Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AHU] Nagrzewnica - płukanie lub wymiana


pjanik

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie błędne podejście, rok temu walczyłem z ogrzewaniem i powiem tak trzeba koniecznie płukać cały układ chłodzenia jeżeli chcecie żeby wasza robota przyniosła efekt. Po przepłukaniu samej nagrzewnicy prawie natychmiast zapełnia się ona szlamem z całego układu chłodzenia. Jeżeli ktoś chce zrobić to porządnie to:

1. Do układu chłodzenia dodać środek czyszczący układy chłodzenia dostępny w sklepach motoryzacyjnych, postąpić zgodnie z instrukcją,

2. Spuścić całe chłodziwo z ukadu.

3. Zdjąć węże z nagrzewnicy (oba) wąż podłączony do sieci kanalizacyjnej podłączyć do węża nagrzewnicy do drugiego węża podłączyć wąż odprowadzający wodę (żeby nie zalać silnika) płukać pod mocnym ciśnieniem w jedną i drugą stronę przekłądając odpowiednio węże do momentu kiedy z silnika przestanie wylatywać szlam,

4. Podobnie postąpić z nagrzewnicą,

5. Można też (choć ja tego nie robiłem) wypiąć chłodnicę i podobnie ją przepłukać,

6. Dla pewności zalać układ wodą ze środkiem do płukania (prejachać się tak żeby samochód osiąbnął odpowiednią temparaturę) spuścić poczekać, aż ostygnie i powtórzyć pkt 3 i 4.

7. Zalać cały układ płynem chłodniczym.

8. Cieszyć się ogrzewaniem.

Ja też płukałem tylko nagrzewnice i nie miałem ogrzewania dopiero jak przepłukałem cały ukaład dopiero wtedy zaczeło wszystko funkcjonować jak należy. Oczywiście ostrzegam, że istnieje ryzyko rozszczelnienia czy nagrzewnicy czy chłodnicy pod wpływem ciśnienia ale każdy z was robi to na własne ryzyko.

A co z termostatem - przecież obieg na zimno jest zamknięty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż fakt, ja bynajmniej robiłem to na dwa razy na dość ciepłym ale nie gorącym silniku i płukanie przyniosło oczekiwany skutek, po podłączeniu ciśnienia , przy odkręconym korku chłodnicy również z niej leciało więc myśle że duży obieg również się przepłukiwał. Jednak dla pewności tak jak pisałem przydałoby się płukanie samej chłodnicy to właściwie jedyny element dużego obiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO z tego co pamietam to na klimatroniku przymajmniej tym w moim aucie to temp silnka jets na 49.

Zresztą na 51 to temp mi sama rosnie na rowne 90 bez zapalania silnka :slina:

coś masz skopane chyba bo na 49 kanale jest temp. płynu chłodzącego a na 51 temp.silnika, no chyba ze masz nagrzany silnik i po właczeniu stacyjki temp skacze odrazu na 90 C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie rosnie powoli na 51 do 90 stopni i tak zostaje.

natomiast zdziwilem sie dzisiaj jak sprawdzilem ze na 49 i mam przez caly czas 0

Po sprawdzeniu kodów klimatronika pod kodem 49 - Licznik błędów sygnału prędkościomierza (prędkość) pojazdu - a nie temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam to sprawa się wyjaśniła. Mam starszy klimatronik. :decayed:

U mnie również pod 17 pokazuje prędkość zaniżoną o ok 10km/h. :embarrassed:

a cooling water na VAG'U pokazuje po rozgrzaniu 87 stopni czyli jest ok :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co juz sie zdążyłem zorientować to zależy na jakim kanale

na 51 - u mnie jest caly czas 90 stopni

na 49 u mnie nie pokazuje bo mam inny klimatronik

ale jesli u was pokazuje temp tą co w ECU to ma prawo tak byc 86 - 87 itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbowałem odpowietrzyć nagrzewnice i przez pare kilometrów grzało. Chyba znowu się zapowietrzyło. Czeka mnie porządne odpowietrzenie. Natomiast nie jestem pewien termostatu. Jednak dosyc długo sie nagrzewa, max do 86 st, a na postoju spada do 82-83 st. (przejechałem ok 15 km). Może spróbować go jednak wymienić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam przelewalem 2 razy nagrzewnice na chwile pomoglo ale i tak doszlo do tego ze wymienilem nie duzy koszt a pomoglo.I naprawde polecam wymiane caly koszt w zakladzie wyszedł mne 230zl wiec mysle ze nie duzy koszt 75zl nagrzewnica a reszta to plyny i robocizna .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...