Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Strefa biegaczy, triathlon


Rekomendowane odpowiedzi

http://www.endomondo.com/workouts/365935924/16992086

Ja dopiero od dwóch dni na endomondo zapisuję, ale też się pochwalę.

Kiedyś na studiach biegałem 10x pętle 1100m w czasie ok 50min, przy czym trasę miałem w 2/3 dość płaską, a ok 150m było w dół przy nachyleniu bez żadnej przesady 80%, potem pod górę to samo. Ostatnie kółka schodziłem do 3:30. To były czasy :-) ciekawe ile zajmie mi teraz zejście do 4 min na 1km po płaskim terenie.

Wczoraj biegałem z żoną, ale pierwszy km próbowałem duże tempo. 4:20 było :-) ale więcej w tym tempie było by ciężko.

Bieganie z zegarkiem jednak nie daje doświadczenia takiego jak apka na telefonie, nawet gdy mniej więcej wiem gdzie są poszczególne kilometry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.endomondo.com/workouts/365935924/16992086

Ja dopiero od dwóch dni na endomondo zapisuję, ale też się pochwalę.

Kiedyś na studiach biegałem 10x pętle 1100m w czasie ok 50min, przy czym trasę miałem w 2/3 dość płaską, a ok 150m było w dół przy nachyleniu bez żadnej przesady 80%, potem pod górę to samo. Ostatnie kółka schodziłem do 3:30. To były czasy :-) ciekawe ile zajmie mi teraz zejście do 4 min na 1km po płaskim terenie.

Wczoraj biegałem z żoną, ale pierwszy km próbowałem duże tempo. 4:20 było :-) ale więcej w tym tempie było by ciężko.

Bieganie z zegarkiem jednak nie daje doświadczenia takiego jak apka na telefonie, nawet gdy mniej więcej wiem gdzie są poszczególne kilometry.

bieganie z zegarkiem porządnym jest dużo lepsze niż aplikacja.

Stań sobie z aplikacją na zawodach w tłumie, nie złapiesz sygnału, tak samo pod drzewami.

Zegarek to podstawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli tylko stoper. I do niego porównuję. Może kiedyś będzie wypasiony zegarek, ale na razie nie ma to większego sensu w moim przypadku. Bawi mnie samo bieganie i poprawianie własnego czasu. Większe zaangażowanie zaczęło się od 5km pętli, na której swój czas poprawiłem już o 10min. Choć i tak nie ma się czym chwalić. Zawody są tylko dla własnej satysfakcji, że daję radę :-) no i pamiątka zostaje (medal, koszulka, nr startowy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli tylko stoper. I do niego porównuję. Może kiedyś będzie wypasiony zegarek, ale na razie nie ma to większego sensu w moim przypadku. Bawi mnie samo bieganie i poprawianie własnego czasu. Większe zaangażowanie zaczęło się od 5km pętli, na której swój czas poprawiłem już o 10min. Choć i tak nie ma się czym chwalić. Zawody są tylko dla własnej satysfakcji, że daję radę :-) no i pamiątka zostaje (medal, koszulka, nr startowy).

dokładnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli tylko stoper. I do niego porównuję. Może kiedyś będzie wypasiony zegarek, ale na razie nie ma to większego sensu w moim przypadku. Bawi mnie samo bieganie i poprawianie własnego czasu. Większe zaangażowanie zaczęło się od 5km pętli, na której swój czas poprawiłem już o 10min. Choć i tak nie ma się czym chwalić. Zawody są tylko dla własnej satysfakcji, że daję radę :-) no i pamiątka zostaje (medal, koszulka, nr startowy).

dokładnie

to samo miałem napisać- nie zbliżę się do żadnego rekordu oficjalnego- a i w moim wieku- raczej na korony i złote medale- jest już za późno- więc biegam dla siebie:grin::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to samo miałem napisać- nie zbliżę się do żadnego rekordu oficjalnego- a i w moim wieku- raczej na korony i złote medale- jest już za późno- więc biegam dla siebie:grin::wink:

Zawsze zostają wygrane w swojej kategorii wiekowej ;-) im wyższa tym konkurencja mniejsza :-)

Jako przykład podam, że biega z nami koleżanka, która właśnie skończyła 40 lat. Nie trenuje tak często, a w dwóch zawodach przed końcem dorzuca mi jakieś 10s. W biegu AGH były nagrody pieniężne za pierwsze trzy miejsca we wszystkich kategoriach wiekowych, do trzeciego i 100zł brakło jej 12s, a jestem przekonany że gdyby wiedziała to i te 12s by urwała :-)

To jest jeden z moich celów na bieg, pokonać koleżankę, nie wypominając starszą 5lat hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój sąsiad 75 lat, półmaratony robi w 1:49. Jest 1 lub drugi w swojej kategori, a jest tam max 10 osób :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów

Od dwóch miesięcy również i ja wziąłem się za siebie, a jest co rezać przy 106 kg mojej wagi :polew:

Na razie biegam wolno, tak aby spalić jak najwięcej tkanki tłuszczowej. Staram się biegać 3-4 razy w tygodniu, przynajmniej godzinkę. Przy moim tempie, pokonuję ok 7-8 km.

Na chwilę obecną celem jest powrót do mojej standardowej wagi, ok 85-90 kg, a później zobaczymy

Orientujecie się może czy dane z zegarka Garmin, można przerzucać do Endomondo ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zwykle jeżdżę rowerkiem, ale czasami się wybieram późną nocą do parku obok pobiegać ;) Rozciąganie łydek jest bardzo ważne, chyba, że chcecie mieć kwadraty jakbyście mieli implanty :D

po każdym terningu wykonuje kilka cwiczeń rozciągających

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Ci Zbyszek, że wróciła do mnie zajawka na rower i myślę o triathlonie teraz:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Ci Zbyszek, że wróciła do mnie zajawka na rower i myślę o triathlonie teraz:naughty:

dawaj dawaj, bo jest konkretna zabawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro koło mnie jest triathlon sprint i połówka IM, pomyślałem sobie, że w przyszłym roku, można by zrobić sprinta, bo na polówkę- to chyba jeszcze za wcześnie u mnie:grin::wink:

Castles Triathlon

---------- Post dopisany 27-07-2014 at 11:38 ---------- Poprzedni post napisany 25-07-2014 at 19:53 ----------

pojechałem rowerem , żeby sobie pobiegać- jeśli ktoś twierdzi, że triatlon, czy duatlon, to pikuś- to ja nie mam pytań...po 8-miu km na rowerze- ledwo 3 km przebiegłem:slina::slina::slina:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

połówka IM w czasie 6h 10min, nie było lekko, jest co poprawiać, szczególnie bieg na koniec, jest masakryczny i do tego 30 stopni w cieniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...