Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Panowie/ Panie pomocy!!! Ukradli Audi a4 avant 1.9 TDI [licho nie śpi]


ssobotka

Rekomendowane odpowiedzi

to ja tez podam jeden przyklad,na co trzeba uwazac,szczegolnie kobiety wychodzac z auta na zakupy,w wiekszosci ludzie uwazaja na swoje portwele,wiec jesli trzymasz go w rece w sklepie wydaje ci sie,ze nic ci sie nie stanie :gwizdanie:

wprawny kieszonkowiec wyjmie ci kluczyki z plaszcza,szybciej niz portwel z torebki-reszte sobiedogwizdajcie :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak sprawa jest grubsza - starta auta [ takiego auta ] jest dla mnie wielkim ciosem. Niestety w aucie miałem 26 telefonów komórkowych fabrycznie nowych co potęguje całą tą sprawę. Z jednej strony moja głupota :wallbash: a z drugiej może większa szansa, że po tel dojdą do auta :przebiegly: . Poza tym sopockie kamery nie pomogą bo kradziez miała miejsce na mazurach u moich rodziców, gdzie jestem zameldowany - bezradność mnie niszczy... ;([br]Dopisany: 07 Maj 2008, 10:38 _________________________________________________Dzięki wszystkim za udział w tym forum! i za wszelkie sugestie! Dziś 5 dzień po kradzieży i ani widy ani słychu. Policja zapewnia o swoich działaniach i że cała sprawa raczej nie rozstrzygnie się na dniach. Choć wszyscy mówią, że jakby chcieli okup to już dawno by dzwonili tym bardziej że w samochodzie były moje wizytówki. No tak ale skąd pieniążki na ewentualny okup?!? ;( Jakoś się trzymam, bo nie mam innego wyjścia i wciąż mam nadzieje że auto odzyskam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzymaj sie stary i nie załamuj. podam przykład znajomemu w biały dzień z parkingu zwinęli A6, a na ławce obok przed blokiem siedzieli sąsiedzi i nic się nie kapli. po 2 dniach złodzieje zadzwonili po okup ale on zgłosił sprawę na policje i tu pochwała dla gliniarzy bo spisali się na medal. auto odzyskał mam nadzieję że swoją audinkę także odzyskasz. pozdro[br]Dopisany: 07 Maj 2008, 11:09 _________________________________________________aha a tak nawiasem mówiąc to ja swoją kupiłem od Niemca z jednym kluczykiem :kwasny: na którym jest namalowany kluczyk. co o tym sądzić :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden kluczyk i to serwisowy to troche malo....powinien byc jeszzce jeden albo dwa i dodatkowo wzornik do dorabiania. Pozostale kluczyki pewnie GDZIES TAM sa....skoro kupiles od niemca to prawdopodobienstwo mniejsze ze ktos ci do auta z kluczykiem podejdzie ale zawsze....zastanowil bym sie nad wymiana zamkow....bo bylobyszkoda gdyby cos...odpukac w niemalowane - ale przypadek kolegi uczula zeby dmuchac na zimne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym sopockie kamery nie pomogą bo kradziez miała miejsce na mazurach u moich rodziców, gdzie jestem zameldowany

Napisz może z jakiej miejscowości zostało skradzione, chociaż wątpię żeby auto było jeszcze w tym samym wojewodztwie. Popatrzę tu i tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm,

przykra sprawa,

w takich sprawach sprawdza sie moja taktyka, w ten sam dzien co kupuje samochod zakladam alarm u znajomego. Nie wazne ze samochod ma juz alerm czy inne tam zabezpieczenia nie ufam w zabezpieczenia ktorzy robia inni. Do dzis odpukac nie zginal mi zaden samochod...

Po tych telefonach to dobrze mowisz warto ogladac teraz allegro , bo gdzie je sprzedac jak nie na allegro...

Sprzedawcy tak odrazu nie obwiniajmy i pamietajmy ze to zlodziej nas pilnuje a nie my zlodzieja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję,

Przeżyłem już 2 próby kradzieży mojego autka od 4 lat... w takim kraju niestety żyjemy.

Wyrazy współczucia dla kolegi. Wiem jak to jest gdy wychodzisz rano z domu i nie jesteś pewny pod którym drzewem zaparkowałeś aż..... uświadamiasz sobie, że hmm... nigdzie go nie ma :(

Co do kluczyków powinny być 2 scyzoryki i jeden serwisowy....

Polecam sprawdzić czy poprzedni właściciel nie zrobił sobie ksera dowodu rejestracyjnego i nie zamówił kluczyka tuż przed sprzedażą samochodu.... trochę to wszystko podejrzane....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musisz dotrzec do poprzedniego wlasciciela i wypytac ile bylo kluczykow gdy odddawal auto temu handlarzowi,czy byl kluczyk serwisowy (nowe auto ma 2 klucze+1 serwisowy).

na psy nie licz (wiem z doswiadczenia),musisz sprawa zajac sie sam lub wynajac detektywa.

druga sprawa,zlodziejom kluczyk jest nie potrzebny,w nie zaminowanym aucie wystarcza dwa srubokrety i jestes w srodku(fabryczny alarm to parodia)+VAG i auto odpalone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszego dnia 23.09.2008 miedzy 0.30-7.oo skradziono mi auto szukam zlodzieja zaplace za odzyskane auto i za zeczy ktore byly dlamnie dużo warte a zlodziejowi sie nie przydadzą !!!!!!!!!!!!!

o to fotka mojej audiczki

9abed83ef8118fc9.jpg

ta fotka z tylu jest troche nie aktualna bo z tylu zostal tylko napis TDI a z drugiej strony nasza klubowa naklejka naklejona zgodnie z propozycja klubu !!!

cda70c828f836a1c.jpg

Nie posiadam auto kasko i z miłą chęcia odkupil bym auto od złodzieja !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Cię dołować ale jednego tu nie rozumiem . Na odkupienie auta od złodziei masz pieniądze ( kilka-klikanaście tysięcy złotych ) , a na pełne AC ( 1400zł) lub choćby od samej kradzieży ( 600-700zł) nie znalazłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shocked: Gdzie Ci ta pani tyle wyliczyła ???? Ja mam dokładnie takie samo auto jak Ty i dwa lata temu gdy było jeszcze więcej warte za AC od samej kradzieży dałem 700zł na rok. Dziś pewnie zapłaciłbym od samej kradzieży około 500-600zł ale wolałem dołożyć i za pełne AC dałem 1200zł. Czy nie lepiej było wziąść pożyczki 700zł ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Cię, naprawdę współczuję i nie chcę dołować. Każdy z nas może znależć się w tak trudnej sytuacji jak Ty.

Ja oprócz Malucha każde auto ubezpieczałem od kradzieży, bo nigdy nie miałem garażu i auto zawsze stało pod chmurką. Jeszcze raz powtarzam - AC od samej kradzieży z kwoty 25000zł to wydatek 600-700zł/rok. Nie ryzykujcie - Audi to jedna z najczęściej kradzionych marek, a jak to mówią " przezorny zawsze ubezpieczony".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PZU AC od samej kradzieży tzw minicasko około 700zł z wartości auta 25000zł.

Ja mam pełne AC w PTU - 30% zniżki składka 1200zł / rok.

OC 50% zniżki w LINK4 - 420zł/ rok.

Składka też pewnie zależy od miejscowości zamieszkania ponieważ w pewnych regionach kraju częściej kradną auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...