cool506 2 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak radziliscie sobie ze stresikiem tuz przed ślubem ?? Kielonki wodeczki rozwiaża sprawe?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soolek 4 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Kolego, odwołaj ślub. Szkoda zdrowia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cool506 2 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Dobra rada Wujek samo zło już za późno ;( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lennox 0 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak radziliscie sobie ze stresikiem tuz przed ślubem ?? Kielonki wodeczki rozwiaża sprawe?? Ja wziąłem do samochodu "na drogę" ćwiartkę. Łykłem sobie ze dwa razy... i się pomyliłem w kościele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soolek 4 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Dopóki nie powiesz TAK, to nie jest za późno Osobiście nic nie zażywalem. Chyba nie wiedziałem, co mnie czeka. Bardzie zestresowany ode mnie był świadek, więc sobie łyknął kielonka. W sumie możesz łyknąć, zawsze potem możesz powiedzieć, że byłeś nie poczytalny i unieważnić ślub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalik 2 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Każdy ma swój sposób na stres, ale pomysł z alkoholem jest Nie zwracaj uwagi na całe otoczenie tylko skup się na kobiecie, z która masz zamiar spędzić resztę życia. Po wyjściu z kościoła emocje schodzą i już jest git, przynajmniej tak było w moim przypadku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boguki 0 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 A ja bym się w jakąś małpeczkę zaopatrzył, trochę pomoże wiem po sobie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalik 2 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 A ja bym się w jakąś małpeczkę zaopatrzył, trochę pomoże wiem po sobie:) I zionie potem z pyska gorzałą podczas ślubu i składania życzeń... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boguki 0 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak przesadzi z ilością to i znacznie gorzej może być :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cool506 2 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 slub mam o 16 stej, moge nie dotrwać jak mi sie spodoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lennox 0 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 wszystko jest dla ludzi, tylko z umiarem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody 5 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Nie ma ślubu, nie ma stresu :wink4: Tak to wpadniesz w alkoholizm przed ślubem mała 200ml a później to już Ci 1L nie pomoże aby się podobała i było dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wustyle 0 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 ja sie drugi raz wlasnie rozwodze nie polecam slubow - dopoki nie ma papierka, na ogol wszystko gra potem z polowania robi sie swiniobicie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cool506 2 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 ja sie drugi raz wlasnie rozwodze nie polecam slubow - dopoki nie ma papierka, na ogol wszystko gra potem z polowania robi sie swiniobicie Po pierwszym rozwodzie nie poszedles po rozum do głowy?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wustyle 0 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 ja sie drugi raz wlasnie rozwodze nie polecam slubow - dopoki nie ma papierka, na ogol wszystko gra potem z polowania robi sie swiniobicie Po pierwszym rozwodzie nie poszedles po rozum do głowy?? sam sie sobie dziwie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1443 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 ja byłem dwa razy zonaty pierwsze małżeństwo zakończyło sie szczęśliwie po 2 latach :> :> :> drugie nieszczęśliwie po 10 miesiacach(wypadek) ;( ;( ;( ;( i trzeci raz juz chyba nie będę brał slubu :mysli: ale nigdy nie mów "nigdy" a wracając do tematu slubu to zachowaj zimną krew i bedzie ok gorsza jest noc poslubna.... :polew: :polew: :polew: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cool506 2 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 ja byłem dwa razy zonaty pierwsze małżeństwo zakończyło sie szczęśliwie po 2 latach :> :> :> drugie nieszczęśliwie po 10 miesiacach(wypadek) ;( ;( ;( ;( i trzeci raz juz chyba nie będę brał slubu :mysli: ale nigdy nie mów "nigdy" a wracając do tematu slubu to zachowaj zimną krew i bedzie ok gorsza jest noc poslubna.... :polew: :polew: :polew: Na noc poślubna juz bedzie oki bo nie bede przejmował się "wygarem" :polew:, bo przed np. Babcia skladajacą Tobie zyczenia przed kosciołem dziwnie zazionąć wodka Aczkolwiek i tak chyba skusze sie na małe co nieco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gniady 2 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak radziliscie sobie ze stresikiem tuz przed ślubem ?? Kielonki wodeczki rozwiaża sprawe?? Moim zdaniem jeżeli Ją kochasz i zaprosiłeś fajnych gości to nie wiem skąd stres dla mnie fajna impra tak samo potem porodówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cool506 2 Opublikowano 26 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak radziliscie sobie ze stresikiem tuz przed ślubem ?? Kielonki wodeczki rozwiaża sprawe?? Moim zdaniem jeżeli Ją kochasz i zaprosiłeś fajnych gości to nie wiem skąd stres dla mnie fajna impra tak samo potem porodówka To jest oczywiste ale stres jest czy cos nie wyjdzie czy wszystkim dogodzisz, nie wiesz jak to jest;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gniady 2 Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Jak radziliscie sobie ze stresikiem tuz przed ślubem ?? Kielonki wodeczki rozwiaża sprawe?? Moim zdaniem jeżeli Ją kochasz i zaprosiłeś fajnych gości to nie wiem skąd stres dla mnie fajna impra tak samo potem porodówka To jest oczywiste ale stres jest czy cos nie wyjdzie czy wszystkim dogodzisz, nie wiesz jak to jest;) Jak będziesz się tak przejmował to potem będziesz żle wspominał a wódkę zostaw na sale nie do kościoła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się