vauxhall95 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Witam.Mam powazny problem i nikt a nawet ja sam nie znam odpowiedzi chodzi o drgania..W niedziele jadąc nagle po puszczeniu gazu zaczeło tłuc kierownica to od razu pomyslalem ktore koło kapcia złapało zatrzymałem sie ogladam wsio ok.Ruszyłem pierwsze 10km wszystko cacy,potem znow to samo co sie dzieje dokładnie otoz jade sobie np 80km/h na godzine puszcze gaz nagle czuc jakbym dostał z młotka gumowego w opone i zaczyna tłuc kiera jakby mial mega guza na oponie rzuca kierownica strasznie.Wystarczy ze dodam gazu na 10% i jest idealnie.Dzieje sie to rowniez na wcisnietym hamulcu,na luzie i na wcisnietym sprzegle tez.Dojechałem do domu.W niedziele potem znow pojechałem sprawdzilem koła na wywazarce,wachacze podniosłem auto wrzuciłem bieg polosie ładnie rowno sie kreca.Przejechałem 25km w niedziele i było ok. Dzisiaj zrobiłem 120km wszystko bylo idealnie to pomyslalem ze cos do opony sie przykleilo innego wytłumaczenia nie było i nagle powoli zaczelo bić,czestotliwosc sie stopniowo zwiekszała az było tak ze jechałem ciagle z gazem wcisnietym bo mysłalem ze urwie sie koło.Nagle przez 3km jest idealnie potem znow dostaje padaczki.I tutaj ciekawostka,wystarczy ze stane na minute i przez 20km znow jest ok.Napewno nie trzymaja hamulce,koła proste zawiecha ok.Przypadek nie codzienny.ALe autem nie da sie jechac,na szarpakach zero luzu. Dodam ze jak delikatnie dodam gazu na 2-3% wtedy najbardziej szarpie puszcze gaz szarpnie dodam tez szarpnie. Jak juz bicia pojawia sie ze sa ciagle na odpuszczonym gazie to z kazdym km jakby sie nasila ze trzeba wiecej gazu trzymac.A nagle pojawia sie mniej. Jak bicia sa sporadyczne to jak wjade na dziury czuc wtedy bicia.Opony sprawdzone pod katem guzow. Bicie jest tak mocne ze niewiem jak musi byc krzywa felga zeby tak było.Jakbym dostał z młota w opone i to conajmniej 20kg. Pytam konkretne osoby i prosze nie pytac czy mam błedy na vagu albo czy ropa nie zamarzła bo moge zgasic silnik i jest to samo.
marus_vip Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Miałem kiedyś podobnie przez jakiś czas, a mianowicie w moim przypadku okazało się, że to był kończący się przegub. Wracając z pracy nagle zaczęło mi bić na kierownicy. Od razu się zatrzymałem żeby obczaić o co chodzi no ale nić nie zauważyłem. Jak wsiadłem do auta i zacząłem jechać dalej to wszystko ustało i nic nie biło. Parę dni później sytuacja znowu się powtórzyła. Po powrocie do domu wjechałem do garażu i po bardzo wnikliwych obserwacjach zauważyłem pękniętą gumę od przegubu. Wyjechałem z garażu poskręcałem na maxa w prawo i w lewo i stwierdziłem, że puka mi przegub. Po wymianie przegubu już nigdy mi się nie powtórzyło to nagłe bicie na kierownicy.
płotek85 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Ja na twoim miejscu bym się jak najszybciej wybrał na sprawdzenie wszystkich wahaczy. Miałem u siebie podobny problem i po wymianie 2 górnych wahaczy się uspokoiło.
vauxhall95 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 15 Stycznia 2013 wszystko spiete jest i sztywne,wjechałem na szarpaki to nie mial sie do czego przyczepic i jak mu opowiedziałem to jak na debila spojrzał. ---------- Post dopisany at 20:37 ---------- Poprzedni post napisany at 20:35 ---------- ktory miales przegub zew czy wew w twojej a4?
marus_vip Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Przegub zewnętrzny miałem do wymiany.
vauxhall95 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 15 Stycznia 2013 jutro wyjme obie poloski całkiem i sprawdze je na imadle.Dzieki za pomoc.
marus_vip Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Przed wyjęciem półośki posłuchaj czy ci puka któryś z przegubów jak skręcasz na maxa.
vauxhall95 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 15 Stycznia 2013 nie no takie rzeczy to dawno oczywiscie wykluczone.To jest usterka nietypowa,brałem pod uwage przegub bo smar sie nagrzewa i wtedy moze pojawia sie jakis luz.
marus_vip Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Ok to daj znać jutro czy coś zauważyłeś.
