. szczególnie że w dieslu sprężanie jest większe, więc i wymagania pewności montażu głowicy są ostrzejsze. simon oczywiście uszczelka pod głowica może ulec uszkodzeniu w różnych miejscach. pamietaj również o możliwości pękniecia głowicy lub bloku. tego typu rozszczelnienie może byc spowodowane nawet nieprawidlową kolejnością dokrecania śrub głowicy, za słabym dociągnieciem którejs lub montażem głowicy o zdeformowanej gładzi.
Simon Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 Nie z silnikiem nic nie było robione(uszczelki i dokręcanie)!!!(jeszcze)i cieknie dokładnie na uszczelce z tego co widzę...
Musashi Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 to, że ty nie robiles nic przy głowicy nie znaczy, że poprzednik nie dłubał..
eller Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 Przejechalem ok 3tys km i jak narazie wszystko ok,zero ubytku,ogrzewanie wróciło do normy.mam nadzieje że nic sie nie zmieni :>
adadur Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 Przejechalem ok 3tys km i jak narazie wszystko ok,zero ubytku,ogrzewanie wróciło do normy.mam nadzieje że nic sie nie zmieni :> !!! szybko ci to zeszło w tydzień 3 tyś. km !!! aaa coś mówiliście o wypadzie w góry
eller Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 Dokładnie,wczoraj wieczorem wrócilismy ze szczawnicy :> km schodzą tylko teraz czas na któryś z wachaczy
nawer88 Opublikowano 2 Lipca 2008 Opublikowano 2 Lipca 2008 Witam. mam podobny problem z ubytkiem płynu.....wyrzuca mi przez przelew płyn co wskazywało by na uszczelkę. olej w normie, zadymienia brak, płyn tez czysty, nic nie bulgocze, tylko czasami po ostrej jeździe spada temperatura do 80. Wiec teraz pytanie. Czy to wina termostatu czy uszczelki?
adadur Opublikowano 29 Lipca 2008 Opublikowano 29 Lipca 2008 Trochę późno ale jak dalej takie obiawy to sugeruje pożyczyć inny korek od zabiorniczka wyrównawczego
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się