Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymieniona turbina - auto spala olej


Marllboroo

Rekomendowane odpowiedzi

tak jak Ci pisałem zrób jedną płukankę z motula i już po pierwszym razie będziesz widział czy jest poprawa.

motor zdążysz kupić zawsze.

:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, no tak, ale żeby to miało jaki kolwiek sens w tej chwili to muszę naprawić najpierw ten przeciek ropy, która dostaje się do silnika, naprawa turbo, i dopiero płukanie, to sa koszta a jesli okaże się, że po płukaniu nic sie nie zmienia to wszystkie te pieniądze pójdą w błoto co zwiększy ogólny koszt całości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo napraw turbo, troche to przeplukaj motulem, jak bedzie smigac to sprzedaj .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:kwasny: sam nie nawidzę jak ktoś mi wciska kit i nie robię tego sam, kogoś innego na mine wsadzać...:facepalm:

pomijajac różne aspekty, to jesli nadal bedzie zasysać paliwo do oleju to chyba tak na zdrowy rozsadek to bez sensu.... robienie samego turbo:thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta breja to nie czasem moto doktor lub stop leik jakies

to gowno co sprzedaja w marketach ?kiedys rozbieralem silnik poldka po zaaplikowaniu moto doktora i to wlasnie tak wygladalo rak to przez tydzien nie moglem domyc po tym scierwie:facepalm: ropa do oleju moze dostawac sie tylko jedna droga przez pierscienie innej drogi nie ma chyba ze ktos specjalnie ja ta wlal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie tego nie zrobiłem, :exclamation:

od momentu kiedy jest w moim posiadaniu nic takiego nie było dodawane do silnika, żadne uszczelniacze, uszlachetniacze i tym podobne....

Na dziś szukam drugiego silnika do przekładki, choć nie bardzo wiem jak sobie mam poradzić z kosztami i gdzie szukać czegoś uczciwego...

Diagnoza w warsztacie jest dość prosta, nie opłaca sie tego rozbierać i czyścić....., sam tego nie zrobie,:doh:

Czy ewentualnie jest możliwość wstawienia innego silnika, który bedzie pasował, żeby nie było trzeba żadnych przeróbek robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy dobrze radzą ja bym też próbował wlać dobry środek czyszczący , z tym kupowanie drugiego silnika to też duże ryzyko że trafisz na motor po przejściach lub zmęczony życiem plus przekładka i ewentualne naprawy

dziwi mnie podejście mechaników że się czyścić nie opłaca a co kota w worku następnego to by wsadzili i kase za przekładke wzieli bo jak coś nie tak będzie to na Ciebie zwalą że motor padnięty kupiłeś

moja rada taka : poszukać dobrego mechanika ,nie takiego co robi wszyskie auta po trochu niech rozbiera silnik weryfikuje części do wymiany i czyści wszystko na błysk zrobi porządnie i masz motor jak nówkę wiem bo właśnie tak zrobiłem sam w swojej A6 i nie żałuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, no tak, ale żeby to miało jaki kolwiek sens w tej chwili to muszę naprawić najpierw ten przeciek ropy, która dostaje się do silnika, naprawa turbo, i dopiero płukanie, to sa koszta a jesli okaże się, że po płukaniu nic sie nie zmienia to wszystkie te pieniądze pójdą w błoto co zwiększy ogólny koszt całości...

chyba olej dostajacy sie do ropy. Gdyby sie roba dostawala do oleju nie mialbys takiego szlamu. olejn napedowy dziala jak rozpuszczalnik- zauwaz ze mechanicy czesto uzywaja wlasnie ropy do czyszczenia silnika.... nie wiem skad taki pomysl. sam ten fakt sklanialby mnie do omijania z daleka tego warsztatu.

DPF do wyciecia, niestety wiaze sie to ze zmiana w sofcie - ok 800-1000 PLN.

Pamietaj ze wymiana silnika to wymiana slupka, kompletna jednostka z osprzetem to koszt ok 4000-5000 PLN, goly silnik - slupek, w dobrym stanie - przebieg do 100.000 km to 2000-3500 PLN. (bez wtryskow, turbiny, egr, itp,)

do tego dochodza koszty przekladki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo napraw turbo, troche to przeplukaj motulem, jak bedzie smigac to sprzedaj .