SotoM Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 jesli nie przegób to łozysko piasty lezy(przerabiałem taki temat kiedys) przegób wymieniłem dobry na nowy a potem łozysko.
gizmus2006 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Przyjrzyj się może jednak tym wahaczom zwłaszcza tylny dolny u mnie też wydawał się w porządku. Bicia co prawda nie miałem na kierownicy, ale stukało tak konkretnie zwłaszcza jak z pewną umiarkowaną siłą używało się hamulca wtedy waliło konkret ( a drogi zaraz po remoncie równe jak stół). Po wymianie OK.
karo-servis Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 bicie z półosi jest czasami tak delikatne że ciężko zdiagnozować przyczynę bicia
vauxhall95 Opublikowano 16 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2013 wachacze sa ok.Dzisiaj znow sprawdzałem i wystepowało szybciej te bicie. Rano przejechałem 30km moze tak ze 3 razy delikatnie stuknelo.Potem przejechałem 40km i juz po 20 pojawilo sie ciagle bicie.Dla sprawdzenia przejechałem w okolicach 200km/h i wszystko było ok jak sie pusci gaz to rzuca.
blejk83 Opublikowano 17 Stycznia 2013 Opublikowano 17 Stycznia 2013 Kiedyś miałem podobny problem w kadecie i bylo to łożysko, tylko nie pamietam czy drgała kiera, napewno bylo słyszalne z konkretnej strony
Gość adus20 Opublikowano 17 Stycznia 2013 Opublikowano 17 Stycznia 2013 mi przychodzą 2 pomysły do głowy, zbierzność, i ewentualne zamontowanie kamerki i lapka, np na lewe kolo od srodka, prawe itp, moze uda sie wychwycic problem, moze przynajmniej ocenisz czy to prawa czy lewa strona, a na szarpakach nie wychwycisz wszystkiego, moze na podnośnik i wtedy próbowac,
vauxhall95 Opublikowano 19 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2013 Przeguby zewnetrzne rozwalone,wymontowałem polosie.Od kierowcy spory luz,od pasazera mniejszy. Dodatkowo minimalny ledwo wyczuwalny na wewnetrznym od strony kierowcy.Od pasazera ok.
kraver Opublikowano 28 Lutego 2013 Opublikowano 28 Lutego 2013 mam taki sam problem dokładnie tak samo jak ty opisywałeś takie walenie szarpanie a jak puszczałem kiere to myślałem ze do rowu wjade od razu, usterka u mnie bardzo okresowa ostatnio to miałem z miesiąc spokój dzisiaj zaś i własnie te stukanie przy skręcie w prawo ,po pracy podjechałem na parking pod supermarket pootwierałem szyby i kręciłem się delikatnie w kolko jak pajac i faktycznie słysząc było postukiwanie tak myślałem własnie ze przegub;/
wilczurek Opublikowano 1 Marca 2013 Opublikowano 1 Marca 2013 Ja obstawiał bym kolumnę kierowniczą. Miałem tak samo w Audi A3. Smarowałem kielichy amortyzatorów, wymieniałem piasty i nic. Dopiero naprawa kolumny pomogła. Piszę to na własnym przypadku, oczywiście że u Ciebie nie musi być to przyczyną, lecz warto sprawdzić
dziku Opublikowano 1 Marca 2013 Opublikowano 1 Marca 2013 @wilczurek: mowiac o kolumnie masz na mysli luzy na drązkach kierowniczych lub ogólnie na maglownicy? Co własciwie naprawiles?
Heff Opublikowano 1 Marca 2013 Opublikowano 1 Marca 2013 u Mnie winą właśnie takiego bicia okazał się drążek kierowniczy i przegub wewnętrzny.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się