akwarium Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 witam w mojej b6 AVF przy 200tys skrzynia padla i lipa:facepalm:
aju Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 czas na manuale w b5, b6 to nie są straszne pieniądze
majkel_majki Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 czas na manuale w b5, b6 to nie są straszne pieniądze Ja tam sobie wolę wymienić/ naprawić skrzynię i dalej mieć pełną wygode, a nie rozebrać pół samochodu, rzeźbić w kablach, w przypadku b6 jeszcze denerwować czy sterowniki przyjmą kodowanie na manual, czy mam szukać nowych. Ale to zależy co kto lubi, jestem tego zdania, że jak robić sztuki bo naprawa droga to od razu trzeba było sobie kupić auto z manualną przekładnią, będzie prościej. A co do pieniędzy, jak chcesz mieć jak Bozia przykazała, z nowym sprzęgłem, przegubami, dwumasą i nie robisz tego sam to na pewno nie wyjdzie taniej niż naprawa automatu w uczciwym warsztacie.
aju Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 .... nie wiem handluje z zamiłowania częściami do audi i pełna wymiana tak sobie liczę to koło 1500zł w B6 ze sterownikiem ---------- Post added at 18:15 ---------- Previous post was at 18:14 ---------- a co do wygody, rozumiem Cię, w duzych miastach kocham automat
majkel_majki Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 Aju, ale będziesz miał części napędu nowe? Nie wierzę, że dostaniesz wszystko za 1500 zł, nowe sprzęgło kompletne plus dwumas i komplet przegubów tyle kosztuje jak się dobrze zakręcisz, a gdzie do tego robocizna? Rozumiem samemu sobie przełożyć jak masz do tego dawcę, ale pojedzie sobie jakiś ktoś do warsztatu gdzie się cenią to mu zawołają 1-2 tys za przekładkę bo im wyjdzie parę dni roboty. Z kolei jakieś filozofy mechaniki to wezmą mniej, ale robią przy autach takie sztuki, że się włos na głowie jeży, znam kilku takich partaczy i świec czy rozrządu bym nie dał zmienić, a co dopiero pół auta rozwalać.
spawacz1 Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 Koledzy u mnie też sie zaczynają problemy z szarpnięciami i falowaniem obrotów i nie mam zamiaru wrzucać manuala, automacik to automacik:kox: przekładka może i taniej ale czy koniecznie ja ma automat po remoncie przy220tys.km teraz mam 280tyś.km i sprzęgło do robienia robic będzie ta sama firma w kosztach zmieszczę się w dwóch tysiączkach zmiana na manual może taniej ale na jakich podzespołach tutaj wiem na czym stoje:hi:
ghost2255 Opublikowano 31 Marca 2012 Opublikowano 31 Marca 2012 Przekładkę na manuala zrobią ludzie, którzy przypadkiem kupili automat i nie wiedzieli co to za urządzenie i jak je sprawdzić przy zakupie i serwisować. Jak ktoś (jak np. ja) kupił automat z pełną świadomością i umie go sprawdzić, korzystać z niego i dbać, to nigdy nie zmieni na maunual i w razie awarii naprawi skrzynię i cieszy się wygodną jazdą. Ja zawsze kupując automat liczę się z tym, że może paść i będę kilka tys. w plecy, ale na szczęście jeszcze mi się to nie zdarzyło. Ale jak padnie skrzynia, to naprawię i nigdy nie skrzywdzę auta wkładając manuala.
puras Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Posiadam audi a4 96r ze skrzynią automatyczną zwykłą 4 biegową bez tiptronika. Problem polega na tym że kiedy odpalę auto np. po dłuższej przerwie np. po nocy to automat nie chce jechać do przodu na żadnym biegu tylko lekko poszarpuje i z czasem jak silnik się rozgrzewa to skrzynia zaczyna chodzić ,trwa to około 3-4 minut . Jak już się trochę nagrzeje to kiedy włączam bieg do przodu to załapuje po 3-4 sekundach a nie od razu jak wsteczny. Tego problemu nie ma ze wstecznym biegiem, ten działa od razu po odpaleniu na zimnym silniku. Zmieniłem olej i filtr- stan jest. Przed tą wymianą trzeba było czekać zanim zacznie działać około 5-10min. Olej dextron II czerwony- taki był zalany wcześniej. Ma ktoś pomysł na mój problem? Podłączałem pod kompa skrzynia i nie ma żadnych błędów.
ghost2255 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Najpierw wymień filtr i CAŁY olej na taki, jaki powinien być: MOBIL L71141, jak problem nie ustąpi, to skrzynia na stół.
