Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOTY WARSZAWSKIE - każdy wtorek g. 19:00.


Kolkov

Rekomendowane odpowiedzi

Telepie mi autem tak jak by felga była krzywa. Fele proste, opony wyważone. Wulkanizator powiedział że guma do wyje... bo się rozwarstwia w środku ale chyba nie o same opony chodzi.

A próbowałeś założyć inne koła z innymi oponami ? Wtedy wyeliminujesz od razu felgę i opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • poziek

    5808

  • Reggi

    5029

  • moskal

    4900

  • Flyer

    3009

Top użytkownicy w tym temacie

Telepie mi autem tak jak by felga była krzywa. Fele proste, opony wyważone. Wulkanizator powiedział że guma do wyje... bo się rozwarstwia w środku ale chyba nie o same opony chodzi.

takie telepanie to 99,9% przypadkow wina opon/felg.

jak CI powiedzieli, ze masz uszkodzona opone, to na bank daje wlasnie taki efekt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie też sytuacja awaryjna... nie chce mi się :kox:

a tak na serio muszę w robocie do 24 siedzieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi powiedzieli. Opony już szajs totalny, ale chciałem przecitać do zimy, zimówki mam malina.

Ponoć wszystkie się zaczynają "rozwarstwiać" czy coś tam w tej podobie, telepanie najbardziej czuć w granicach 20-60 km/h

Ok w takim razie zarzucę sobie już zimówki, może im nie zaszkodzi obecna temperatura i zobaczymy co będzie.

Obecnie na dniach muszę też zmienić gumę w ścianie grodziowej ponieważ pedał hamulca mam twardy po postoju.

Panowie mam jakiś nie fart, od kąt go kupiłem Ciągle coś.

Występuje jeszcze dziwne puknięcie, jednorazowe przy hamowaniu więc dlatego pytałem o speca od zawieszeń.

pzr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Występuje jeszcze dziwne puknięcie, jednorazowe przy hamowaniu więc dlatego pytałem o speca od zawieszeń.

drążek :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Występuje jeszcze dziwne puknięcie, jednorazowe przy hamowaniu więc dlatego pytałem o speca od zawieszeń.

pzr

Sprawdź czy klocki siedzą właściwie na miejscu lub czy zacisk nie jest poluzowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edmondo dzięki za info, przyda się pewnie. Sam się nie tykam z dwóch przyczyn:

brak miejsca w którym mogę sprawdzić auto

brak narzędzi ect

Może jak będą zmieniać mu gumy to trafie na ogarniętych którzy przejrzą czy jest wszystko ok z hamulcami.

moskal a czy drążki nie powinny tłuc np na nierównościach, dziurach, krawężnikach itp? Bo w tym przypadku cisza.

pzr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czasami mam jedno/dwa gluche pukniecia (w sumie bardziej cos strzela/przeskakuje niz puka) jak ruszam z miejsca albo hamuje... na pewno to nie hamulce - bo zmienialem niedawno kompletne przod i tyl. oczywisci sluszalne w okolicach silnika/magla, u dolu.

ktos ma pomysl ?

jest to dosc nieregularny efekt, raz jest, raz go nie ma, w dzien pod odbirze auta ze swapa byl dosc czesto... potem coraz rzadziej.

czasem tez puknie jak szybciej wjade na male rondo osiedlowe i szybko skrece kola.

drazki ? przeguby ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moskal a czy drążki nie powinny tłuc np na nierównościach, dziurach, krawężnikach itp? Bo w tym przypadku cisza.

pzr

z czasem zacznie ci walić na nierównościach :wink4:

a tak naprawde przyczyn moze być kilka , wahacz , łącznik stabilizatora.. :thumbdown:

gdyby stukniecie było przyruszaniu lub zmianie biegów to w gre wchodzi równiez poduszka pod silnikiem :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z czasem zacznie ci walić na nierównościach :wink4

Dzięki za pocieszeni :wink4:

Tak naprawdę "stuknięcie" czy jak tam zwać ten odgłos jest jednorazowy, przy hamowaniu. Z początku myślałem że to waha wala się po zbiorniku bo odgłos jest głuchy.

pzr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie poduchy sa OK, laczniki stab. nowe.

stare przeguby i drazki [280k km]

Sprawdź mocowania amorków - u mnie np. tłukły jakieś poduszki amortyzatorów, czy łożysko amortyzatora (już nie pamiętam jak to dokładnie nazywali).

Poza tym w przekładni kierowniczej też może coś tłuc (podobno).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemanko :hi:

elektryka w eSce ogarnięta, padł przekaźnik pod kierownicą nr 370. Myślałem, że będzie gorzej.

Także jest nawet szansa, że pojawię się na spocie dzisiaj na troche.

Musze jeszcze ogarnąć zastałe wycieraczki, ten mechanizm czy coś, jakies tulejki trzeba tam wybijać, przetrzeć papierem ściernym i nasmarować i bedzie wszystko cacy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemanko :hi:

elektryka w eSce ogarnięta, padł przekaźnik pod kierownicą nr 370. Myślałem, że będzie gorzej.

Także jest nawet szansa, że pojawię się na spocie dzisiaj na troche.

Musze jeszcze ogarnąć zastałe wycieraczki, ten mechanizm czy coś, jakies tulejki trzeba tam wybijać, przetrzeć papierem ściernym i nasmarować i bedzie wszystko cacy :)

AAAAAAAAAAAAAAAAA :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wyjęciem tych trzpieni jest padaka już 2 mechanizmy przerabiałem i zawsze kończyło się uszkodzeniem mechanizmu. To działa jak są trochę zapieczone jak staną to na Twoim miejscu rozejrzałbym się za drugim mechanizmem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...