Wyjdz i nie wracaj z takimi radami. :facepalm::facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ropa po zmięszaniu z olejem raczej go rozrzedzi niż zrobi taki szlam, może mechanik dolał jakiś specyfik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili chyba trudno dojść do tego co było powodem takiego stanu < ja się nie znam na tym niestety...>

Większość z was radzi generalnie rozbierać, czyścić, wymieniać ewentualnie padnięte podzespoły, < na pewno macie racje >, że po takiej naprawie miałbym pewność co dokładnie mam pod maską i w jakim stanie, dużym problemem jest jednak ten uczciwy i dobry mechanik, który zrobiłby to solidnie, dokładnie i uczciwie.

Nie znam osobiście takiego a nie widzę też tu na forum żadnego, którego się poleca jesli chodzi o wawe.....

Koszta mam i tak kosmiczne, które będę musiał ponieść ale rady nie ma, chce by to maleństwo dalej u mnie latało jak trzeba, gdzie szukać takiego speca, który to zrobi solidnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta breja to nie czasem moto doktor lub stop leik jakies

to gowno co sprzedaja w marketach ?kiedys rozbieralem silnik poldka po zaaplikowaniu moto doktora i to wlasnie tak wygladalo rak to przez tydzien nie moglem domyc po tym scierwie:facepalm: ropa do oleju moze dostawac sie tylko jedna droga przez pierscienie innej drogi nie ma chyba ze ktos specjalnie ja ta wlal

Widać że maszmałą wiedzę ,stawiasz za pewnik tylko pierścienie, a w PD są jeszcze przynajmniej trzy, pęknięta głowica, usczczelniacze na pompkach, uszczelnienia tandempompy...

---------- Post dopisany at 06:26 ---------- Poprzedni post napisany at 06:11 ----------

Marllboroo sam kupowałeś olej i filtry na wymiany do tej pory i byłeś przy nich ?

Nawet w ASO chłopaki kombinują a potem mają do opchnięcia olej i filtry w dobrej cenie ....

Dlatego dla potomnych, olej i filtry kupujemy sami w sprawdzonych firmach, a wymieniamy go samemu, lub patrząc panu mechanikowi na rączki.

Jak nie byłeś przy wymianie oleju , to powiesił bym za jaja twoich dotychczasowych serwisantów , kroili cię a oleju pewnie nie zmieniali wcale, albo lali jakiś superol .....

Jak mogli Ci założyć nowe turbo bez diagnozy przyczyny braku smarowania poprzedniego, i bez wywalwna DPF-a ,który po takiej akcji z turbem na bank nadaję się tylko na skup surowców wtórnych.

Poza tym przytkany wydech skutkuję w większości przypadków awarią następnej turbiny.

No ale mleko już się się rozlało, ja bym wyciął DPF-a, i nawet bez korekty softu zalł coś do płukania silnika i pojeździł, obserwując bacznie jego pracę .

Jak nie będzie działo nic niepokojącego to powtórzyłbym operację ze dwa razy, i po weryfikacji dopiero podjął decyzję.

Rozbieranie silnika na czynniki pierwsze i czysczenie wsytkiego według mnie nie jest opłacalne, zajmie dużo czasu i będzie dużo kosztowało, a ja bym nie inwestował w tak przyjechany motor, zdecydowanie taniej i lepiej kupić drugi z gwarancją rozruchową, najlepiej z montarzem u sprzedawcy, ale na to masz jeszcze czas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie bedę stosował żadnych dodatków do oleju :kwasny: lać 5w30 wymieniać co 15-17 tys i bedzie dobrze , mój znajomy zajechał Carismę przez 4 lata nie wymienił oleju , flitów i auto padło :banan: i kup pan od takiego auto :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli z rury wydechowej silnika benzynowego lub diesla wydobywa się dym o barwie błękitnej to niestety świadczy to o jego zużyciu, ponieważ spalany jest olej silnikowy. Jeśli mamy wątpliwości, czy faktycznie jest to olej powinniśmy sprawdzić poziom oleju w silniku. Jego szybkie ubywanie w połączeniu z niebieskim dymem z rury niestety świadczy o uszkodzeniu silnika. To, w jakich warunkach pracy silnika pojawia się dymienie, może nam podpowiedzieć o rodzaju uszkodzenia. Jeśli na biegu jałowym nie widać dymu, a pojawia się przy schodzeniu silnika z wysokich obrotów może to świadczyć o zużyciu uszczelniaczy zaworowych. Jeśli dym pojawia się na biegu jałowym i przy zwiększaniu obrotów, to niestety świadczy to o zużyciu pierścieni tłokowych i gładzi cylindra. W silnikach z turbosprężarką kłęby niebieskiego dymu mogą być spowodowane uszkodzeniem turbiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana słupka bez usunięcia przyczyny też może być strzałem w kolano:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...