milas79 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 hello skrzynia najprostrza . z 2 na 3 na zimnym silniku poszarpywała ale tylko 1 raz a potem juz bylo ok ale mowie nie ! wymiana oleju i filtra wlalem febi zółty , na warsztacie wlali znaczy i skrzynia szarpała jak glupia - kazałem im dolac wsumie doalli 4 l ( wg mnie mało ) skrzynia nadal szarpie ale teraz tylko na zimnym przy ruszaniu . jak ostro zahamuje i chce przyspieszyc , na ostrym zakrecie potem gaz i szarpniecie na warsztacie mowaia ze jest stan bo sruba przelewowa wychodzi . ale na innym warsztacie mowia ze powinno wejsc ok 5 litrów a nie 4
ghost2255 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Stan jest, jak na zapalonym silniku przy temp. skrzyni 35-40stC zaczyna wyciekać z przelewu w misce olejowej.
milas79 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 skad wezme temperature skrzyni ? na vagu czy moze w klimatroniku ktorys ze skrutów?
ghost2255 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Na VAGU albo dotknij ręką miski. Ma być mniej więcej w temp. ciała. Metoda mniej dokładna, ale do sprawdzenia stanu powinna wystarczyć.
lapek85 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Aju, ale będziesz miał części napędu nowe? Nie wierzę, że dostaniesz wszystko za 1500 zł, nowe sprzęgło kompletne plus dwumas i komplet przegubów tyle kosztuje jak się dobrze zakręcisz, a gdzie do tego robocizna?Rozumiem samemu sobie przełożyć jak masz do tego dawcę, ale pojedzie sobie jakiś ktoś do warsztatu gdzie się cenią to mu zawołają 1-2 tys za przekładkę bo im wyjdzie parę dni roboty. Z kolei jakieś filozofy mechaniki to wezmą mniej, ale robią przy autach takie sztuki, że się włos na głowie jeży, znam kilku takich partaczy i świec czy rozrządu bym nie dał zmienić, a co dopiero pół auta rozwalać. Ja osobiście nie potrafię stwierdzić, że automat 4 biegowy daje poczucie wygody, dla mnie to porażka. Biegi zmienia z opoźnieniem, auto słabe i przy tym dużo pali. Nawet jak był nowy i sprawny to dziwiłem się wujkowi dlaczego kupił nowego passata z 4 biegowym automatem. Po tym jak trafił w moje ręce odrazu przełożyłem skrzynie na ręczną. Cała przekładka trwała 3 dni, po 6-8 godzin, kosztowała mnie niecałe 1500zł z nowymi płynami + do tego nowe sprzęgło od AWX bo będzie silnik wzmacniany. Po przekładce passat stał się zupełnie innym autem, jedzie sprawnie do przodu, dużo mniej pali i przy tym komfort i pełna kontrola nad zmianą biegów. Po tym, że auto przeszło przekładkę zauważy tylko bardzo dobrze znająca się osoba, np. po tym że pod wykładziną pasażera została pusta puszka bez instalacji po kompie i to, że nie ma czujnika sprzegła. Także jesli ktoś ma gdzie i choć trochę się zna na mechanice to przekładka jest banalnie prosta i w moim przypadku naprawa automatu i jego dalsze użytkowanie jest kompletnie nie opłacalne.
majkel_majki Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 W nową porządną tarczę z dociskiem i łożyskiem w tej cenie uwierzę, w dwumasę i przeguby do tego na pewno nie. W Twoim przypadku, kiedy masz gdzie to robić i przede wszystkim masz czas to też inaczej wygląda sprawa opłacalności niż np. w moim. Jeżeli tego czasu żeby sie ze starym pudłem babrać się nie ma, a istotne elementy napędu poza skrzynia oczywiście mają być nowe żeby sprzęt chodził bez obaw to sprawy zaraz wyglądają inaczej i operacja zdecydowanie przestaje się opłacać.
spawacz1 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 zgadzam się z kolegą majkel_majki, jesli zmieniać na manuala to nowe sprzegło cały dwumas a co do stanu technicznego skrzyni która się kupi na przekładkę to inna sprawa, każda sytuacja jest inna, jedna zmiana się opłaca inna nie:hi:
lapek85 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Źle mnie zrozumieliście. Przekładka niecałe 1500 plus do tego 500 parę za kompletne nowe sprzęgło od Awx. Dwumase założyłem używana bo mam ich koło 5 sztuk, wszystkie sprawne. ---------- Post added at 20:26 ---------- Previous post was at 20:22 ---------- A skrzynia ręczna przy mnie wyciągana z anglika który cały czas jeździł także bez obaw o jej stan. Zawsze trzeba się starać aby minimalizować ryzyko wtopy. A i od kosztów przekładki należy odjąć zysk z sprzedaży automatu i jego podzespółów. Także zdania o przekładkę nie zmienię
ghost2255 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Weż jeszcze pod uwagę, że są ludzie, którzy kupili automat, że by nie zmieniać biegów-np. ja i w życiu nie wstawię manuala. Pali więcej, jeździ wolniej, ale to mój wybór. Nie możesz zakładać, że każdy chce manuala.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się