Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Odgrzybianie klimy by paweu


Rekomendowane odpowiedzi

Nasadowy klucz nr.10 i wspornik odkręcony. Innej opcji nie ma,próbowałem :)

Oj jest, ja nigdy nie ruszam poduszki, nie tykam czegoś co wybucha :decayed: trzeba odsunąć fotel, obalić się na podłodze na plery, wziąć odpowiednią końcówkę torx i albo króciutką grzechotkę, albo po prostu samą końcówkę w małe kombinerki i kręcimy :naughty:

Mylisz się kolego,śrubkę o której piszesz faktycznie nie jest łatwo odkręcić ale "da sie" nie ma za to możliwości wysunięcia silnika dmuchawy bo blokuje wspomniany wspornik.Poduszki ja też nie dotykam,to tylko mały jej uchwyt. No chyba że masz ręczna klimę,tam jest troche inaczej i faktycznie nie trzeba niczego tam wykręcać,silnik wychodzi jak złoto :good:

I tu Ciebie zaskoczę, da sięwyjąc ten silnik nawiewu, mam klimatronik :wink4: ciężko jest, ale już mam swoją metodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłem wspornik poduszki i dmuchawa wychodzi elegancko. Potrzebna tylko przedłużka do klucza jeszcze żeby wspornik odkręcic. Poduszka nawet bez tego wspornika trzyma się i tak bardzo stabilnie, ani nie drgnie.

A jak mozna dostac się od drugiej strony parownika, bo tez cos o tym czytałem. Od strony silnika?

Niestety od drugiej strony mozesz go wyczyścić jedynie po wyjęciu go z auta[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2011, 08:48_________________________________________________

Nasadowy klucz nr.10 i wspornik odkręcony. Innej opcji nie ma,próbowałem :)

Oj jest, ja nigdy nie ruszam poduszki, nie tykam czegoś co wybucha :decayed: trzeba odsunąć fotel, obalić się na podłodze na plery, wziąć odpowiednią końcówkę torx i albo króciutką grzechotkę, albo po prostu samą końcówkę w małe kombinerki i kręcimy :naughty:

Mylisz się kolego,śrubkę o której piszesz faktycznie nie jest łatwo odkręcić ale "da sie" nie ma za to możliwości wysunięcia silnika dmuchawy bo blokuje wspomniany wspornik.Poduszki ja też nie dotykam,to tylko mały jej uchwyt. No chyba że masz ręczna klimę,tam jest troche inaczej i faktycznie nie trzeba niczego tam wykręcać,silnik wychodzi jak złoto :good:

I tu Ciebie zaskoczę, da sięwyjąc ten silnik nawiewu, mam klimatronik :wink4: ciężko jest, ale już mam swoją metodę.

W takim razie sorki,u mnie się nie dało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadowy klucz nr.10 i wspornik odkręcony. Innej opcji nie ma,próbowałem :)

Oj jest, ja nigdy nie ruszam poduszki, nie tykam czegoś co wybucha :decayed: trzeba odsunąć fotel, obalić się na podłodze na plery, wziąć odpowiednią końcówkę torx i albo króciutką grzechotkę, albo po prostu samą końcówkę w małe kombinerki i kręcimy :naughty:

Mylisz się kolego,śrubkę o której piszesz faktycznie nie jest łatwo odkręcić ale "da sie" nie ma za to możliwości wysunięcia silnika dmuchawy bo blokuje wspomniany wspornik.Poduszki ja też nie dotykam,to tylko mały jej uchwyt. No chyba że masz ręczna klimę,tam jest troche inaczej i faktycznie nie trzeba niczego tam wykręcać,silnik wychodzi jak złoto :good:

I tu Ciebie zaskoczę, da sięwyjąc ten silnik nawiewu, mam klimatronik :wink4: ciężko jest, ale już mam swoją metodę.

....ale to jest tajemnicaaa :gwizdanie: ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paweu jak tak twoja klima smierdzi?

będe działał chyba tak samo ze swoją klima :mysli:

To kolego jak przeprowadzisz ten zabieg to zrob pare zdjecia co i jak,ktore sruby odkrecic i efekty pracy wrzuc na forum bo mnie tez czeka ten zabieg :gwizdanie: :gwizdanie: pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paweu jak tak twoja klima smierdzi?

będe działał chyba tak samo ze swoją klima

Minimalnie zaczyna śmierdzieć po wyłączeniu klimy, ale to jest bez porónania mniej niż przed całą operacją.

