Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Kiedy zmieniacie opony na zimowe ?


kamilo

Rekomendowane odpowiedzi

Ja opony zmieniłem wczoraj temp już odpowiednia w nocy przymrozki lepiej już nie będzie. Ja też mam drugi komplet opon na felgach i lewarek ale łatwiej opony zmienia się jak jest +8 niż -5 i śnieg :wink4:Po drugie opony letnie tracą swoje własności trakcyjne poniżej 6 stopni więc zimówki mile widziane :naughty:

i odwrotnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam na zimę inne koła więc ja zabiorę się za to pewnie w listopadzie no chyba że pojawiłby się śnieg :wink4: Ja nie mam tego problemu ale dla tych którzy zmieniają opony na zimę radziłbym się zainteresować tym już teraz bo potem kolejki będą straszne. U mnie wystarczy 20 min wrzucić auto na lewarek zrzucić 17" i zarzucić zimowe 15" :)

O i ja mam to samiuteńko, 17 z letnimi w piwnice a alu 15 AŁDI z zimówkami na pake.

Do końca października trzeba będzie tego dokonać niezależnie od pogody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co przesadzać z tą zmianą - na asfalcie suchym czy mokrym lepiej sprawują się letniaczki.

Zimówki są na śnieg. Czekam jeszcze bo dopiero październik - nie popadajmy w paranoję - chyba że ktoś chce zdążyć przed kolejkami u zmieniaczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co przesadzać z tą zmianą - na asfalcie suchym czy mokrym lepiej sprawują się letniaczki.

Zimówki są na śnieg. Czekam jeszcze bo dopiero październik - nie popadajmy w paranoję - chyba że ktoś chce zdążyć przed kolejkami u zmieniaczy :)

Szczególnie na mokrym gdy nad ranem masz temp koło 0 czy -1 stopnia to letnie idealnie trzymają :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też jest przesada zmiana opon gdy na dworze w dzień ma sie te 8-10st, z rana spokojnie mozna jeszcze jeżdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś jeździ po bułki do sklepu albo tylko po mieście to dopóki śnieg nie spadnie może spokojnie na letnich jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już na zimie,... teraz trasa więc więc mam wywalone. Później jak zwykle kolejki będą do zmian i ludzie będą wariowali.

Z tego co widziałem to sąsiad wczoraj zapodał też zimę na auto :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co przesadzać z tą zmianą - na asfalcie suchym czy mokrym lepiej sprawują się letniaczki.

Zimówki są na śnieg. Czekam jeszcze bo dopiero październik - nie popadajmy w paranoję - chyba że ktoś chce zdążyć przed kolejkami u zmieniaczy :)

Szczególnie na mokrym gdy nad ranem masz temp koło 0 czy -1 stopnia to letnie idealnie trzymają :good:

Tak samo jak masz powyżej 10st to zimówki idealnie trzymają :good:

I w takiej temperaturze przejeżdżam 90% czasu, a prawdopodobieństwo opadów śniegu jest minimalne, a nawet jeśli coś spadnie to w nocy i do godz 10 już go nie będzie. Poza tym jak spadnie przedwcześnie śnieg to rano i tak będę wolał pójść do pracy na piechotę, lub skorzystać z MPK bo wszyscy i tak nie zmienią opon więc korki będą mega wielkie, i nie uśmiecha mi się stracić tylnego zderzaka jak się komuś nie wyhamuje bo mu się zapomniało przez 6 miesięcy, że śnieg to nie asfalt nawet na zimówkach.

Do tego 30 października zmieniamy czas na zimowy i rano z godziny 8 zrobi się 9 czyli rano będzie cieplej.

W góry nie jeżdżę.

Do tego zmiana kół trwa 30 min.

Nie wspominając o nadmiernym zużyciu opon zimowych.

Więc gdzie sens zakładania zimówek?

Przynajmniej w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem w następnym poście ale chyba tego już nie doczytałeś :cool1:

Jak ktoś jeździ po bułki do sklepu albo tylko po mieście to dopóki śnieg nie spadnie może spokojnie na letnich jeździć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm:

jak u Ciebie jazda po bułki jest określeniem na normalne korzystanie z samochodu to tak - jeżdżę po bułki i nie potrzebuję jeszcze zimówek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co przesadzać z tą zmianą - na asfalcie suchym czy mokrym lepiej sprawują się letniaczki.

Zimówki są na śnieg. Czekam jeszcze bo dopiero październik - nie popadajmy w paranoję - chyba że ktoś chce zdążyć przed kolejkami u zmieniaczy :)

Zimówki są przede wszystkim na chlapę i błoto pośniegowe. Na śnieg to są łańcuchy :wink4:

Opony letnie tracą swe właściwości w temperaturze ~7 stopni. I wtedy lepiej zmienić na zimowe. Zimowe opony poradzą sobie w wyższych temperaturach, letnie nie bardzo :gwizdanie:

Zadziające jest myślenie niektórych , że opona letnia to praktycznie opona całoroczna :shocked:

Rano samochód trzeba oskrobać ale opon zmienić na zimowe nie bo przecież ciepło jest :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak u Ciebie jazda po bułki jest określeniem na normalne korzystanie z samochodu to tak - jeżdżę po bułki i nie potrzebuję jeszcze zimówek

Chłopie Ty czytasz wszystko czy tylko to co chcesz?

Jest napisane jak byk

Jak ktoś jeździ po bułki do sklepu albo tylko po mieście to dopóki śnieg nie spadnie może spokojnie na letnich jeździć.
więc nie wiem o co Ci chodzi.

Przypominam że to ty pierwszy napisałeś że nie ma co popadać w paranoje i nie przesadzać z tą zimą, nie napisałeś że to tyczy się tych co jeżdzą w godz od 10 do 18.

A trzeba się było przejechać w zeszły poniedziałek jakąś drogą poza miastem koło 5, 6 rano to sam byś się przekonał czy to przesada zminiać teraz opony, po powrocie do domu odrazu byś biegł do garażu po zimówki.

Więc nie pisz głupot i czytaj wszystko ze zrozumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz zmienione ...

p.s

nie ma to jak lans na miescie na duzej lsniacej letniej feldze, az do pierwszych sniegów ...

gorzej jak sie przypierdoli komus w dupe bo sie niewyhamowalo ... to dopiero bedzie lans ...

w doopie z uszkodzeniami auto, które miało opony letnie, ale gorzej że zostanie rozjebane auto , którego własciciel zgodnie z zaleceniami wymienil opony na zimowe ...

nie wspominam juz o niewyhamowaniu przed przejsciem dla pieszych , bo ludziska lubia włazic z zaskoczenia na pasy ... :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zmieniłem na zimówki, tak więc zima mnie nie zaskoczy i nie będę musiał w kolejce czekać jak przyjdzie sezon na zmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz zmienione ...

p.s

nie ma to jak lans na miescie na duzej lsniacej letniej feldze, az do pierwszych sniegów ...

gorzej jak sie przypierdoli komus w dupe bo sie niewyhamowalo ... to dopiero bedzie lans ...

w doopie z uszkodzeniami auto, które miało opony letnie, ale gorzej że zostanie rozjebane auto , którego własciciel zgodnie z zaleceniami wymienil opony na zimowe ...

nie wspominam juz o niewyhamowaniu przed przejsciem dla pieszych , bo ludziska lubia włazic z zaskoczenia na pasy ... :confused4:

:good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...