Seba_LDZ Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 dobry Panowie brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/ woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować uważaj chłopie bo ja w ten sposob załatwiłem sobie alarm , auto zgasło i kaplica w jakis sposób ??[br]Dopisany: 10 Grudzień 2009, 09:50_________________________________________________ dobry Panowie brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/ woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ? kanał od linki otwierania maski, progi , uszczelnienie komputera, sprawdziłem kanały odpływowe
Nosfer Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 dobry Panowie brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/ woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować uważaj chłopie bo ja w ten sposob załatwiłem sobie alarm , auto zgasło i kaplica w jakis sposób ?? No woda mu zalała.. A co ?
Aydaho Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 ...przy 100 byliśmy na Ty Po przejściu na Ty przeważnie odjeżdża się bez niczego ale z brązowym noskiem ;(
Nosfer Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 dobry Panowie brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/ woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ? kanał od linki otwierania maski, progi , uszczelnienie komputera, sprawdziłem kanały odpływowe Bo zajrzałem w twój wątek i pisałeś, że linki nie sprawdzałeś.. Ta woda cieknie Ci jakby po pedałach? Postaw auto zalewaj wodą i metodą łopatologiczną jeszcze sprawdź.
Aydaho Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 dobry Panowie brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/ woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ? powiem tak - jak Flyerowi parowała lampa to ją owinął celafonem i pomogło. Polecam spróbować tego z całym autem
Seba_LDZ Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 dobry Panowie brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/ woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ? kanał od linki otwierania maski, progi , uszczelnienie komputera, sprawdziłem kanały odpływowe Bo zajrzałem w twój wątek i pisałeś, że linki nie sprawdzałeś.. Ta woda cieknie Ci jakby po pedałach? Postaw auto zalewaj wodą i metodą łopatologiczną jeszcze sprawdź. nom zgadza się wtedy jeszcze nie sprawdzałem a teraz już tak dziwne jest to ze niby lałem woda na szybę i nic nie leciało to jakieś dziwne jest :/ nie woda nie leci po pedałach znad pedałów na ich wysokości a leci tak centralnie zza deski jakby w pedał hamulca ale nie na niego mniej więcej i ścieka w niższe partie podłogi :/ [br]Dopisany: 10 Grudzień 2009, 09:59_________________________________________________ dobry Panowie brakuje mi juz pomyslow sprawdzilem juz chyba wszystko co moge sam kwestia polega na tym ze leci mi woda na dywaniki jak pada desz :/ a zima sie zlbiza i musze cos z tym zrobic :/ woda leci jakby znad pedałów zza deski rozdzielczej prosto za dywanik na podłogę :/ może ktoś polecić jakiś solidny warsztat w warszawie bo nie mam już siły się z tym mocować A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ? powiem tak - jak Flyerowi parowała lampa to ją owinął celafonem i pomogło. Polecam spróbować tego z całym autem heheh nie mam tyle celafonu żeby avanta owijać
lukaszr Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 rkwon zajrzyj pod kierownicę - idzie tam wiązka przewodów przez gumową osłonkę w stronę komory silnika. Idą tam też przewody od ECU i bardzo często z tych miejsc się leje. Najlepiej to wleź pod kierownicę, zapal jakieś oświetlenie sobie żebyś widział, a niech druga osoba leje na auto wodę.
poziek Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Najlepiej to wleź pod kierownicę nie kazdy jest taki mały i chudy jak ty i nie każdy da radę wejść pod kierownicę
Seba_LDZ Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 rkwon zajrzyj pod kierownicę - idzie tam wiązka przewodów przez gumową osłonkę w stronę komory silnika. Idą tam też przewody od ECU i bardzo często z tych miejsc się leje. Najlepiej to wleź pod kierownicę, zapal jakieś oświetlenie sobie żebyś widział, a niech druga osoba leje na auto wodę. hmm ok zerknę jutro a jak to naprawić w razie co okleić izolacja ?? jeszcze?? w sumie to zależy jak duży otwór będzie a jeszcze tak przy okazji zapytam czy to normalne ze paski rozrzadu wymienialem rok temu jakos tak i teraz sa cale jakby zardzewiale takie sie rude zrobily ? continental a autkiem robie sporo km co prawda raczej w weekendy ale się robi [br]Dopisany: 10 Grudzień 2009, 10:24_________________________________________________ Najlepiej to wleź pod kierownicę nie kazdy jest taki mały i chudy jak ty i nie każdy da radę wejść pod kierownicę hahah w sumie tak ja tez do małych nie należę ale drzwi się na tyle szeroko otwierają ze dam rade mam nadzieje
lukaszr Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 nie kazdy jest taki mały i chudy jak ty i nie każdy da radę wejść pod kierownicę Ty na pewno być nie wlazł grubasie
poziek Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Ty na pewno być nie wlazł grubasie mogę ci udowodnić, że jak zwykle się mylisz
Nosfer Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Ty na pewno być nie wlazł grubasie mogę ci udowodnić, że jak zwykle się mylisz Eeeee.. nie wejdziesz cały pod kierownicę..
lukaszr Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Eeeee.. nie wejdziesz cały pod kierownicę.. Pewnie, że nie wlezie ... ponad 100 kg cielska to co się dziwisz
Nosfer Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Ledwo by mu głowa weszła a co dopiero reszta..
lukaszr Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Ledwo by mu głowa weszła a co dopiero reszta.. To akurat wejdzie bez problemu ... pusta przestrzeń zawsze zapełni pustą przestrzeń
poziek Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 mogę Wam zaprezentować jak to sie robi free of charge
Nosfer Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Ledwo by mu głowa weszła a co dopiero reszta.. To akurat wejdzie bez problemu ... pusta przestrzeń zawsze zapełni pustą przestrzeń Trzeba to sprawdzić.. Problemu nie będzie.. Powie się mu: - ej.. nie wejdziesz cały pod kierownicę. - co? - "Ty jesteś pantofel" i że niby Ja nie wejdę ? A to co będzie wystawać to Kokos dociśnie..
poziek Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 - co? - "Ty jesteś pantofel" i że niby Ja nie wejdę ? oj boli cie co nie ?? :kox: :polew:
Aydaho Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Poziu - rzuć w piz*u to księgowanie i weź się za męski zawód ... znalazłem Ci nawet już wymarzoną robotę http://otopraca.pl/praca/Tester-prezerwatyw-605455427
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się