Kolego, klucz w dłoń i zobacz jaki masz dostęp do "parownika", później karcher lub ropownica i efekt murowany, naprawdę warto się pobawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostęp jest bez wyciągania schowka :gwizdanie:

Mozna prosic o konkrety???!!!! :naughty: :naughty:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety,po dwóch tygodniach,nieprzyjemny zapach powrócił ale tak jak pisze PAWEU1,znacznie mniejszy. Wniosek z tego taki że operacja nie uda się za pierwszym razem,jeżeli ma się tak zasyfiony parownik jak mój :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostęp jest bez wyciągania schowka :gwizdanie:

Mozna prosic o konkrety???!!!! :naughty: :naughty:

masz z lewej strony w głąb masz taki koreczek to jest tam:)

a jak ściągniesz schowek to bez największych problemów to ogarniesz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostęp jest bez wyciągania schowka :gwizdanie:

Mozna prosic o konkrety???!!!! :naughty: :naughty:

masz z lewej strony w głąb masz taki koreczek to jest tam:)

a jak ściągniesz schowek to bez największych problemów to ogarniesz:)

czy kolega nie mówi przypadkiem o sytuacji jak się ma klimatyzowany schowek? Wtedy w srodku jest koreczek i można sie przez waską dziurke dostac do parownika :przebiegly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie po lewej stronie pod spodem schowka masz parownik, wkladasz reke w ta "dziure" i tam masz korek...

i to jest parownik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie po lewej stronie pod spodem schowka masz parownik, wkladasz reke w ta "dziure" i tam masz korek...

i to jest parownik

a no tak ty masz B7 :przebiegly:

Wiem gdzie jest parownik. Więc tak czy inaczej dobrze wyżej powiedziałem. Bo Wy w B6 i B7 macie już fabryczny otwór do założenia chłodzenia schowka. Możecie kupić rurke w ASO za 100zł i w miejsce tej zaślepki zakładacie i jak macie odpowiedni schowek (lub rezanko) możecie mieć klimatyzowany. Także Ty własnie taki otwór w tej chwili zaślepiony wykorzystujesz do dostania sie do parownika :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy,ważna uwaga,wstrzymajcie się z pryskaniem chlorem po parowniku.Wczoraj rano w środku dość wyraźnie poczułem zapach R134a :thumbdown: nie znalazłem informacji o tym żeby chlor utleniał aluminium ale lepiej wstrzymajcie się. Po niedzieli będę jeszcze raz dobierał się do parownika i się zobaczy o co chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę ogarnąłem swoja klimę - PLAK do odgrzybiania klimatyzacji + spirytus + nowy filtr przeciwpyłkowy i jak na razie ostro daje apteką w aucie, ale... Przynajmniej nie śmierdzi grzybami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem po czyszczeniu klimy wg instrukcji paweu :). Zobaczymy kiedy zaczne znowu czuć pieczarki z nawiewów ... :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym roku juz 3 razy stosowałem środki do czyszczenia klimy CRC, Plaka

ale smród ala szmata z kurzem powracał

nie pomyślałem żeby użyć środka grzybobójczego na parownik

mam sprawdzony preparat na ściany PUFAS

także dziś się z nim zmierzymy z przykrym zapachem

mam nadzieje że w końcu pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym roku juz 3 razy stosowałem środki do czyszczenia klimy CRC, Plaka

ale smród ala szmata z kurzem powracał

nie pomyślałem żeby użyć środka grzybobójczego na parownik

mam sprawdzony preparat na ściany PUFAS

także dziś się z nim zmierzymy z przykrym zapachem

mam nadzieje że w końcu pomoże

to daj znac jak efekty :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś dzwoniłem do climy serwis i koleś powiedział mi tak:

jeśli ukltra dźwieki i ozonowanie nie pomoże pozostaje tylko i wyłącznie dostać się do parownika, i go wyszyścić kanał po kanale koszt zgadnijcie??

600 zł

myśle sobie za tyle to ja kupie taki wiatrak że po co mi klima :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w B6 i B7 jak wymontujesz schowek pasażera masz super dojście do parownika, użyłem tego środka o którym pisałem

PUFAS, likwiduje zagrzybienie dość skutecznie, śmierdzi chlorem strasznie

ale wczoraj i dziś zapachu starej szmaty już nie było

jak tydzień przejadę i będzie ok to pełen sukces, jak nie będę się dalej zastanawiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...