DŻONU Opublikowano 14 Lutego 2012 Opublikowano 14 Lutego 2012 Witam. Ciekły mi zaciski , nie chciało mi się ich regenerować - to wymieniłem na nowe - tyle , że lucasy. Pasowały (za wyjątkiem wężyka). Po wymianie pedał nie wraca. Hamulce brzytwa , po odciągnięciu pedału ręką wszystko o.k. Jest jeszcze trochę zapowietrzony. Wcześniej (przed wymianą zacisków) - wszystko było o.k - nie sądzę żeby w garażu padło serwo czy vacu- co jest grane? Czyżby stary wężyk po potraktowaniu ściskiem zmienił się w wentyl , czy to może kwestia dobrego odpowietrzenia? Jak jest cofany pedał, sprężyną własną czy pompy lub serwa???
Danny Way Opublikowano 15 Lutego 2012 Opublikowano 15 Lutego 2012 no to weź porządnie odpowietrz i będzie wiadomo
Szarik Opublikowano 15 Lutego 2012 Opublikowano 15 Lutego 2012 Na poczatek odpowietrz dokladnie caly uklad
pastaldo Opublikowano 15 Lutego 2012 Opublikowano 15 Lutego 2012 a sprawdziłeś te zaciski? tłoczki chodziły dość luźno? Może się tłoczki blokują. Napisałes: Pasowały (za wyjątkiem wężyka). zyżby stary wężyk po potraktowaniu ściskiem zmienił się w wentyl To czegoś nie rozumiem. Wężyki nie pasoały a je założyłes? Mieszasz się z zeznaniach wężyk tez może być winowajca.
lesjagl Opublikowano 15 Lutego 2012 Opublikowano 15 Lutego 2012 Wężyk ścisnął, bo pewnie miał większą średnicę ten wcześniejszy zacisk... jak dobrze ścisnął to chyba ne ma problema, też bym obstawał za porządnym odpowietrzeniem... całego układu, nie tylko tych co były wymieniane.
DŻONU Opublikowano 17 Lutego 2012 Autor Opublikowano 17 Lutego 2012 No więc tak: Zaciski fabrycznie nowe - chodzą idealnie. To TRW ale na odlewie Lucas. Z tymi wężykami jest tak: W zależności od typu zacisku są trzy różne wężyki od przewodu sztywnego do zacisku: z kostką i otworem Fi 12 na śrubę , z gwintem wew 10x1 (od strony przewodu) i zewnętrznym 10x1 od strony zacisku i prawdopodobnie z kostką i otworem fi 10. U mnie stare zaciski miały gwint 12x1 , te które kupiłem gwint 10x1 a więc żeby przykręcić wężyki musiałem przetoczyć orginalne śruby na 10x1 - niby wszystko pasuje i szczelne. Teraz jest tak: Odpowietrzyłem układ , hamulce brzytwa , pedał dalej nie odbija, po cofnięciu ręką wszytko gra. Zanim rozbebeszę pedał , nich ktoś mi powie czy pedał ma własną sprężynę powrotną czy jest cofany przez sprężynę w pompie??? Panowie pomóżcie coś , bo zaraz mnie coś trafi:>)).
pastaldo Opublikowano 17 Lutego 2012 Opublikowano 17 Lutego 2012 No więc tak: Zaciski fabrycznie nowe - chodzą idealnie. To TRW ale na odlewie Lucas. Z tymi wężykami jest tak: W zależności od typu zacisku są trzy różne wężyki od przewodu sztywnego do zacisku: z kostką i otworem Fi 12 na śrubę , z gwintem wew 10x1 (od strony przewodu) i zewnętrznym 10x1 od strony zacisku i prawdopodobnie z kostką i otworem fi 10. U mnie stare zaciski miały gwint 12x1 , te które kupiłem gwint 10x1 a więc żeby przykręcić wężyki musiałem przetoczyć orginalne śruby na 10x1 - niby wszystko pasuje i szczelne. Teraz jest tak: Odpowietrzyłem układ , hamulce brzytwa , pedał dalej nie odbija, po cofnięciu ręką wszytko gra. Zanim rozbebeszę pedał , nich ktoś mi powie czy pedał ma własną sprężynę powrotną czy jest cofany przez sprężynę w pompie??? Panowie pomóżcie coś , bo zaraz mnie coś trafi:>)). pedał nie posiada swojej spręzyny
DŻONU Opublikowano 17 Lutego 2012 Autor Opublikowano 17 Lutego 2012 A czy pedał jest połączony na stałe z serwem i pompą czy tylko ciśnie poprzez sworzeń. Bo jeżeli tylko ciśnie to pewnie przyłapało oś obrotu pedału ale jeżeli na stałe - to może go hamować pompa - jak sądzisz?
pastaldo Opublikowano 17 Lutego 2012 Opublikowano 17 Lutego 2012 jest na stałe zabezpieczone jakby takim bolcem
DŻONU Opublikowano 17 Lutego 2012 Autor Opublikowano 17 Lutego 2012 Dzięki. Chociaż mnie zmartwieś , pewnie pompa dostała świeżego płynu i jej się odechciało pracować , chociaż stawiam na przytkany zawór kompensacyjny pompy. Jakieś inne pomysły?
Dev Opublikowano 17 Lutego 2012 Opublikowano 17 Lutego 2012 stawiam na przytkany zawór kompensacyjny pompy :wtf: :wtf:
DŻONU Opublikowano 20 Lutego 2012 Autor Opublikowano 20 Lutego 2012 Sprawa wyjaśniona. Powodem problemów był haczący pedał. Po prostu podczas odpowietrzania wszedł w zakres wcześniej nie używany , fakt , że stało się to po wymianie zacisków był tylko mylącym zbiegiem okoliczności. Ja od początku jeżdżę audikami , kiedyś miałem podobny przypadek w B3 a przyczyną był zawór kopensacyjny w pompie hamulcowej - to taki malutki samoczynny zaworek kulowy wewnątrz pompy, tylko wtedy auto samoczynnie hamuje nawet po cofnięciu pedału. Problem znikł po wymianie pompy - ale było ostro-prawie kołpaki spłynęły z felg od temperatury. Dzięki wszystkim za pomoc.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się